(fot. Piotr Pędziszewski/MMARocks.pl)
Podopieczny Andrzeja Kościelskiego w klubie Ankos Zapasy Poznan – Mateusz Gamrot (MMA 3-0, #9 w rankingu PL) opowiedział nam o kontuzji, której nabawił się na gali Night of Champions 5 podczas walki z Thomasem Deakiem, walce która mu przez to przepadła i tym jak przebiega powrót do zdrowia i formy oraz wspólne treningi z Anzorem Azhievem.
[youtube id=”dmprnc5eju8″ width=”620″ height=”360″]
Fajnie jakby zawalczył nawet na undercardzie MMAA. KSW niech omija szerokim łukiem jeśli nie chce kisić się w Polsce.
Post usunięty przez administratora za naruszenie regulaminu
Było to już kilka razy pisane, zawodnicy Ankosu raczej się nie pojawią na galach MMAA po sytuacji ze zmianą wyniku walki Borysa.
1955
Na czym polega twój problem?
Gdyby nie konflikt na linii Ankos-MMA Attack (choć nadal mam złudną nadzieję, że zostanie zażegnany) to chyba codziennie bym spamował fb MMAA, żeby zakontraktowali tego chłopaka, bo po tym jak się prezentuje w walce widać, że jest przed nim wielka przyszłość. Powodzenia Mateusz, obyś stoczył minimum 3 walki w MMA w tym roku z solidnymi zawodnikami.
Dokładnie. Na ten moment jego kariery KSW jest nie najlepszym rozwiązaniem.
FA organizuje dużo gal , myśle że mógłby się spokojnie załapać . . . A jeśli nie to może MMAChelengers , PLMMA
Jak to jest z Ankosem? 🙂 Panowie nie róbmy jaj! Pan Andrzej, podpisuje sie pod kazdym zawodnikiem ze to on ich nauczył a prwda jest taka ze moge nawet wymienic Borys– Kiedys Strefa wali Poznan czy Gamrot styl Bazowy zapasy czy Michał pietrzak Sobieski ks tylko ma na gotowe zawodników pokazujac im pare technik zapaśniczych . kazdy zawodnik wyniesie wnisoki z tego a dla normalnych ludzi treninng zajazd. Ankos Podpisuje sie pod kazdym osiagiem zawodników a nie maja zadnego wychowanaka podkreslam ze nawet Borys nie jest ich wychowanikiem . Bjj –>strefa wali stójke szlifował w smoku gzie Mencel chyba trenuje itp itd. takze podpisywanie sie pod gotowymi zawodnikami jest słabe. nie trnerzy Tworza Ankos lecz poziom zawodników
! Podobno stojke nawet Rajewski robi takze wszystko robia zawdonicy.
No ale uważasz, że lepiej obwołać się wszechwiedzącym trenerem i nauczać wszystkiego od znikania do gotowania na parze, czy tak zorganizować klub, by zrzeszyć w nim dobrych trenerów z każdej potrzebnej zawodnikowi dyscypliny?
Post usunięty przez administratora za naruszenie regulaminu
No i ban 🙂 pzdr
czyli usztywnienie, bez operacji wypadło słabo, jestem ciekaw jak to będzie wyglądało w przyszłości, oby nie krzyżowało planów Mateusza
Dla mnie bezsensu jest to że zawodnicy Ankosu mają zakaz występów na MMA ATTACK, bodajże przez to Sebastian Grabarek musiał zmienić klub. Przecież to od zawodnika powinno zależeć gdzie chce walczyć, chyba lepiej żeby np. taki Sebastian czy Mateusz bili się dla MMA ATTACK niż na jakiś małych regionalnych galach. Przecież Pan Andrzej jest trenerem, a nie managerem więc lepiej niech zawodnicy decydują sami o występach na gali, a trener ma ich dobrze przygotować do kolejnej walki
@ malymaja
Było to już wałkowane na forum, ale najwidoczniej trzeba przypomnieć. Sebastian Grabarek na MMA Attack 1 walczył dzięki Andrzejowi Kościelskiemu i klubowemu managerowi Mariuszowi Stachowiakowi. Występ na drugiej gali załatwił sobie za plecami i bez wiedzy wspomnianej dwójki, czym wyraźnie naruszył klubową hierarchię. Zrobił to w momencie najostrzejszej fazy konfliktu na linii Ankos – MMA Attack Na to nałożyło się jeszcze kilka innych, drobniejszych, spraw i Seba musiał się rozstać z klubem.
W żadnym klubie nie jest tak, że zawodnicy, zwłaszcza ci młodsi, sami sobie załatwiają walki, a trener tylko zajmuje się treningiem. Chyba, że zawodnik ma swojego managera, ale taki manager konsultuje się na ogół i z trenerem i z zawodnikiem. Ankos ma klubowego managera, który ze swoich obowiązków wywiązuje się bardzo dobrze.
Ankos = Andrzej Kościelski i jak komuś się to nie podoba, to musi sobie znaleźć inny klub.
Gamrot to, moim zdaniem, największy talent w kraju, obok Anzora i Kalinarczyka.
Szkoda, że Ankos ma kosę z Cholewą, bo wszyscy tracą. KSW nie da Gamrotowi wielu walk, więc zostaje szukanei szansy gdzie indziej.
@ Escobar dzięki za dokładne wyjaśnienie, teraz już wszystko wiem, przyznam szczerze że tak jak wspomniałeś było to tyle razy wałkowane ja o niczy wcześniej nie wiedziałem
Nie pisałem nic pół roku ale kolega Sinistro mnie do tego zmusił!
Widzę, że ciekawie główkujesz KSW: nie da mu walki, a MMAA, które zrobiło 2 galę po pół roku, a 3 po roku da mu ich do oporu. Hehehe dobre! Co do kosy z Cholewą, to czas leczy rany…