Bomba Bandel

Marcin „Bomba” Bandel nieudanie zadebiutował w UFC. W drugim starciu gali przegrał przez nokaut z Czeczenem Mairbekiem Taisumovem. „Bomba” od początku starcia chciał skracać dystans i przenieść walkę do parteru, jednak dobrze pracujący na nogach Mairbek nie dał mu okazji do tego. Nie minęło dużo czasu jak Taisumov wyprowadził piekielnie szybkiego prawego prostego na twarz Polaka po którym ten momentalnie padł na matę. Mairbek doskoczył z ciosami, lecz gdy Marcin wstawał po nawałnicy ciosów, sędzia przerwał pojedynek. Choć przerwanie można by nazwać dyskusyjnym, tak ewidentnie Bandel był mocno zraniony po ataku Taisumova.

Po walce zawodnicy powiedzieli:

Mairbek Taisumo:

Czuje się niesamowicie. Trenowałem ciężko z całym moim zespołem do tej walki i wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Wizyta w Sztokholmie bardzo mi się podobała. Ludzie tutaj są bardzo pozytywnie i przyjaźnie nastawieni. Czuje się niesamowicie.

Marcin Bandel:

Nie wiem co poszło nie tak. Czułem się dobrze w walce. Wszystko było dobrze i wtedy po prostu mnie trafił i to było na tyle. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

52 KOMENTARZE

  1. Wielka szkoda. Po wielu powtórkach można jednak stwierdzić, ze przerwanie prawidłowe. Marcin jeszcze zawalczy i jeszcze wygra w UFC!

  2. Polaków w UFC nigdy za wielu, miejmy nadzieję, że w następnej walce, to ręce Marcina zobaczymy w górze.

  3. Szansę jeszcze powinien dostać. Niewielu ma taką skłonność do szybkiego poddawania, a nie lay and prayowania. Narzucał tempo, nie bał się Rosjanina, ale nadział się na idealnie wyprowadzony cios i po zabawie. Mógł czekać, kontrować, uciekać i unikać walki, dotrwać do decyzji, ale po co. Pokazał, że ma jaja, ale niestety cios wszedł…Szkoda, że ani chwili parteru nie mieliśmy. Oby wrócił silniejszy i trenował mocno stójkę, a przynajmniej skuteczną obronę by móc łatwiej nurkować w nogi rywali.

    To było jednak grappler vs striker praktycznie, no i tak bywa jeśli strikera nie zostanie obalony :-/

  4. Jasne że powinien, na pewno go nie zwolnią po jednej walce ale w drugiej może mieć jeszcze trudniejszego przeciwnika

  5. Niech wraca na salę i ostro trenuje bo następna walka będzie o być albo nie być w UFC.
    „Broni się jak przysłowiowe Westerplatte” – Tomasz Majewski

  6. Na niego liczyłem najbardziej. UFC weryfikuje, choć myślę, że Bandel może sporo tam jeszcze osiągnąć. Jest młody, ma genialny parter. Dodamy do tego trochę stójki i będzie jak znalazł.

  7. Trochę się rozczarowałem, bo po Marcinie spodziewałem się więcej. No, ale trudno, zdarza się, takie piękno tego sportu. 
    Mam nadzieję, że Bomba solidnie podszlifuje stójkę i w następnej walce dla UFC – a pewnie jeszcze szansę dostanie! – pójdzie znacznie lepiej. 

  8. Bomba wyłapał niezłą bombę niestety. Sędzia moim zdaniem nieco się pośpieszył, bo Marcin dostał dwa mocne ciosy, ale próbował wstać w miarę przytomnie i może by przetrwał. Ale mógł też wyłapać kolejną bułę i pójść spać, w takich sytuacjach zawsze będzie niedomówienie

  9. Dokładnie, 24 lata to dobry wiek by się rozwijać, dzisiaj się nadział, będzie miał impuls do pracy nad stójką. Wydaje mi się, że jednak stres odegrał kluczową rolę, pewnie się nie przyzna ale był spięty, a przeciwnik nie dał mu czasu na ochłoniecie.

  10. ale jednak to jest prawda, że Bomba przeciwników to miał mocno przeciętnych, może i ma świetne BJJ ale inne aspekty też trzeba podszlifować, przede wszystkim doświadczenie w róznych momentach walki, szkoda że wczęsniej nie zmierzyłsie z kimś solidniejszym na pełnym dystansie, może za wcześnie na UFC
    Held jednak świetnie trafił, że walczy w Bellatorze, bo tam zdobędzie to niezbędne doświadczenie, popróbuje jak tp jest walczyć z róznymi zawodnikami i potem jeśli miałby iść do UFC to trafi do UFC w najdopowiedniejszym momencie

  11. Ale panowie wy się zastanówcie troche zanim coś napiszecie . Mocno przeciętnych ? A kto miał mu załatwić lepszych na tych podrzędnych galach w Niemczech. Przykładowo Cipek też miał dzisiaj przeciętnego chociaż mógł dostać lepszego napewno.

  12. Ale z kim miał Bandel walczyć? Z całym szacunkiem, ale zarówno Bomba, jak i – nie szukając daleko – Pawlak, nie mieli wyrobionych nazwisk, to też walczyli z podobnymi do siebie "noname'ami" na rynku światowym. Wielu takich z dobrym winning streakiem trafia do UFC i tam dopiero się weryfikują. Nie można też po jednej walce od razu wyrokować "no tak, balonik pękł i srękł, wczesniej obijał tylko ogórów", bo dostanie drugą szansę i zobaczymy jak będzie. 

  13. Ale nikt nie ma pretensji że miał przeciętnych, to jest tylko stwierdzenie, więc nie rozumiem czepiania się pem.

  14. Z tego co widze to są to często pretensjonalne stwierdzenia i o to mi chodzi.

  15. Myślę że nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, walka nic nie pokazała w sumie i z ocenami Marcina wolałbym poczekać do drugiej. Taisumov w stójce jest po prostu dobry i może w ten sam sposób ustrzelić każdego przeciwnika. 

  16. Ja pierdole pamiętam, że raz w jakimś temacie napisałem, że według mnie Bandel to jeden z najlepszych zawodników w Polsce. Teraz wyszło jak się znam crazy W każdym bądź razie szkoda Marcina. Mam nadzieję, że się jeszcze zrehabilituje.

  17. Strasznie przykro tego z powodu tego KO, też mam nadzieje że następnym razem bedzie lepiej. Powodzenia Marcin.

    @down też na poczatku tak myslałem, ale okazało się że byłem pijany….

  18. HHm na początku uważałem że dziwne przerwanie ale zmieniam zdanie.

    Ogarnijcie jak na końcu gifa po rozdzieleniu ich Marcin po wstaniu nie może utrzymać równowagi i upada na siatke. Chyba był naprawde mocno dziabnięty.

  19. dokładnie, ta walka nic nie pokazała, dostał strzał czysty i tyle. każdemu się może przytrafić.

    troche stójke podszlifować i urywać części ciała, a przedewszystkim wygrać kolejną walke żeby troche sytuacje uspokoić i się utrzymać

  20. są ludziska, którzy nigdy nie powinni znaleźć się w UFC… Pawlak, Bandel i Omielańczuk.

  21. Do debiutu Marcina podchodzilem z wileka obawa, pomimo jego parterowych umiejetnosci szanse na wygrana mial male, kazdy kto widzial choc kilka jego walk wie jak wygladal w stojce, trzymalem mocno za niego kciuki niesty moje obawy sie sprawdzily, szkoda, szkoda. Liczę, ze Bomba jeszcze zawlczy w UFC i pokaze sie z lepszej strony.

  22. Szkoda Marcina, ale ja wstrzymam się od ocen i poczekam na kolejną jego walke która mam nadzieje potrwa dłuzej, lub tyle samo lecz na korzyść Bomby. Oby się pozbierał i wyciągnął wnioski.

  23. Szkoda. Walke widzialem dziś. Najgorsze, że Bomba podszedł za bardzo sentymentalnie do tej walki chyba…Na  wejsciu do klatki, gdy szedł, wyglądał jakby miał się rozpłakać. Moim zdanie za bardzo chciał udowodnić trochę , ale nie skreślajmy go . Rywal do nie ogór. Strzał wszedł, ale wydaje mi sie że i Marcin coś trafił przed KO. 

    Wróć mocniejszy!

    Zdrówka

    Ps. Ale kupon mi nie wszedł przez to KO 😉

  24. Też się powtórzę ale jaki jest sens nabijania rekordów na ogórach na podrzędnych galach w szkopach? Myślicie że w następnej walce będzie lepiej? Bomba będzie miał w głowie że kolejna porażka to wypad z UFC to jeszcze bardziej będzie spięty. Jego menago się cieszył jak poddawał kolejnych rywali tylko po to żeby go wcisnąć na siłę do UFC ciekawe co wczoraj pomyślał… KOgo nie dostanie w następnej walce na pewno nie bedzie dużo słabszy od Taisumova tak więc nie widzę go… Bandel i Pawlak pierwsi polecą w przyszłym roku a Pawlak może już nawet w tym…

  25. Poszło najgorzej jak mogło. No cóż, ważne żeby się pozbierał po walce. 

  26. Born nie wiem jaką ty walke oglądałeś ale Bandel, żadnego tempa nie narzucał. Był mega drewniany i statyczny to został ustrzelony, co tu czarować.

  27. W następnej walce pokaże że to był wypadek przy pracy. Bandel ma jeszcze czas żeby się rozwijać. Oby dostał jeszcze sznasę zawalczyć na UFC i pokazał pazur. 

  28. Born nie wiem jaką ty walke oglądałeś ale Bandel, żadnego tempa nie narzucał. Był mega drewniany i statyczny to został ustrzelony, co tu czarować.


    Born to taki forumowy hipster. On zawsze widzi zupełnie coś innego niż 99% pozostałych użytkowników cohones. Wszyscy widzieli jak Mairbek nokautuje Maricna, a Born widział jak to Marcin atakuje głową rękawice Taisumova.

  29. Held zrobil duzy postep w stojcie to mysle ze i Bandel moze bo samym kozackim parterem ciezko bedzie sie mu utrzymac w UFC niestety .. 🙂

    w kazdym razie trzymam kciuki oby dostal teraz kogos kto stawia bardziej na parter

  30. Szansę jeszcze powinien dostać. Niewielu ma taką skłonność do szybkiego poddawania, a nie lay and prayowania. Narzucał tempo, nie bał się Rosjanina, ale nadział się na idealnie wyprowadzony cios i po zabawie. Mógł czekać, kontrować, uciekać i unikać walki, dotrwać do decyzji, ale po co. Pokazał, że ma jaja, ale niestety cios wszedł…Szkoda, że ani chwili parteru nie mieliśmy. Oby wrócił silniejszy i trenował mocno stójkę, a przynajmniej skuteczną obronę by móc łatwiej nurkować w nogi rywali.

    To było jednak grappler vs striker praktycznie, no i tak bywa jeśli strikera nie zostanie obalony :-/

    Born. Przede wszystkim zwróćmy uwagę na poziom rywali, z którym Bomba miał przyjemność się zmierzyć, oraz poziom Mairbeka. Delikatnie mówiąc to przepaść, a na pewno spory przeskok. Owszem Bomba próbował łapać klincz, jednak musisz przyznać, że były to próby nieudolne. Wyszedł brak doświadczenia i zdecydowania. W stójce nie wyglądał najgorzej, ale był drewniany, jak to się popularnie mówi. Czy się nadział na cios? Nie nazwałbym tak tej sytuacji. Raczej Mairbek idealnie w tempo wyprowadził krosa, widząc kolejną nieprzemyślaną szarżę Bomby.

    Pierwsze koty za płoty, Bomba jest młody, ma przed sobą karierę, na pewno dostanie kolejną szansę. Nic tylko życzyć mu powodzenia, a nie wieszać psy, bo zawiódł oczekiwania. Jeśli ktoś realnie chciał od Bomby cudów, to powinien zastanowić się nad swoimi oczekiwaniami.

    Jestem mimo wszystko zadowolony, że stoczył pojedynek, sprawdził się, wyszło jak wyszło. Zebrał cenne doświadczenie i pozostaje tylko wspierać go w dalszej karierze mma.

  31. Szkoda tej Bomby, ale tak to jest jak w stójce stoi się jak słup soli, naprawdę od razu to zobaczyłem brakowało balansu, ruchu głową, ruszania się na nogach, był bardzo łatwy do trafienia i teraz pytanie, bo nigdy nie oglądałem z zaciekawieniem jego walk – Marcin tak zawsze walczy w stójce, czy po prostu się spalił ?

  32. Nie wiem o co Wam chodzi. Mógł spier**lać do tyłu całą walkę i szukać tylko wejścia w nogi jak wielu, ale jednak dość agresywnie choć nieudolnie próbował łapać rywala. W pewnym momencie zgarnął cios elegancko wyprowadzony i było po walce. Walka bez większej historii.

    Nie przeczę, że poziom rywali był inny, w końcu to UFC. Mnie to nie dziwi, że tu się skacze na inny poziom nawet jeśli to już nie iga Mistrzów jak niegdyś. Janek miał rywali solidnych i pokazał co potrafi, a mimo to przed wczorajszą walką też wielu mówiło "kogo to on pokonał", tak samo jak o Bomby rywalach. Tylko, że Janek wygrał, a Bomba przegrał.

    Aqua to polecam obejrzeć 😉 Raczej za wiele w stójce nie walczył…Tu natknął się na kogoś kto potrafi zachowac dystans, a uderza znakomicie i poszło jak poszło. Oczywiste, że musi trenować stójkę i nawet jeśli nie uderzenia to uniki, balans by schodzić z linii ciosów rywali. No i mocniejszą gardę, bo szczęki nie wytrenuje jeśli ma jednak słabą. Co zrobić? Oby wrócił silniejszy i lepszy. Lekka to nie półśrednia, szybkość jest siłą 🙂

  33. Oby dostał teraz kogoś, kogo da radę poddać, bo będzie to walka o utrzymanie kontraktu. Może przegrany Akbarh Arreola vs. Yves Edwards? Są szanse, ze dałoby to nam odrobinę porównania polskich lekkich w UFC, jeśli Yves by przegrał z Arreolą. Sporo jest zawodników, których Bomba powinien ogarnąć: Tiequan Zhang, Christos Giagos czy Tony Martin. Liczę, że jeszcze będziemy cieszyli się występami Bandla przez dłuższy czas. Oby tylko nikt nie wpadł na zestawienie Bandla z Sajewskim, bo drabinkowo nie wydaję się to głupie, ale dla polskiego fana byłoby to straszne.

  34. Z Martinem akurat niezbyt bym go widział szczerze mówiąc. Yves solidny stójkowo, a i w parterze sporo potrafi choć Płetwał go przemielił dość ładnie. No, ale wiadomo, że nie ma co się trzymać na siłę tam, pewne przeszkody muszą być pokonane by zasługiwało się na kontrakt z UFC. Inaczej lepiej "wrócić do Europy" (Nie czepiać się zaraz, że gala była w Szwecji…), trenować, uwszechstranniać się i może przy drugiej szansie będą już lepsze perspektywy.

  35. Yves jest na równi pochyłej. W Piotrkiem był już innym Yvesem niż kiedyś, podejrzewam, że z Bandlem byłby jeszcze słabszy, a nazwisko do rekordu ciekawe. Pawlak i Omielańczuk długo się nie utrzymają w UFC, ale Bomba to talenciak. Nadal mam nadzieję, że to był wypadek przy pracy.

  36. Bomba z Sajewskim dla mnie ekstra zestawienie! Najlepiej na gali w Polsce ewentualnie na jakieś w Europie… Dalczego straszne? To jakby w LM się spotkały 2 polskie zespoły na jakimś etapie dla mnie to normalne… Jeśli w Rosji walczy 2 najlepszych polskich ciężkich to w UFC mogą tym bardziej!

  37. Grubas, no ja bym sie nie cieszył, bo któryś musi przegrać i jednego to stopuje. A tym bardziej na tym etapie kariery w UFC. O pas – jak najbardziej. Gdzieś w undercarcie – nie. 

  38. Marcin jeszcze pokaże na co go stać, życzę mu tego bo jest bardzo sympatycznym gościem i stwarza wrażenie bardzo przytomnego. Jeśli będzie miał wystarczająco dużo samozaparcia to biorąc pod uwagę jego wiek, wszystko przed nim.

  39. Zestawienie Bandla z Sajewskim nie było by takie straszne dla polskiego fana wtedy gdy obaj nie byli by zagrozeni wylotem z ufc w razie porażki. Narazie Bandel musi się odbudować po tym występie.

  40. "Held zrobil duzy postep w stojcie to mysle ze i Bandel moze bo samym kozackim parterem ciezko bedzie sie mu utrzymac w UFC niestety"

    Oczywiscie nie znam dokladnie sytuacji Bomby, ale mam wrazenie, ze jego pobyt w Stanach mial sluzyc rowniez jego kolegom z klubu w pracy nad parterem. Natomiast Held podkreslal kilkakrotnie, ze trenerzy skupiaja sie na nim i jest w Roufus Sport zeby przygotowac samego siebie a nie pomagac komukolwiek. 

  41. Szkoda Marcina ale nawet najlepsi moga zostac poprostu trafieni,to jest MMA wszystko zdazyc sie moze.Mam nadzieje,ze w drugiej walce zaprezentuje nam  swoj parter.
    „Dawaj mi tego buta bo na psiarnie zadzwonie,frajerze”

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.