Coleman dla Sherdog.com

On chce żebym powiedział że to było fartowne zwycięstwo, ale nie mam zamiaru tego mówic. Czuję że to ja złapałem go za jedną nogę, zamieniłem to w obalenie za dwie nogi a to był tym który się przewrócił i złamał rękę. W tym sporcie sam tworzysz swoje szczęście…Przez ostatnie 12 lat próbowałem zacząć walczyć w stójce. Na treningu idzie mi całkiem nieźle ale jak tylko zaczyna się walką to przełączam się na zapasy. Jeśli będę chciał sprowadzić go na ziemie to to zrobię. Wiem że Shogun jest bardzo zwinny i niebezpieczny w parterze dlatego mam nadzieje że uda mi się zamienić tą walkę w stójkową wojnę. Taki jest plan, ale ten plan może się zmienić w każdej chwili tej walki

Cały wywiad tutaj

12 KOMENTARZE

  1. myślę że to zwykła gadka przed walką szczerze to nie widzę szans colemana w stójce przeciwko shogunowi.

  2. Shogunowi zapewnie rybka czy w stójce czy w parterze ma rozpieprzyć Colemana 🙂
    I mam nadzieję że to zrobi !

  3. Ja tam stawiałem na dziadka Colemana… Ale jak on mówi że chce walczyć z Shogunem w stójce to czarno widzę jego szanse. Przypomina mi się Ken Shamrock który na stare lata chciał powalczyć sobie w stójce z Ortizem, Berrym…

  4. „stójkową wojne” ? raczej jednostronny nalot 😀
    w 2r zakonczy sie to bombardowaniem 😀

  5. Choc nie lubie Colemana, za to ze jest bunczucznym hamburgerem i mysli o sobie ze jest bog wie kim tzw przerost tresci nad forma 😉 To nie badzcie tacy pewni co do Shoguna. Calym sercem jestem za ostatnia nadzieja pride w UFC ale chyba nie zapomnieliscie co Mir zrobil Nogeuirze 😉 Choc nie wydaje mi sie zeby dziadek Coleman poprawil mega stojke( za czasow pride jego stojka opierala sie na jego zapasach ) to jednak po ostatnich wydarzeniach w swiecie MMA ,pamietajmy ze wszystko sie moze wydarzyc w tym sporcie i troche wiecej chlodnego myslenia Panowie !

  6. oby shogun rozniósł emeryta w pył,jest lepszy w kazdej płaszczyznie
    i duzo młodszy…to powinno starczyc

  7. Coleman mimo ze wagowo wyglada podobnie do Shoguna to jednak jest duzo silniejszy, ja tez po ostatnich wydarzeniach nie wskazalbym wygranego, kciuki za Sho

  8. A ja z kolei daje bardzo małe szanse Colemanowi na zwycięstwo w tej walce. Hammer to jeden z najbardziej jednowymiarowych zawodników, walczących w czołowych organizacjach MMA. Nie dajmy sie zwieść jego obietnicom, jego striking praktycznie nie istnieje (patrząc od strony technicznej), o submissions i dobrą obroną przed nimi też można pomarzyć. Mark niestety nigdy nie wyszedł poza zapasy w przeciwieństwie do jego kumpla z teamu Randlemana, który jeszcze nie tak dawno temu w wywiadach przyznał ze trening BJJ otworzył mu oczy na wiele spraw. Myślę że Shogun we właściwiej formie poradzi sobie bez problemu ze swoim pogromcą z Pride. A Miejsce Colemana jest w Hall of Fame, i w coachingu, nie bardzo już go za to widzę w ringu/klatce.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.