Gamrot
(fot. K. Skrzypek/MMARocks.pl)

Dobrze się czuję przed tą walką… i to nie tylko fizycznie – mówi Mateusz Gamrot (MMA 4-0, #5 w rankingu PL) o zbliżającym się starciu z Andre Winnerem (MMA 15-7). Zawodnicy spotkają się w ringu podczas przyszłotygodniowej KSW 24: Starcie Gigantów.

Poniżej krótka rozmowa z wychowankiem poznańskiego Ankosu i fragment przygotowań, w których udział brał między innymi Borys Mańkowski, Anzor Azhiev, Daniel Skibiński czy Arbi Shamaev.

[youtube id=uj65mhaflIw]

Krzysztof Skrzypek
Dziennikarz MMARocks i konferansjer, lub jak kto woli ring announcer. Jeśli nie trzyma mikrofonu w ręku, to siedzi przed innym w studiu nagraniowym i podkłada głos do kolejnego spotu... pewnie w tej chwili też.

13 KOMENTARZE

  1. Trochę irytuje mnie to koleżeństwo na polskich matach. Okaże się niebawem, że nikt nie chce z nikim walczyć, bo kumple z maty, z podwórka czy ze szkoły…

  2. Powodzenia na KSW, a swoja drogą myślę, że z wypowiedzi wynika, że pomimo koleżeństwa zawalczyłby z Irokezem gdyby to była walka o pas.

  3. Trzymam kciuki za Gamera, bardzo go lubię i uważam, że jest mega prospektem.
    Powodzenia Mateusz!!

  4. Ciekawa jest ta grupa młodych, gniewnych zawodników.  Życzę mu zwycięstwa, ma szansę przeskoczyć na dużo wyższą półkę.

  5. Gamer ma Cohones nie od parady skoro wziął walkę z tak doświadczonym zawodnikiem. Mam nadzieje że będzie zajebista forma i zwycięstwo nad Angolem

  6. Miałem przyjemność być na wszystkich walkach Gamera do tej pory, a do tego samemu zapowiadać trzy pierwsze i jest fajna różnica pomiędzy zupełnie sympatycznym gościem tak poza ringiem a momentem gdy wyłącza się już przed walką – tam robi się z niego niezły ringowy świr z klapkami na oczach ukierunkowanymi wyłącznie na zniszczenie delikwenta naprzeciwko. Tym bardziej, kiedy jeszcze przed nagraniem mówi, że się dobrze psychicznie czuje, to nic tylko trzymać kciuki 🙂

  7. Trzymam kciuki za Gamera – sporo wyzwnaie przed nim, jeszcze raz wielkie brawa za podjecie wyzwania.

    PS szybkosc Anzora robi wrazenie.

  8. To będzie jedna z najciekawszych walk naszego MMA w tym roku, czy byłaby z Irokezem czy jest z Gamrotem. Nawet nie wiem czy to zestawienie nie jara jeszcze bardziej, bo upadki Irokeza były już jednak dwa (trzecia sprawa to ciągły problem z kolanami:-/), a Gamer wciąż niezłamany. Co potem…się okaże, może to przyjaźń typu tej Borys i Kulturysta 😉 Z resztą aby ograć na umiejętności nie trzeba koniecznie się za bardzo krzywdzić, a show można wszechstylowe pokazać i wyjść na tym dobrze z obu stron, tak jak właśnie Borys i Rafał to zrobili.

    No, ale trzeba wiedzieć, że nasz top musi ćwiczyć razem, aby działać coś w świecie…Nie można mieć za złe tego, że oni myślą globalnie, a nie jedynie krajowo. Fakt, można się najpierw pobić, a potem się zakumplować i trenować, ale to nie Stany, gdzie trenujących na odpowiednim poziomie jest tylu, że z miasta nie trzeba wyjeżdżać do innych, a odmawia się wówczas jedynie kolegom z gymu, a nie rodakowi.

  9. Zycze Irokezowi jak najlepiej, ale organizm zdaje sie juz troche buntowac wiec chyba czas na zmiane warty. Mam tylko nadzieje, ze z dlonia Mateusza wszystko juz bedzie w porzadku. War Gamer !

  10. Zmiana Mateusza za Irokeza jest dla mnie na plus. Mam nadzieję, że jak by doszło do ewentualnego starcia Gamrot – Jewtuszko to Mateusz problemów by z tym nie miał. Jak Moks z Borysem mógł walczyć to oni też mogą.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.