Rok 2015 przyniósł sporo zmian i zaskoczeń w zakresie tego, które nazwisko zawodnika MMA pojawiało się najczęściej w mediach. W zeszłym roku walka o palmę pierwszeństwa trwała do ostatniej chwili i ostatecznie, to Mariusz Pudzianowski ponownie znalazł się na szczycie medialnej drabiny świata mieszanych sztuk walki, a tuż za nim stanął Mamed Chalidow. W tym roku zawodnik z Olsztyna ostatecznie pokonał „Pudzillę”, pozostał jednak na drugim miejscu. Na pierwszym pojawił się ktoś zupełnie nowy. To nazwisko byłego już mistrza KSW, Michała Materli wymieniane było w mediach najczęściej. Mariusz Pudzianowski spadł na pozycję trzecią.
Tuż za podium znalazł się mistrz KSW w kategorii ciężkiej, Karol Bedorf, a pierwszą piątkę zamknęła mistrzyni UFC, Joanna Jędrzejczyk. Po raz pierwszy w zestawieniu osoba spoza KSW nie tylko znalazła się w dziesiątce, ale również zajęła tak wysoką lokatę. Zawodniczka z Olsztyna tym samym wyprzedziła Tomasza Drwala, który trafił na miejsce szóste. Siódmą i ósmą pozycję zajęli zawodnicy poznańskiego Ankosu – mistrz KSW, Borys Mańkowski i Mateusz Gamrot. Rafała Moks jako ostatni zawodnik KSW w zestawieniu trafił na miejsce dziewiąte. Na dziesiątej pozycji uplasowała się druga zawodniczka UFC, Karolina Kowalkiewicz.
Tuż za dziesiątką znaleźli się: Tomasz Narkun (1312), Artur Sowiński (1306) Marcin Różalski (1040), Jan Błachowicz (1000) i Paweł Nastula (827).
Podsumowując tegoroczny ranking, warto zwrócić uwagę na kilka spraw:
– Zwycięzca Michał Materla walczył w tym roku dwa razy, w dwóch najbardziej oczekiwanych pojedynkach na polskim rynku MMA.
– Mamed Chalidow miał okazję zaprezentować się w klatce tylko raz.
– Mariusz Pudzianowski mimo dwóch walk nie zdołał obronić pierwszej pozycji.
– Joanna Jędrzejczyk walczyła w tym roku aż trzy razy, w tym raz zdobyła i dwa razy broniła tytuł mistrzowski UFC.
– Karolina Kowalkiewicz walczyła w tym roku i dla KSW i dla UFC.
– W pierwszej piętnastce nie znalazł się żaden inny Polak walczący dla UFC.
Badanie opracowane na podstawie danych zebranych przez PRESS-SERVICE Monitoring Mediów. W analizie nie uwzględniono branżowych portali internetowych piszących tylko o MMA.
Na ile to kwestia popularności i rozpoznawalności sportowej Cipka, a na ile sprawa z Asłanem i Kultim? 😉
1 walka Mameda > 3 walki Asi 🙂
W roku 2016 wygra Mariusz Pudzianowski za teksty o uchodźcach, które są dziś cytowane przez około tryliard portali. Także taaa.
@Bezio17 dla mnie osobiście każda z 3 walk Asi była bardziej emocjonująca niż ta Mameda z Materlą, chociaż tą miałem okazję oglądać na żywo, to nie wiem ile dałbym, żeby obejrzeć dumę MMA z naszego polskiego podwórka, czyli Asie.
Najbardziej ciekawe jest to, jak sama ilość publikacji w mediach przekłada się (a raczej nie przekłada się?) na kwestię ewentualnej sprzedaży biletów przez danego zawodnika. Pudzianowski w tym roku był wymieniany w mediach 3722 razy, Bedorf 3298 razy. Karol tylko 22% mniej. Czy można oczekiwać, że sprzedałby 22% mniej PPV?
Myślę, że trudno byłoby to przeliczyć nawet gdybyśmy dokonali dokładnej analizy tych publikacji.
Sama liczba oczywiście coś nam mówi, szczególnie gdy analiza jest opracowywana cyklicznie. Wtedy można dostrzec trendy i generalne zmiany. Aby jednak móc powiedzieć coś więcej, trzeba zajrzeć bardziej do zawartości.
Przykład: Karol pojawia się w 100 publikacjach, a Pudzian w 10. Na pierwszy rzut oka Karol wypada super.
Jednak po dokładnym sprawdzeniu okazuje się, że wśród tych 100 publikacji o Karolu tylko jedna traktuje go podmiotowo i jest w niej jeszcze uwieczniony na zdjęciu, co gorsza materiał jest bardzo negatywny. Reszta to jednozdaniowe wzmianki w publikacjach o kimś innym. Dodatkowo wszystkie materiały pojawiły się na lokalnych portalikach internetowych o znikomym zasięgu i czytelnictwie.
10 publikacji z Pudzianem, to materiały w całości poświęcone jemu, w tym 5 jest w największych gazetach z Pudzianem na okładce, a 5 w TV np. w Pytaniu na Śniadanie, u Wojewódzkiego itd. Wszystkie materiały są bardzo pozytywne i budują fajny wizerunek Pudziana.