Mimo trwającego konfliktu z UFC, Mighty Mouse zdaje się być nadzwyczaj zrelaksowany.

Demetrious Johnson wyszedł ostatnio z ostrymi zarzutami wobec organizacji UFC twierdząc, że nie traktują oni dobrze swoich zawodników. Dana White, prezydent federacji, chciał praktycznie zmusić DJ’a do walki z TJ Dillashawem. Ten, mimo trwającego konfliktu, nie wydaje się być zbytnio przejęty. Aktualnie odpoczywa on na Hawajach gdzie spotkał innego, świeżego mistrza UFC, Maxa Holloway’a, który przed chwilą pokonał Jose Aldo na UFC 212. Co ciekawe Blessed w wywiadach po walce wyznał, że zgadza się z tym co mówi Johnson i rozumie postawę mistrza kategorii muszej.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.