Kolejna walka została dopisana do corocznej angielskiej gali UFC. Na UFC on Fuel w Nottingham 29 września zobaczymy walkę w wadze lekkiej między niepokonanym Anglikiem Paulem Sassem (MMA 13-0, UFC 3-0) a doświadczonym Amerykaninem Mattem Wimanem (MMA 14-6, UFC 8-4).
Trenujący w Team Kaobon Sass jest jednym z najlepszych specjalistów od parteru w Wielkiej Brytanii, który w karierze aż 12 z swoich 13 walk wygrał przez poddanie, specjalizując się w trójkątach i skrętówkach. Klasę swoich umiejętności potwierdził w ostatniej walce na UFC 146 poddając twardego zapaśnika Jacoba Volkmanna.
Matt Wiman, który debiutował w UFC s 2006 roku jeszcze przed zawododowym debiutem Sassa, wgyrał cztery ze swoich ostatnich pięciu walk pokonując Shane’a Nelsona, Cole’a Millera i dwukrotnie Maca Danziga. Jedyną porażkę od kwietnia 2009 poniósł w zeszłym roku nieznacznie ulegając Dennisowi Siverowi na UFC 132.
Zapowiada się świetne starcie!!!!!
Wiman juz kilka walk wieczoru zgarnął, czyżby kolejna będzie jego…?Ni sądzę ,że Sass go podda. Wiman wie jak się bronić. Z drugiej strony broniąc się przez 3 rundy, w końcu może się pogubić i Sass coś wyciągnie. Choć nie postawiłbym na Sassa przed czasem kasy . Imo decyzja, ale dla kogo – nie wiem
Sass ciekawy zawodnik. Kiedyś przerwie się jego dobra passa.
Sass będzie zawodnikiem, który przetesuje grappling Wimana. Amerykanin udowodnił już, że jego obrona poddań jest na wysokim poziomie, ale nie zdziwie się, jeśli Anglik wyciągnie submission przed czasem.
piękne zestawienie, licze jednak na Sassa
Mam nadzieje że Sass dopisze kolejne zwycięstwo do rekordu.
Mam nadzieję, że Sassangle podda Wimana, ale nie będzie łatwo. Bardzo lubię parterowców.
Balonik Sassa chyba pęknie już w tej walce
Sass jest wypass, więc musi wygrać.
http://www.youtube.com/watch?v=aanlWYEIZgY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=HEJDinCnzUk
Oprócz trójkątów Sass ma jeszcze jedną technikę dopracowaną do perfekcji. Macie jeszcze dwie zajebiste skrętówki w jego wykonaniu. Walka z pleców to moja ulubiona część w BJJ i MMA, więc oglądanie Sassa jest dla mnie ogromną przyjemnością.
czy ktos z birmingham sie wybiera i ma wolne miejsce w samochodzie ? pozdro
Dobra walka, zwycięstwo może pójść w obie strony.
Sass prędzej czy później musi polec, i jeśli miałbym stawiać, stanie się to już w pojedynku z Wimanem.
Dana’a Hardy’ego na Main Event i będzie gitara:)
ME już obsadzony.
http://www.mmarocks.pl/stefan-struve/stefan-struve-vs-stipe-miocic-walka-wieczoru-ufc-w-nottingham/