„Szpilka udzielił mi wielu wskazówek przed walką na KSW 35” – Mariusz Pudzianowski

27 KOMENTARZE

  1. Szpila idzie w kierunku trenera mma? :mamed: Nie mogę się doczekać efektów ich współpracy. Progres będzie zapewne kolosalny. Oby tylko Pudzian z tego wszystkiego nie przerzucił się na zawodowy Boks, bo stracimy czołowego zawodnika hw w Polsce.

  2. Zapasy z Arbim i stojka z Arturem to zabojcze kombo, bedzie Pudzian 2.0. W sensie pojemnosci, bo po dwoch rundach bak znowu bedzie pewnie pusty.

  3. Tylko po lekcjach ze Szpilką, Pudziana może dosięgnąć największa słabość Polaków – czarnoskórzy zawodnicy.

  4. Akurat ten wywiad fajny, trochę powagi, trochę humoru. Ogólnie jestem ciekaw – czy ktoś te kilka lat temu gdy Pudzian debiutował dopuszczał do siebie myśl, że on w tym sporcie zostanie, a przede wszystkim coś osiągnie ? Bo osiągnął, był blisko walki o pas, pokonywał zawodników, których odsyłał Bedorf, był przez chwilę stawiany do walki z Fedorem, kto wie jakby to wyglądało gdyby wygrał z Graham'em… Wtedy o walce z Marcinem nie byłoby mowy, wtedy byśmy tutaj mówili o walce z Bedorfem. Ja tam zawsze będę Mariuszowi wdzięczny za to jak wypromował MMA w naszym kraju, jak wypromował KSW, bo to gdzie teraz jest federacja zawdzięcza w dużej mierze właśnie jemu.Dzięki Mario, widzimy się w piątek i będę kibicował z całych sił !

  5. Viser

    Akurat ten wywiad fajny, trochę powagi, trochę humoru. Ogólnie jestem ciekaw – czy ktoś te kilka lat temu gdy Pudzian debiutował dopuszczał do siebie myśl, że on w tym sporcie zostanie, a przede wszystkim coś osiągnie ? Bo osiągnął, był blisko walki o pas, pokonywał zawodników, których odsyłał Bedorf, był przez chwilę stawiany do walki z Fedorem, kto wie jakby to wyglądało gdyby wygrał z Graham'em… Wtedy o walce z Marcinem nie byłoby mowy, wtedy byśmy tutaj mówili o walce z Bedorfem.
    Ja tam zawsze będę Mariuszowi wdzięczny za to jak wypromował MMA w naszym kraju, jak wypromował KSW, bo to gdzie teraz jest federacja zawdzięcza w dużej mierze właśnie jemu.
    Dzięki Mario, widzimy się w piątek i będę kibicował z całych sił !

    W sumie chyba nikt się nie spodziewał że Mario dojdzie aż tak wysoko. Sam przecież mówił że nie musi nikomu nic udowadniać i robi to bo chce, a to że przy okazji wypompował KSW i MMA w Polsce bardzo wysoko to działa na jego plus.

  6. Gienek

    W sumie chyba nikt się nie spodziewał że Mario dojdzie aż tak wysoko. Sam przecież mówił że nie musi nikomu nic udowadniać i robi to bo chce, a to że przy okazji wypompował KSW i MMA w Polsce bardzo wysoko to działa na jego plus.

    No właśnie. Jakie musiał mieć samozaparcie i motywację żeby cały czas trenować, tym bardziej, że przychodziło mu to na początku trochę ciężej niż innym. On nic nie musiał, mógł już sobie iść na emeryturę, spróbował MMA bo jak sam mówił – spodziewał się, że rok – dwa i będzie umiał wszystko, a tu hyc i jednak tak nie jest. Mimo porażek nie poddawał się i dalej trenował. Za to też szacunek dla niego, to pokazuje jaki ma charakter.

  7. Viser

    On nic nie musiał, mógł już sobie iść na emeryturę, spróbował MMA bo jak sam mówił – spodziewał się, że rok – dwa i będzie umiał wszystko, a tu hyc i jednak tak nie jest. Mimo porażek nie poddawał się i dalej trenował. Za to też szacunek dla niego, to pokazuje jaki ma charakter.

    Stałem jakieś 20 minut temu z kumplem na osiedlu i właśnie zeszliśmy na tema Pudziana no i doszliśmy do wniosku, że musiał mieć zajebiste samozaparcie, bo początek swoich startów miał mocno ciężki. Zadyszki po pierwszej rundzie, wpierdol o Silvy i ogólnie pocisk od ludu że gówno umie itp.

  8. Gienek

    Stałem jakieś 20 minut temu z kumplem na osiedlu i właśnie zeszliśmy na tema Pudziana no i doszliśmy do wniosku, że musiał mieć zajebiste samozaparcie, bo początek swoich startów miał mocno ciężki. Zadyszki po pierwszej rundzie, wpierdol o Silvy i ogólnie pocisk od ludu że gówno umie itp.

    Excatly, większość by zrezygnowała, a Mariusz walczył dalej, mimo że nie musiał. Liczę, że do walki z Bedorfem dojdzie i to o pas bo zasłużył, najpierw Marcin, potem kolejny rywal i oby później już Karol.

  9. Ja bym wcale nie wykluczał sytuacji w której Mario usypia Różala jakimś lujem. Skoro Różalski pływał z Shemetowem, a tamten rzucał takimi chamskimi cepami z wyprostowanej ręki i one wchodziły to kto wie. Ja tam kibicuję Mariuszowi. Może mistrzem nie będzie, ale szacunek za tą zawziętość, bo jakby nie było to od debiutu w mma minie za chwilę 7 lat, a on dalej walczy i trenuje 🙂 #teamPudzian

  10. Jak Pudzian mówił w wywiadzie o atutach to zacząłem się zastanawiać co on tak właściwie potrafi w tym MMA. Jego wygrane przez TKO to w sumie 2 wygrane z zawodnikami, którzy raczej nie byli wysokich lotów (Sapp i Pilafas) no i Gracie. Poddania, które miał to chyba tylko Najman i Esch – poddania w znaczeniu, że ktoś się poddał nie znaczeniu, że kimura na przykłąd. Mówi, że nie jest bokserem. Grapplerem też nie jest. Jakie te jego atuty?

  11. PacMug

    Jak Pudzian mówił w wywiadzie o atutach to zacząłem się zastanawiać co on tak właściwie potrafi w tym MMA. Jego wygrane przez TKO to w sumie 2 wygrane z zawodnikami, którzy raczej nie byli wysokich lotów (Sapp i Pilafas) no i Gracie. Poddania, które miał to chyba tylko Najman i Esch – poddania w znaczeniu, że ktoś się poddał nie znaczeniu, że kimura na przykłąd. Mówi, że nie jest bokserem. Grapplerem też nie jest. Jakie te jego atuty?

    Może Cię zaskoczę, ale największym atutem Pudziana jest siła.

  12. Mineralny

    Może Cię zaskoczę, ale największym atutem Pudziana jest siła.

    Co potrafi w mma czyli bardziej mi chodziło jednak o technikę.

  13. J-Son

    Ground & Pound

    U Pudziana to g&p jest gdy walczy z Piliafasami itp. normalnie to jest łapać i rzucać i grind

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.