Bardzo ciekawa walka w wadze półciężkiej została dodana do majowej karty UFC 198 w Brazylii. Zmierzy się w niej wracający po przerwie, „Shogun” Rua z pnącym się w górę rankingów, Corey Andersonem. Do walki dojdzie 14 maja na 40-tysięcznym piłkarskim stadionie w Kurytybie.
34-letni Rua (MMA 23-10) z powodu kontuzji kolana wycofał się kilka dni temu z gali UFC on FOX 19 na której miał zmierzyć się z Rashadem Evansem. Ostatni raz widzieliśmy go sierpniu zeszłego roku, na gali UFC 190 podczas wygranej walki z Antonio Rogerio Nogueirą.
Anderson (MMA 8-1) w zeszłym miesiącu wygrał trzecią walkę z rzędu pokonując na gali UFC 196 w dość nudnej walce, Toma Lawlora przez decyzję. 26-letni Anderson w MMA zadebiutował zaledwie trzy lata temu.
Walką wieczoru gali UFC 198 będzie starcie Fabricio Werduma z Stipe Miocicem
GDYBY Janek go wtedy ogarnął też pewnie dostałby wymarzonego Szoguna… Ciekawie, liczyłem że go z Latifim zestawią.
Nie sądziłem, że doczekam się czasów, w których Maurycy będzie bił się z kimś takim jak Corey, i nie będę pewny jego zwycięstwa.
Tak oto rywal Janka dostaje walke z wymarzonym przez niego Szogunem.Kiedyś nigdy bym nie pomyślał ze Rua zawalczy z takim Coreyem i nie zdziwie sie jeśli przegra
Shogun pomści Janka. Wierze
Co za czasy, że Szogun musi walczyć z takimi ogórami. Kończ Maurycy karierę, póki jeszcze nie rozmieniłeś się na drobne.
Zawsze i wszędzie całym sercem za Szogunem!
Ale on już praktycznie nie ma kolan, nie ma tej szybkości…niestety sądzę, że będzie obalany i okładany tak jak Janek :/
ech, niestety nie zobaczymy pewnie za wiele w wykonaniu Shoguna, Anderson bedzie go przewracac i obijac jak Janka, niestety… 🙁
I to, niestety był wał.
Off top trochę: Jak oglądałem UFC 196 (walkę Latifiego konkretnie) to sobie pomyślałem: Kurde, to mógłby być Janek. Inaczej! To powinien być Janek. Gala numerowana, starcie tuż przed co-main eventem. Szkoda wielka.
Legendarna murzyńska siła wygra jednogłośną.
Ale jak Anderson pokona Shoguna to juz same duze nazwiska dostanie az doczlapie sie do tsa zobaczycie;)
Mógłby być Janek, ale nie jest. Może jak zacznie w końcu wygrywać to będzie miał te "wymarzone" walki z weteranami, ale póki co jest w innym miejscu…
Kurwa, żeby się martwić o Shoguna w walce z takim gino-Coreyem….
A jednak :crazy:
Ale życie jest przewrotne. Taki mudzin którego skazywało się na porażkę z Jano będzie się bił teraz z zawodnikiem o którym marzył Janek i kto wie jak to się potoczy :confused::confused::confused::scared:
Tylko dla mnie 'kontuzja' Shoguna żeby wycofać się ze starcia z Rashadem jest naprawdę śmieszna? 😆
Nie.
Ja pindolę, przecież murzyn go zgwałci 🙁
Nie będzie niespodzanki jeśli Corey do przeleży
Szogun też ma szanse to przeleżeć, po KO. Demyt, kiedyś by się takiej opcji nie brało pod uwagę.
Szogun też ma szanse to przeleżeć, po KO. Demyt, kiedyś by się takiej opcji nie brało pod uwagę.
Tak. Nie ma to jak śmiać się z kolesia, który zrywał 3 razy (czy już 4? pogubiłem się) więzadła krzyżowe, że mu coś z kolanami nie gra.
Gdybyś więzadła tyle razy zerwał, to pewnie byś już nawet nie chodził, a co dopiero walczył w UFC z czołówką
Tak. Nie ma to jak śmiać się z kolesia, który zrywał 3 razy (czy już 4? pogubiłem się) więzadła krzyżowe, że mu coś z kolanami nie gra.
Gdybyś więzadła tyle razy zerwał, to pewnie byś już nawet nie chodził, a co dopiero walczył w UFC z czołówką
Wg trenera Shoguna, to stara kontuzja, która dała o sobie znać. Dodatkowo stwierdził, że to nie Rua się wycofał tylko UFC zrobiło to za niego. Rua chciał walczyć z tą "małą" kontuzją.
Z tego co kojarzę to to jest kolejny raz kiedy Rua miał walczyć z Evansem i kolejny raz nie walczy przez kontuzję kolana…Przypadek?
Wg trenera Shoguna, to stara kontuzja, która dała o sobie znać. Dodatkowo stwierdził, że to nie Rua się wycofał tylko UFC zrobiło to za niego. Rua chciał walczyć z tą "małą" kontuzją.
Z tego co kojarzę to to jest kolejny raz kiedy Rua miał walczyć z Evansem i kolejny raz nie walczy przez kontuzję kolana…Przypadek?
I co, te więzadła się regenerują w miesiąc??? W przypadku tego stawu raczej ten okres nie robi różnicy, zresztą nie tylko dla mnie wygląda to mega podejrzanie, sam Rashad o tym mówił w MMA hour, kilka osób podejrzewalo taki przebieg sytuacji gdy ufc ogłosiło Curitibe na stadionie. Może przesadzam. 🙂
I co, te więzadła się regenerują w miesiąc??? W przypadku tego stawu raczej ten okres nie robi różnicy, zresztą nie tylko dla mnie wygląda to mega podejrzanie, sam Rashad o tym mówił w MMA hour, kilka osób podejrzewalo taki przebieg sytuacji gdy ufc ogłosiło Curitibe na stadionie. Może przesadzam. 🙂
Nie wiem @baju – specjalnie palisz głupa czy serio nie ogarniasz? Nic w Twojej wypowiedzi nie ma sensu. Po tylu rekonstrukcjach, kolana jego są w absolutnie CHUJOWYM stanie, to cud że w ogóle dalej walczy, a Ty tutaj szukasz teorii spiskowych, bo miał jakiś lekki uraz, czy tam stara kontuzja się odezwała. Teorii spiskowych to by należało szukać, gdyby ktoś stwierdził, że Shogun nie ma chwilowo żadnych urazów i może trenować normalnie na 100%.
Kpisz sobie, że w miesiąc się regeneruje – jesteś lekarzem ortopedą, by móc to wykluczyć? Nawet jeśli byś takowym był, to nie wiesz nawet co to dokładnie był za uraz. Opierasz swoje zdanie na jakichś wyssanych z palca założeniach.
Fakty są takie – UFC wie, co to za uraz, ma kasę na najlepszych lekarzy i najlepsze badania – skoro zdecydowali, że z walki go wycofują (to nie Shogun się wycofał) to wiedzieli co robią. Skoro wrzucają go na inną galę, też wiedzą co robią. Przy okazji z tym miesiącem też nie trafiłeś, bo od wycofania go z walki do UFC 198 na którym ma walczyć, sa ponad 2 miesiące na zaleczenie kontuzji…a przecież wycofali go nie od razu, tylko już w trakcie rekonwalescencji.
A nawet jeśli wycofanie go z walki z Evansem nie było konieczne i chodziło o przerzucenie go na UFC 198 – to myślisz, że kto podejmował tą decyzję, Rua czy UFC? Komu bardziej zależy na jego występie w Brazylii, na zapełnieniu stadionu, kto więcej zarobi na występie Shoguna – on, czy pracodawca?
Nie kojarzysz kompletnie. Pierwsza walka nie doszła do skutku przez kontuzję kolana, ale EVANSA!!! Jones wówczas za niego wskoczył, wygrał pas, rozpoczął się ich konflikt i odejście Rashada od Jacksona oraz założenie Blackzillians. To są tak absolutnie podstawowe rzeczy, tak istotne i powszechnie znane…błagam, nawet jeśli na jakiś temat nic nie wiesz, a koniecznie musisz się wypowiadać, to chociaż poczytaj najpierw wikipedię.
I tylko taki człowiek Ci @baju wtóruje. Przypadek?
Nie wiem @baju – specjalnie palisz głupa czy serio nie ogarniasz? Nic w Twojej wypowiedzi nie ma sensu. Po tylu rekonstrukcjach, kolana jego są w absolutnie CHUJOWYM stanie, to cud że w ogóle dalej walczy, a Ty tutaj szukasz teorii spiskowych, bo miał jakiś lekki uraz, czy tam stara kontuzja się odezwała. Teorii spiskowych to by należało szukać, gdyby ktoś stwierdził, że Shogun nie ma chwilowo żadnych urazów i może trenować normalnie na 100%.
Kpisz sobie, że w miesiąc się regeneruje – jesteś lekarzem ortopedą, by móc to wykluczyć? Nawet jeśli byś takowym był, to nie wiesz nawet co to dokładnie był za uraz. Opierasz swoje zdanie na jakichś wyssanych z palca założeniach.
Fakty są takie – UFC wie, co to za uraz, ma kasę na najlepszych lekarzy i najlepsze badania – skoro zdecydowali, że z walki go wycofują (to nie Shogun się wycofał) to wiedzieli co robią. Skoro wrzucają go na inną galę, też wiedzą co robią. Przy okazji z tym miesiącem też nie trafiłeś, bo od wycofania go z walki do UFC 198 na którym ma walczyć, sa ponad 2 miesiące na zaleczenie kontuzji…a przecież wycofali go nie od razu, tylko już w trakcie rekonwalescencji.
A nawet jeśli wycofanie go z walki z Evansem nie było konieczne i chodziło o przerzucenie go na UFC 198 – to myślisz, że kto podejmował tą decyzję, Rua czy UFC? Komu bardziej zależy na jego występie w Brazylii, na zapełnieniu stadionu, kto więcej zarobi na występie Shoguna – on, czy pracodawca?
Nie kojarzysz kompletnie. Pierwsza walka nie doszła do skutku przez kontuzję kolana, ale EVANSA!!! Jones wówczas za niego wskoczył, wygrał pas, rozpoczął się ich konflikt i odejście Rashada od Jacksona oraz założenie Blackzillians. To są tak absolutnie podstawowe rzeczy, tak istotne i powszechnie znane…błagam, nawet jeśli na jakiś temat nic nie wiesz, a koniecznie musisz się wypowiadać, to chociaż poczytaj najpierw wikipedię.
I tylko taki człowiek Ci @baju wtóruje. Przypadek?
Każdy ma prawo się pomylić, w jakimś archiwalnym artykule napisane było, że ich TF zostało przesunięte ze względu na operację kolana Shoguna, więc dalej nie drążyłem tematu. Widocznie artykuł został napisany z błędem. Dzięki za sprostowanie i zluzuj nieco.
Każdy ma prawo się pomylić, w jakimś archiwalnym artykule napisane było, że ich TF zostało przesunięte ze względu na operację kolana Shoguna, więc dalej nie drążyłem tematu. Widocznie artykuł został napisany z błędem. Dzięki za sprostowanie i zluzuj nieco.
Parafrazując klasyka- śmieszny to ty jesteś. Sugerujesz, że taki wojownik jak Shogun, koleś, który stoczył tyle wyniszczających wojen z najlepszymi na świecie, "zesrał się" przed Evansem? Kurwa, czekam na temat z McGregorem czy innym Jonesem, w którym będziesz się oburzał, jak tak można obrażać zawodników i śmiać się z ich kontuzji. Hipokryta nr 1 na tym forum.
Parafrazując klasyka- śmieszny to ty jesteś. Sugerujesz, że taki wojownik jak Shogun, koleś, który stoczył tyle wyniszczających wojen z najlepszymi na świecie, "zesrał się" przed Evansem? Kurwa, czekam na temat z McGregorem czy innym Jonesem, w którym będziesz się oburzał, jak tak można obrażać zawodników i śmiać się z ich kontuzji. Hipokryta nr 1 na tym forum.
Nic takiego nie sugerowalem, bardziej ofertę że strony ufc żeby rzucić go do jego rodzinnego miasta na stadion. Nie rozumiem w czym tkwi hipokryzja tutaj? Znasz znaczenie tego słowa? Na co czekasz, aż ufc przeniesie ich walkę o miesiąc z jakiegoś powodu i co dalej? Czekam na ten przykład hipokryzji skoro jestem numerem jeden tutaj, geniuszu.
@Nilg rozumiem wszystko. 🙂 nie mówię, że nie ma kontuzji, ale czuje, że będzie podobnie przygotowany na to starcie, zmieniło się praktycznie tylko miejsce i rywal. Od samego początku chodziło mi o ruch że strony ufc, po prostu ich ogłoszenia i timing wydały mi się dziwne, nie zarzuciilbym czegokolwiek Shogunowi, ba, nawet kibicuje mu w obu starciach. Bardzo was rozwscieczyl post. 🙂
Nic takiego nie sugerowalem, bardziej ofertę że strony ufc żeby rzucić go do jego rodzinnego miasta na stadion. Nie rozumiem w czym tkwi hipokryzja tutaj? Znasz znaczenie tego słowa? Na co czekasz, aż ufc przeniesie ich walkę o miesiąc z jakiegoś powodu i co dalej? Czekam na ten przykład hipokryzji skoro jestem numerem jeden tutaj, geniuszu.
@Nilg rozumiem wszystko. 🙂 nie mówię, że nie ma kontuzji, ale czuje, że będzie podobnie przygotowany na to starcie, zmieniło się praktycznie tylko miejsce i rywal. Od samego początku chodziło mi o ruch że strony ufc, po prostu ich ogłoszenia i timing wydały mi się dziwne, nie zarzuciilbym czegokolwiek Shogunowi, ba, nawet kibicuje mu w obu starciach. Bardzo was rozwscieczyl post. 🙂
Jeśli takie były twoje intencje to cię nie zrozumiałem, trochę cię to ratuje. Nie zmienia to jednak faktu, że dopiero co oburzałeś się na ludzi, którzy śmiali się z kontuzji któregoś z topowych zawodników, a teraz robisz dokładnie to samo. To się nazywa hipokryzja.
Jeśli takie były twoje intencje to cię nie zrozumiałem, trochę cię to ratuje. Nie zmienia to jednak faktu, że dopiero co oburzałeś się na ludzi, którzy śmiali się z kontuzji któregoś z topowych zawodników, a teraz robisz dokładnie to samo. To się nazywa hipokryzja.
Człowieku, chodzi mi o całą sytuację i okoliczności, idealnie dobrani przeciwnicy, miejsca, wszystko dograne na styk. Na chuj miałbym się śmiać z czyjegoś nieszczęścia??? Jeśli tak to zabrzmiało to muszę pomyśleć widocznie nad formą, nie cieszy mnie w ogóle zdrowie Shoguna, bardziej mi go szkoda, zabawna wydała mi się cała otoczka.
Przeczytałem, źle to ujalem, chodziło mi o całą sytuację. Dla mnie to czysty ruch ze strony ufc, podejrzewalbym nawet, że Shogun ryzykowalby walkę z urazem zamiast jakiegolwiek wycofania się, dali mu miesiąc więcej i dobrze, oby mu to pomogło. Co jak co, ale Brazylijczykowi serca bym nigdy nie odmówił, nie miałem na celu umniejszac mu czegokolwiek.
Człowieku, chodzi mi o całą sytuację i okoliczności, idealnie dobrani przeciwnicy, miejsca, wszystko dograne na styk. Na chuj miałbym się śmiać z czyjegoś nieszczęścia??? Jeśli tak to zabrzmiało to muszę pomyśleć widocznie nad formą, nie cieszy mnie w ogóle zdrowie Shoguna, bardziej mi go szkoda, zabawna wydała mi się cała otoczka.
Przeczytałem, źle to ujalem, chodziło mi o całą sytuację. Dla mnie to czysty ruch ze strony ufc, podejrzewalbym nawet, że Shogun ryzykowalby walkę z urazem zamiast jakiegolwiek wycofania się, dali mu miesiąc więcej i dobrze, oby mu to pomogło. Co jak co, ale Brazylijczykowi serca bym nigdy nie odmówił, nie miałem na celu umniejszac mu czegokolwiek.
Ty mi powiedz :). Co do stwierdzenia, że Corey Anderson jest idealnie dobranym przeciwnikiem to bym polemizował 😆
Ty mi powiedz :). Co do stwierdzenia, że Corey Anderson jest idealnie dobranym przeciwnikiem to bym polemizował 😆
Shogun win TKO Round 1
No taaak, cudzysłów to miało być, że cała sytuacja i timing ogłoszeń, pięknie im to wyszło. Na pewno lepszy to rywal niż zapowiadający powrót do zapasów Rashad. 🙂
No taaak, cudzysłów to miało być, że cała sytuacja i timing ogłoszeń, pięknie im to wyszło. Na pewno lepszy to rywal niż zapowiadający powrót do zapasów Rashad. 🙂
mam nadzieje że Shogun wygra.
mam nadzieje że Shogun wygra.
@baju ale się do Ciebie dopierdalają ostatnio :-D:-D
@baju ale się do Ciebie dopierdalają ostatnio :-D:-D
hahah, hipokryta nr 1, klakier nr 1, czekam dalej. 🙂 tutaj akurat było nieporozumienie dosyć dziwne, nigdy nie cieszyłbym się z czyjegoś urazu, a już na pewno nie Shoguna. jedyny niemówiący po angielsku Brazylijczyk, którego lubię. 😆
hahah, hipokryta nr 1, klakier nr 1, czekam dalej. 🙂 tutaj akurat było nieporozumienie dosyć dziwne, nigdy nie cieszyłbym się z czyjegoś urazu, a już na pewno nie Shoguna. jedyny niemówiący po angielsku Brazylijczyk, którego lubię. 😆
Trudny rywal dla Shoguna ale całym sercem za nim.
Trudny rywal dla Shoguna ale całym sercem za nim.
Janek czy Ty to kurwa widzisz