Sengoku ogłosiło że kolejnym pojedynkiem na gali Sengoku “Soul of Fight” do jakiej dojdzie 30 grudnia 2010 roku w Tokio będzie starcie mistrza federacji KSW Mameda Khalidova (20-4-2, nr 1 w rankingu PL) z weteranem japońskich rignów Yukim Sasakim (22-18-1). Dla trenującego na co dzień w Arrachion MMA Olsztyn Mameda Khalidova będzie to trzecia i zarazem ostatnia walka z obecnego kontraktu z organizacją Sengoku. Wcześniejsze dwie Khalidov stoczył z mistrzem tej organizacji Jorge Santiago notując w nich 1 zwycięstwo przez efektowny nokaut i 1 porażkę po kontrowersyjnej decyzji sędziów.
Yuki Sasaki mimo że ma na koncie obecnie 4 porażki z rzędu jest bardzo trudnym i doświadczonym przeciwnikiem. Ma na koncie ponad 40 zawodowych walk w tym zwycięstwa między innymi nad znanym z UFC Paulem Taylorem i innym japońskim weteranem Yukim Kondo. Ostatnią swoją walkę stoczył 4 grudnia na gali Bitetti Combat 8 gdzie po 3 rundach przegrał przez decyzję sędziowską z ostatnim mistrzem wagi średniej PrideFC Paulo Filho. Gala Sengoku będzie transmitowana przez telewizję HDNet
Rozpiska Sengoku
Dobra wiadomość na początek dnia.
Mamed nie powinien mieć problemów z wygraniem tej walki.
I co taka walka mu da? Przeciwnik już słaby, od maja 2008 nie wygrał żadnej walki. Już Sakurai się lepiej prezentuje, czy Bruno Carvalho. Beznadziejny match up wg mnie.
Chodzi o sam fakt występu na japońskim ringu.
Ale mi to news.Wiadomo było,że Mamed wystąpi w Sengoku pod koniec roku…Co sam mówił.
Taa… I do tego trafia mu się taki przeciwnik…
Profil na sherdogu:
http://www.sherdog.com/fighter/Yuki-Sasaki-1255
Gość jest twardy, wytrzymuje kilka rund walki z dobrymi przeciwnikami.
Wolałbym zobaczyć Mameda z kimś mocniejszym
Oficjalną informację o kolejnej walce najlepszego polskiego zawodnika MMA oceniacie jako ‘ale mi to news’?
O występie Mameda na Soul of Fight było wiadomo tylko tyle, że prowadzone są negocjacje na zaawansowanym poziomie a że do gali zostało już tak mało czasu to to jest naprawdę ważna wiadomość.
Co do przeciwnika – im więcej dla Mameda występów poza ringiem KSW, tym lepiej. Pamiętajcie że to japońska gala i w grę wchodzą tylko takie a nie inne walki. Pojedynki z Misakim czy Nakamurą w kontekście wygranej nie dałyby Mamedowi dużo więcej na światowym rynku.
a gdyby tak Mamed z nim przegral..? xD
Fajnie ze wystapi na swiatowym ringu – do bani ze z przeciwnikiem ktory nie jest dla niego wyzwaniem.
Problem w tym ze czas nie stoi w miejscu a Mamed wydaje sie byc zastanym w KSW majac jedynie fajna przygode z Santiago… szkoda bo moglo by byc imho duzo lepiej.
juz tak nie narzekajcie, bo bedzie tak jak z sakurajem na ksw kumite, nie badzmy zbyt pewni wygranej, a ze nie ma nazwiska jak santiago to juz inna kwestia
Mamed niech rozniesie samuraja i zmyka “na salony” światowego MMA. Szkoda takiego zawodnika na KSW , myślę że jeżeli jakimś cudem zainteresowało by się nim UFC to po 2 walkach czy wygra czy nie. (H)Amerykańska publiczność bedzie krzyczec i skakać gdy bedzie wchodził do octagonu. Ta efektywność .. A co do walki.. może i zawodnik nie jest jakimś wielkim wyzwaniem dla Mameda.. ale jest tez druga strona medalu..Bedzie mogł pokazac swoje “sztuczki” 🙂 że tak to nazwe. Pozdrówki dla wszystkich..
Ps. Siedze na mmarocks juz tyle czasu i nie wiem dlaczego dopiero co sie zarejestrowalem 🙂
Jeśli Mamed wygra –to świetnie, mimo, że przeciwnik nie jest bardzo mocny to wygrana na gali o znacznie większym prestiżu niż KSW wpłynie na wartość jego ”akcji”. Ale nie oszukujmy się to nie będzie wielki wzrost. W przypadku porażki natomiast, Mamed będzie atrakcją tylko i wyłącznie dla widzów Ferdka Kiepskiego. Trzymam kciuki, mam nadzieje że wygra w efektowny sposób i wyśle w świat wiadomość, że dalej jest niebezpieczny.
Póki nie skończy się jak z Sakuraiem lub gorzej to jeszcze pół biedy. Problem w tym, że takie pojedynki są ryzykowne. Czy wygrana coś mu da?Raczej nikt sie spodziewac porażki nie powinien, ale też nie ma już aż tyle czasu by nabijać bilans, który i tak jest niezły.
Oby Mamed nie zlekceważył rywala i wygrał obrotówką na głowę w 1 minucie 15 sekundzie pierwszej rundy 😉
Mamedowi przyda się teoretycznie łatwiejsza walka na przetarcie po 9 miesiącach przerwy i po dwóch ciężkich pełno rundowych walkach z Jorge Santiago i Ryuta Sakurai`em.
@Kenzo860
Dobra decyzja 🙂
@Kenzo860
Chyba chodziło ci o efektowność, a nie efektywność, którą i tak Mamed w swoich walkach odnosił. A dlaczego niby UFC miałoby się nim zainteresować nawet jakby przegrał dwie walki? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć zawodnika, który zostałby zakontraktowany mając dwie ostatnie porażki. Poza tym, dlaczego niby by mieli skakać? Bez przesady, to nie Anderson Silva. Średnio widziałbym Mameda w UFC, sądzę że 90% wagi średniej odprawiłoby go z przegraną.
Sądzić to sobie można jak zwykle. Przegrał dziwną decyzją z Santiago, wcześniej porządnie go nokautując. Z Sakuraiem nie przegrał jakby ktoś nie pamiętał.
Jeśli uznać to za przetarcie to ok, ale jeśli tak ma się toczyć kariera to już gorzej. Musi być wygrana, potem wygrana na KSW i krok do przodu, nie widze innej opcji, szkoda czasu.
BT chyba nie wiesz o czym mówisz 😀 jak dla mnie zajebisty news, w końcu jakaś walka, no i jeśli faktikos wierzyć temu co w wywiadach podawał Mamed i Kawul to przyszły rok Czeczen będzie miał pracowity, 2 walki w KSW i możliwy wyjazd do US.i.A oby tylko obyło się bez kontuzji i innych wydarzeń losowych, które mogłyby nie sprzyjać naszemu mistrzowi 🙂 WAR Mamed !!!
EDIT: a jeszcze wtrącę, że Kawul w video chacie na ipli wspominał, że jeśli nie dojdzie do rewanżu z Sakuraiem to ściągną Khalidovovi jakiegoś mocnego Amerykanina, chociaż nie wiem czy to nie była tylko gadka pod publikę . . .
Adam Clarke – New Sensation(v1r00z Remix)
@slowik_1991
Dlaczego uważasz, że nie wiem o czym mówię? Konkrety proszę.
chłopaki po co narzekać:) rzadko kiedy polski zawodnik ma okazję walczyć z weteranem Shooto, Pancrase, Deep, Pride czy UFC, a ten facet walczył dla tych wszystkich organizacji:), twardy rywal i Mamedowi wcale nie będzie łatwo bo Sasaki po pierwsze walczy u siebie, po drugie 90% walk przegrywa decyzją sędziów a znamy dobrze poziom sędziowania w Japonii i fakt jak bardzo wspierają swoich:)
Mamed pokonał przez knockout zawodnika notowanego obecnie jako nr.5 w swojej wadze na świecie, wtedy nie pamiętam ale Santiago był jakoś pod koniec top 10, i teraz moje pytanie do Ciebie: pokaż mi 90% zawodników UFC których można zobaczyć w Top 10 . . . ba, weź mi wylicz te 90% z którymi Mamed rzekomo miałby przegrać, jak dla mnie Akiyama, Leben, Bisping, Almeida czy Belcher nie stanowiliby problemu dla naszego Czeczena.
nie dlugo jak jocz bedzie sie bił z debiutantami :/
@BT
“A dlaczego niby UFC miałoby się nim zainteresować nawet jakby przegrał dwie walki? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć zawodnika, który zostałby zakontraktowany mając dwie ostatnie porażki.”
Mark Hunt na UFC 119 – Mir vs. Cro Cop mial przed ta walka 5 przegranych walk pod rząd. Mogl bym ci dac kilka innych przykladow tylko po co..
miał przegranych w innych organizacjach nie w UFC
Hunt to zły przykład. Zdaje się, że on walczył bo wygrał proces z Zuffą (kwestie kontraktowe związane z przejęciem Pride).
To nie wina Mameda, że dostał taką propozycję od SRC. Też wolałbym Misakiego, ale nie ma co marudzić.
WAR!
Więcej może stracić niż zyskać nawet wygraną przez decyzję tym bardziej minus.
Tylko efektowne zwycięstwo obiję się w środowisku większym echem. Oby było na plus i się po przerwie elegancko przetarł na Sasaki.
@slowik_1991
Mamed pokonał przez knockout zawodnika notowanego obecnie jako nr.5 w swojej wadze na świecie, wtedy nie pamiętam ale Santiago był jakoś pod koniec top 10, i teraz moje pytanie do Ciebie: pokaż mi 90% zawodników UFC których można zobaczyć w Top 10 . . . ba, weź mi wylicz te 90% z którymi Mamed rzekomo miałby przegrać, jak dla mnie Akiyama, Leben, Bisping, Almeida czy Belcher nie stanowiliby problemu dla naszego Czeczena.
Po pierwsze: nie zaczynaj pisać o TOP 10, bo nic o tym nie pisałem. Po drugie: Almeida walczy w welter, do której przeniósł się po wygranej z Grove’m. Po trzecie: jeśli uważasz, że wymienieni przez Ciebie zawodnicy nie stanowiliby problemu dla Khalidov’a to… 😉 Masz spore poczucie humoru. Do tej garstki którą wymieniłeś należałoby dorzucić Palahres’a, Maię, Falcao, większego Miller’a, Simpsona, Munoza, czy nawet Lawlor’a, który w ostatniej swojej walce pokazał się z bardzo dobrej strony. Nie wymieniłem masy innych zawodników, oczywiście. No cóź, bez obrazy ale to co piszesz pewnie jest podyktowane tym, że robią na tobie wrażenie obrotówki i inne efekciarskie techniki, które stosuje Khalidov w swoich walkach. Gdybyś miał większe pojęcie o walce, nie ekscytowałbyś się tak tym.
Grunt, że się bije. Nie ma co wybrzydzać.
Nie ma co narzekać na przeciwnika – na Sakuraia też narzekaliśmy i co ? Mamed musi coś udowodnić i niech to zrobi w Japonii. Jeśli zwycięży tam, to pojedynek z Sakuraiem już nie będzie taki potrzebny.
Niech obija w Sengoku nawet słabszych! Dzięki Japoni może wypłynąć! KSW nie ma pomysłu na Mameda, a Japonia to szansa, fakt przeciwnik mizerny ale ring Japoński a ring Polski to ogromna różnica!
slowik1991
rozpędziłeś sie z tym Akiyama Bispingiem Almeida!
Im więcej będzie walczył tym lepiej! Cieszy to info!
budo.pl: Będziesz się bił na niezwykle ważnej imprezie dla Japończyków. Tuż przed Sylwestrem fani w Kraju Kwitnącej Wiśni wypełniają największe hale. Występ w takiej imprezie ma dla Ciebie szczególne znaczenie?
mamed: Szczególne znaczenie mają dla mnie zawsze walki w Polsce. Lubię bić się dla moich kibiców, to mnie najbardziej mobilizuje. Szczerze powiedziawszy nie wiedziałem, że w Japonii ten termin ma duże znaczenie. Wiem, że na żywo zobaczy mnie bardzo dużo kibiców, jednak w tej chwili myślę tylko o przeciwniku. Dla mnie ważne jest to, że wychodzę na ring, reprezentuje swoich kibiców. To, czy pole walki ustawione jest w USA czy Japonii ma mniejsze znaczenie.
budo.pl: Yuki Sasaki to wszechstronny zawodnik. Czego obawiasz się najbardziej.
mamed: Zwrot “obawiam się” nie jest precyzyjny:) Stójka i parter to płaszczyzny, na których Sasaki prezentuje podobny, wysoki poziom. To trudny rywal, ale dzięki temu starcie będzie ciekawe.
budo.pl: Do pojedynku zostały dwa tygodnie…
mamed: …właśnie. Trochę mało czasu na przygotowanie się pod konkretnego rywala. To dla mnie mało komfortowa sytuacja, choć już nie raz byłem w podobnej sytuacji. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby znał nazwisko już w listopadzie. Teraz nie ma się tym co martwić. Trzeba zacisnąć zęby i ciężko pracować w święta. Za godzinę idę na trening.
budo.pl: Jak przygotowywałeś się do tego starcia?
mamed: Nie robiłem nic nadzwyczajnego.Trenowałem głównie w Olsztynie. Sparowałem też w Gdyni ze Zbyszkiem Tyszką. Jestem dobrze przygotowany. Oglądałem walki Japończyka, analizowałem je, wiem jak się rusza, jakie techniki preferuje.
Wiadomo było że Sengoku nie da mu rywala z ścisłej czołówki skoro to prawdopodobnie ostatnia walka Mameda na japońskim ringu. Rywal i tak wydaje się być nie łatwy.
“Gdybyś miał większe pojęcie o walce, nie ekscytowałbyś się tak tym.”
Fakt, ze obrotówki to głównie popis, ale na jakiej podstawie z góry skreślasz Mameda ?Określając tak użytkownika, że nie zna się na walce praktycznie wychodzi jakbyś uważał, że to Mamed się na niej nie zna i jest słaby. Przegrał debiut i drugą walkę, ostatnie dwa występy to walki,o których już wszystko było napisane, na pewno nie ma co ich uznawać za wielkie porażki.
Więc czemu miałby nie dać rady powyższym?Nie powiedziałbym by było łatwo, na pewno by nie było, ale po tym co dotychczas pokazał można jedynie powiedzieć, że zasłużył na sprawdzenie się z zawodnikami tego kalibru.
@Bron2kill
Fakt, ze obrotówki to głównie popis, ale na jakiej podstawie z góry skreślasz Mameda ?Określając tak użytkownika, że nie zna się na walce praktycznie wychodzi jakbyś uważał, że to Mamed się na niej nie zna i jest słaby. Przegrał debiut i drugą walkę, ostatnie dwa występy to walki,o których już wszystko było napisane, na pewno nie ma co ich uznawać za wielkie porażki.
Więc czemu miałby nie dać rady powyższym?Nie powiedziałbym by było łatwo, na pewno by nie było, ale po tym co dotychczas pokazał można jedynie powiedzieć, że zasłużył na sprawdzenie się z zawodnikami tego kalibru.
To, że Mamed używa obrotówek nie znaczy, że nie zna się na walce. Nigdzie czegoś takiego nie napisałem. To, że komuś się to podoba, nic dziwnego bo to efektowne. A Khalidov o tym wie, dlatego czasem sobie na to pozwala, żeby publiczności się podobało. Dlatego, to że komuś się to podoba i się na tym nie zna nie jest jednoznaczne z tym, że Mamed nie wie co robi. Myślałem, że to zrozumiałe. Poza tym, ja nie skreślam Mameda w walce z Sasaki’m tylko z zawodnikami dużego kalibru.
nie walcza rankingi tylko zawodnicy, trzymam kciuki!
Niech najpierw wygra, a potem po komentujemy ;D
Ok, bez zbędnej polemiki się obędzie, przyjdą czasy jego walki z nimi to się okaże, nie mówię na pewno, bo już nieraz mnie Polacy zawodzili w USA, ale Mamed to nie Polak na szczęście dla niego 😉 Na pewno ma większe umiejętności jako zawodnik MMA od wielu wymienionych, ale nie zawsze umiejętnościami się wygrywa, choć serca i talentu komu jak komu jemu odmówić nie można.
Mamed trzymam kciuki, WARRRRRRRR MAMED!!!!!
Czeczenia to chyba za dużo wojen miała już… starczy by walczył, to sport, nie wojna 🙂 Dziwię się, że gdy tak często ubóstwiany jest profesjonalizm w MMA, tak często lecą takie hasła, które kojarzą mi się równie dobrze z “Rozwal świaniaka” “do**b chama”;]
Born2kill to hasło stare jak świat taka już tradycja Nie doszukuj eis tutaj jakiś ukrytych przesłań WARRR MAMED !!!!
Mi bez różnicy gdzie się bije, na ringu czy w barze! Po prostu chcę widzieć Mameda w akcji 😀
Pewnie hasła typu “zabij go” sa starsze wśród Polaków niż “War” 😉 a jednak były rugane, gdy padały na ścieżkach dzwiękowych z różnych walk z udziałem polskim zawodników (w sensie jakie buractwo przychodzi oglądać…).
Dla mnie jest na odpowiednim sobie poziomie… wiem, że to czepialstwo, ale jest się do czego przyczepić, skoro jedno się gani, a to się toleruje:)
Pozdro dla wszystkich 😀
Świetna wiadomość już po ostatnim mailu z src jak wykręcali się z odpowiedzią o jego występie myślałem, że nie wystąpi a tu niespodzianka. Szkoda tylko, że nie dam rady dojechać na tą gale praca w grudniu rzecz święta w kraju kwitnącej wiśni. Czytając opis Mameda na oficjalnej stronie SRC przeczytałem tłumacze tylko fragment: “Wchodzi (dosłowne tłumaczenie buduje) górę po zwycięstwa, agresywnymi ciosami i poddaniami używając długich rąk i nóg.” Trzymam kciuki.
nie czytalem wszystkich komentarzy wiec nie bijcie ale czy tylko ja zauwazylem ze nie ma mameda w tej rozpisce?:P
ooo pardon, juz jest 😀
Na razie najwazniejsze jest to zeby walczyl. To dobry match up na powrót do formy po ostatnich wystepach nie do konca udanych i dość dlugiej przerwie, kogos konkretnego na KSW niech mu znajdą jeszcze i potem możemy mówić o jakiejś przełomowej walce
Plusy tej walki to to że:
-Mamed znowu zawalczy w Japonii
-zawalczy wcześniej niż na KSW
-pewnie wygra
Jak czytam komentarze o potencjalnej walce Mameda z Bispingiem,. Lebenem, czy Akiyama, to od razu mi sie to kojarzy z Fedor vs Velasquez, Lesnar itp. I jedno i drugie wrecz brzmi abstrakcyjnie.
Fajnie, że Mamed zawalczy w Japonii. Ktoś tu pisał mniej więcej tak, walka na Sengoku zwiększy prestiż. Poniekąd się zgadzam, jak widzi się np. w rekordzie zawodnika na Sherdogu walki na Sengoku, Dream, Pride etc., przeważnie okazuje się nie być chłopakiem z łapanki. Z drugiej strony jednak, moim skromniutkim zdaniem walka z kolesiem o nazwisku Sasaki nie zwiększy fejmu “naszego mistrza” na rynku US, gdzie jak wiadomo walczą najlepsi:D
haha cóż za ęlokwencyja
Nie przesadzałbym z tymi opiniami, że ta walka nic mu nie da pod względem marketingowym. Po tym jak Mamed przegrał rewanż z Santiago, a w nie-polskich mediach werdykt nie wzbudził prawie żadnych kontrowersji, poziom podekscytowania jego osobą na zachodzie spadł i jeśli teraz efektowanie przypomni o sobie na HDNet (choć szczerze to nie widziałem potwierdzenia transmisji Sengoku, może mi umknęło) to wyjdzie mu to na dobre.
Fusel, może tak tylko brzmi, ale KSW to nie M-1 i Strikeforce raczej i nie jest Mamed tak uziemiony jak Fedor. Choć może podejście ma podobne do MMA co Fedor, nie wszystko za wszelką cenę…
Nie wszyscy lecą od razu na pieniądz, niektórzy mają kręgosłup moralny i ważniejsze priorytety w życiu:)
Na pewno jednak sytuacja wygląda odmiennie w kwestii możliwości trafienia Fedora do UFC, a Mameda.
naprawde nie rozumiem co niektórych…
zamiast wspierać i kibicować polskim zawodnikom ,wypisuje się nie do końca zrozumiałe komentarze.
idąc na mecz reprezentacj koszykówki(której jestem fanem)zakładam koszulke z tym orzełkiem nie po to bo tak wypada tylko dlatego że w jakiś sposób identyfikuję się z tą drużyną czy krajem…
venom nie masz racji co do tego że fedor ma najgorszych fanów na świeci…to polacy są najgorszymi fanami.
Hipokryta:D
dzięki, staram się jak mogę…;)
a może ktoś by polecił jakies dobre miejsce na narty/snowboard w Polskich górach?
Polacy najgorszymi fanami?
W czym?Mamy tragiczne drużyny w kosza, w piłkę, a jak widać kibice wciąż żyją.
Polacy często dopingują, gdy zespół przegrywa. Anglicy, Hiszpanie, Włosi i inne czołowe kraje praktycznie w takich sytuacjach milczą. Ciesząc się i wywyższając dopiero, gdy ich drużyna rujnuje rywala na boisku.
Nie ma fanów gorszych lub lepszych, są lojalni i są ci jak chorągiewka, którzy są gdy jest dobrze, a gdy coś się sypie to nagle zostaje “pare osób”. Obiektywizm jednak wskazany zawsze. Śpiewać można, że ktoś jest najlepszy, ale już poważnie się o tym wypowiadać, gdy ktoś na tyle zepsuł sobię opinię by nim nie być to już jest trollstwo 😉
Ale za to Polscy fani najbardziej narzekają. Na wszystko. 😀
Nie zapominajcie ,że nowy przeciwnik Mameda ma Sakuraja na rozkładzie (to nic że w 1999) xD
dokładnie mort dokładnie:)
Born2kill nie wiem jak jest w innych krajach ale niestety wiem jak jest na naszym podwórku….naszczęście są też tacy(i jest ich chyba większość)którzy wiedzą co to doping i na czy polega kibicowanie;)
edit:Pawel Szymon ty na poważnie,czy chciałeś zmienić temat?;)
ogólnie nie polecam żadnych miejsc przed świętami)
Wystarczy obejrzeć jakiś mecz w TV;) nawet gdy grają dwie angielskie druzyny czy jak gral Lech ostatnio…prowadzil, slychac Lechitow 2-3tysiace, a miejscowych kilkudziesieciu tysiecy nie slychac;)
No, a ze Polacy marudny kraj to juz standard, cecha narodowa, ale uwazam, ze marudzic zawsze mozna na cos, ale majac konkretne argumenty, zastrzezenia. To, ze w wyniku 3:1 sie marudzi na obrone, bo bylo 5 poprzeczek po glupich bledach i ta bramka, ktora wpadla byla tak zwaną “szmata” to jest powod do marudzenia, mimo, ze mecz wygrany. Chyba, ze kogos zadowala taki stan rzeczy jak jest, ja jednak we wszystkim co robie staram sie dazyc do doskonalosci, wiec trzeba eliminowac te najmniejsze bledy, a takowe jedynie “marudzenie” wytknie. Z reszta nie wiem czy to marudzeniem mozna nazwac, ale wiekszosc upraszczajacych zycie tak wlasnie to nazwie nie sluchajac argumentow.
Redakcja już wielokrotnie odpowiadała, że Strikeforce nie jest zainteresowane zawodnikami bez nazwiska za oceanem. Kontrakt w Japonii wygasa, każdy widziałby Mameda Khalidova w UFC, tylko pytanie : Czy warto podgrzewać atmosfere ? Jesteście pewni, że KSW puści Mameda na wyłączność za ocean ? Ameryki nie odkryję jeżeli powiem, że założyciele KSW to równocześnie jego menadżerowie. Panowie maja złota kurę, która znosi złote jajka, po co mieliby pozbywać się Mameda ? A lata lecą..
Dobra wróciłem z zajęć to odpowiem 🙂 BT-fakt, nie mam pojęcia o walce w sumie może przez to, że nie spędziłem 8 lat na treningach i w szerokim wachlarzu umiejętności Mameda (swoją drogą świetnego grapplera) zauważam tylko obrotówki no bo to dzięki nim się tak ekscytuję jego kolejną walką, wymieniłem tych z topowych zawodników UFC z którymi sądzę, że Mamed miałby szanse na wygraną ale może wiesz lepiej i zapomniałem dodać nazwisk zaproponowanych przez Ciebie. No ale przecież zapomniałem, że nie mam pojęcia o walce i o tym, że walka to też kondycja (patrz Akiyama, Leben), walka dla mnie przecież nie jest też wojną charakterów i serca do walki, nie jest też bezpośrednim starciem umiejętności, dla mnie to obrotówki no i mam spore poczucie humoru to też fakt. Wracając do walk Mameda w UFC to nie miałem na myśli debaty typu “Fedor vs. Brock”, bo znając życie Mamed do UFC nie trafi nawet jeśli będą nim zainteresowani, chodziło mi o to, że wątpliwe jest to iż przegrałby z 90% dywizji 185 funtowców z organizacji Zuffy, w końcu Mamed jest jednak zawodnikiem o nieprzeciętnych umiejętnościach, żeby każdy nim zamiatał. To takie moje odczucia co do tematu i mam nadzieję, że Mamed jeszcze wróci do top 10 z tym, że będzie ciężko ;/
“ale uwazam, ze marudzic zawsze mozna na cos, ale majac konkretne argumenty, zastrzezenia” to wtedy już chyba nie jest marudzenie;)krytyka ale sensowna jest jak najbardziej potrzebna.
a co do wyniku 3:1 czy puszczonej “szmaty” ja wtedy wydzieram się że nic się nie stało;)
edit:echa wczorajszej dyskusji jeszcze są;)
czekałem na te “8 lat treningów”;)
DVD i tak kibic powinien reagować. Ja tak śpiewałem kiedyś, gdy rywale wbijali nam 6 bramkę, a na naszym koncie była 1…No, ale patrząc na mecz, taktykę i udoskonalenie druzyny trzeba marudzić by w przyszlosci się dalo cos poprawić. Inna druzyna nie trafi w 5 poprzeczek tylko w bramke i wynik bedzie dramatem dla druzyny, ktora wygrala w tym meczu 3:1 🙂
Mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi 😉
Born2kill rozumiem dokładnie i wiem też że czasami jest trudno dostrzec pozytywy(np nasza piłka)
mój stosunek do kibicowania jest taki jaki jest.
koszulke drużyny której dopinguje nosze na codzień a nie tylko wtedy kiedy im się wiedzie(tego już nie zmienie) i mam nadzieje że ty też to rozumiesz;)
Zauważyliście ,że jest to niby jego stylem jest karate lub MT a wiekszość walk wygrał przez poddanie ???
Czekamy, dobra walka na przetarcie i zyskanie wiekszej popularnosci w Japonii
Piotreks92 tym się charakteryzuje zawodnik MMA. Jak ktoś jest striketem i idzie do MMa to nie ma się co dziwić, że interesuje go kończenie poddaniami, coś nowego dla niego, wyzwanie. Tak samo tak wielu np zapaśników lubi kończyć ciosami 🙂
DVD wiem o czym mówisz, a pozytywy zawsze są, w każdym meczu praktycznie, ale trzeba być obiektywm i widzieć i złe strony i dobre, nie tylko skrajnie dobre lub skrajnie złe i tyle, niby proste, ale dla wielu bardzo trudne do osiągniecia jest takie wypośrodkowanie sprawy.
mysle, ze mialby baaaardzo trudno z zawodnikami z czolowki, m.in. dlatego, ze nie trenuje w jakichs niewiadomo jakich gymach. powinien piac sie do przodu, i powinni go wreszcie wypuscic z tego KSW do jakiejs dobrej amerykanskiej organizacji 🙂 tak jak Janka zreszta.
Born2kill no to dobrze że się rozumiemy;)
“Czy warto podgrzewać atmosfere ? Jesteście pewni, że KSW puści Mameda na wyłączność za ocean ? Ameryki nie odkryję jeżeli powiem, że założyciele KSW to równocześnie jego menadżerowie. Panowie maja złota kurę, która znosi złote jajka, po co mieliby pozbywać się Mameda ? ”
Pytanie za 100 punktow, z czym, a lepiej z kim Wam sie to kojarzy??? 😉
PS: Znajac zycie to Mameda zobaczymy moze na jakims Moosin w 2011r. Mam nadzieje tylko, ze podobna sytuacja nie bedzie sie odbywac w przyszlosci z Jankiem Blachowiczem, bo on juz powinien obijac Pokrajaca na UFC 129 🙂 przy okazji pozbawiajac go pracy 😀
wie ktoś kto jest menagerem janka?
Janek ma tych samych co Mamed.
aha…
Się okaże czy im zależy na polski MMA czy przede wszystkim na zysku… Po to mają Mamed i Janka by w ciągu 2/3 lat mieć kolejnych takich zawodników, którzy im zysk przynosić będą.
Czas pokaże.
Fusel, ale pytania zadajesz:D z resztą wydaje mi sie, ze nawet ktoś bardzo podobnie opisał ta sytuację w stosunku do wlasnie tego zadownika w calej tej “dyskusji roku” 😉
Born2kill, Mamedowi wyraźnie nie leży stójka to typowy zapaśnik i w dodatku wyśmienity parterowiec. Gdyby potrenował z zagranicznym klubie z wybitnymi zawodnikami od BJJ (np. w Brazylii) to byłby znakomity przykład wyśmienitego zapaśnika (Czeczenii mają do tego sportu dryg) ze znakomitym parterowcem (unikanie dzwigni w dwóch ostatnich walkach świadczy o wielkim talencie w walce w parterze).
Santiago z poprawnym boksem stopował Mameda w stójce, więc nie jest to wybitny stójkowicz. Ale pojęcie o technikach uderzanych w stójce ma. Jednak stójka mogłaby być lepsza gdyby Mamed wcześniej sparował z lepszymi zawodnikami. Mamed w stójce czaruje niczym swego czasu Hamed nie życzę mu aby spotkał swego Barrerę.
Co do walki to moim zdaniem Mamed niech dopełni kontraktu i zmieni menedżerów. Z panem Kawulskim marnuje swoją karierę a szkoda.
Dobrze, niech już skończy ten kontrakt z tym Sengoku i jedzie do USA.
Co by nie mówić jest to bardzo dobre info.
Czy ja wiem…Pamiętam jak ładnie wyboksował Acacio. Santiago w pierwszej walce przepadł po ciosie i to z dołu(a ilu to potrafi nawet strikerów;]). Może boks to nie jego domena, ale i do tego ma dryg według mnie. Zapaśnik to dobra baza…ale striking jak mówie według mnie ma niezły wraz z refleksem, JJ również się znacznie u niego poprawia z walki na walkę.
Nie sądze by ktoś nieznający go ogladąjać jego walkę mógł jasno stwierdzić z czego się Mamed wywodzi.
Tak czy siak, ja mowie, że zaluzyl na szansę walki z takimi zawodnikami, oby to go spotkało jak najszybciej i wtedy się przekonamy na 100%.
EDIT:Sobral, pod tekstem posta masz opcję Edytuj, warto korzystać, tymbardziej jak wychodzi takie cos, ze sie chce coś dodac, a bylo sie ostatnim, ktory cos napisal 😉
Teraz jeszcze jakiś konkretny news o oponencie na KSW 15 i git.
A wiadomo gdzie to będzie można obejżeć?
Born2kill
“Pamiętam jak ładnie wyboksował Acacio.”
Acacio był otłuszczony, słabszy fizycznie i wolniejszy niż Mamed. Przy takiej przewadze szybkości i siły nie dziwie się przewadze Mameda w stójce.
“Santiago w pierwszej walce przepadł po ciosie i to z dołu(a ilu to potrafi nawet strikerów;])”
To była akcja w parterze. Mamed potrafi zadawać ciosy w parterze. Ale to nie jest boks.
W drugiej walce Santiago poprawnie boksował. Funkcjonował lewy prosta i dobra praca nóg i niestety Mamed był w tej płaszczyźnie walki zagubiony. Boks Mameda jest fatalny praktycznie czai się na bezpośredni prawy lub kopnięcie nie używając lewego prostego. A mnie to dziwi skoro facet walczy w kraju słynącym ze skutecznej szkoły boksu opartym na dobrej pracy nóg i lewym prostym, ewentualnie można pojechać na Ukrainę gdzie jest podobny tok rozumowania mysli szkoleniowej w boksie (Adamek czy bracia Kliczko to dobitne tego przykłady).
Dziwie się że Mamed nie sparuje często i gęsto z Jankiem Blachowiczem. Sparingi z silniejszym i lepszym w stójce kolegą by poprawiły u niego ten element walki. Tutaj widzę kolejny mankament KSW Team zawodnicy nie mają możliwości częstych sparingów ze sobą.
No wiem, ale utkwila mi dość mocno, malo kto wychodzi z Bottomu ciosem, ktory powala i zaraz dobija ciosami rywala:) NFakt, to nie boks. Acacio ogolnie stojkowicz zerowy szczerze mowiac.
Heheh,marudzenie wlasnie na tym polega,ale Ty uzywasz slusznego argumentu. Pomijajac co w nim dobre, rozkladasz na czynniki pierwsze jego slabosci, po to by je poprawil, a wtedy to ciezko byloby znalezc rownie wszechstronnego rywala.
Marzy mi w glowie w tej chwili walka Marquardt vs Mamed.
Badz co badz niewiele widac boksu jako boksu w MMA poza ostatnim wystepem GSP i paroma zawodnikami…W MMA glownie stojka wyglada inaczej i patrzac na tym tle, nie widzialem jakos tych brakow wielce u Mameda. No, ale tak dawno nie walczyl, ze moge nie kojarzyc szczegolow :-/
Liczyć pozostaje, ze jednak trenuje sporo stojki w tym czasie, a nie tylko BJJ i zapasy w Olsztynie i ze poprawe bedzie juz widac na Sengoku. Na pewno taki lewy prosty w repertuarze bardzo duzo by mu dal. Temat rzeka, ale jak na zapasnika cyz parterowca wole takiego Mameda w stojce niz to co np ostatnio wyprawial Shields, ktory po byciu mistrzem Strikeforce pokazal jakby nic poza parterem nie potrafil. Nie lubie takiego “MMA”, dlatego lubie zawodnikow jak GSP czy Marquardt, Cain, którzy potrafia sie w kazdej plaszcyznie odnalezc.
PS:Sama obrotowka, efektowna akcja, ale niewiele nawet kopiacych potrafi to zrobic na tyle szybko i ladnie, zeby byc tak blisko celu lub wogle trafic, a ktoś taki jak Mamed, niestojkowy zawodnik ma to opanowane.
Mamed to temat rzeka, nie chcialbym by sie zmarnowal, skoro Polakom w Stanach nie szlo, moze chociaz wyszkolonemu w Polsce Czeczencowi sie uda. Ja trzymam kciuki 🙂
Jak zwykle przy okazji wiadomości o Mamedzie rozgorzała gorąca dyskusja. Przynajmniej nie tylko Pudzianowski budzi emocje na naszym podwórku 🙂
Mamed od ponad roku nie wygrał walki MMA, więc każdy występ jest dla niego dobry zwłaszcza, że obecnie jest w kwiecie wieku. Przeciwnik jak na znalezionego na szybko dość mocny.
Odnośnie wątku jak to by Mamed poskładał większość MW UFC… Niejeden dobry zawodnik przechodząc do tej organizacji przekonał się, że nie istnieje tam coś takiego jak łatwa walka.
Ktoś może tam pisał, że Mamed by wygrał, ja myślę, ze chodzilo mu o to, ze moglby konkurować w ladnej walce. Z tym sie zgodze, na pewno jak pisalem szanse sprawdzenia powinien dostac, a jakby to wygladalo tego wiedziec nie mozemy. W UFC nie ma łatwych pojedynkow, to tez niezbity fakt, ale nikt nie mowi, ze Mamed obil by w 1 rundzie Bispinga i poddal w ciagu 3minut Palharesa. No, ale walki bylyby emocjonujace, jestem tego pewien. Mamed sie juz pokazal w Stanach i to wedlug mnie w taki sposob, ze mogl zostac zapamietany przez tych, ktorzy tą gale widzieli. Niewielu pojechalo za Atlantyk i wygralo, a efektownosc wygranej przebil dotad jedynie Jewtuszko, ale to tez poki co byl jeden fight.
Dobra, czas konczyc prace i obejrzec mecz Lecha 😉
@Fusel – Możesz jaśniej ? Jeżeli ktoś wcześniej użył podobnego stwierdzenia, to mogę być z tego powodu tylko i wyłącznie zadowolony.
Octagon:
Chodzilo mi po prostu o to, ze Twoj text skojarzyl mi sie z innym zawodnikiem i jego menagementem, stad moje pytanie 🙂
Ja tam sądzę, że Mamed ładnie oklepie Yukiego i ta walka wyjdzie mu na dobre.
War Mamed!!!
Przeciwnik trochę żenada… IMO
Sasaki nie jest znany moze medialnie zabardzo poza Japonia ale to niezmienia faktu ze to jest naprawde mocny przeciwnik i chociazby ostatnie dotrwanie do decyzji z Filho to potwierdza
Tylko, ze z Filho zostalo poki co tylko nazwisko, wiec nie wiem, czy to dobry odnosnik. Ale mimo wszystko Sasaki to solidny zawodnik.
Trzeba trzymac kciuki za jakies efektowne KO, czy sub, napewno stac na to Mameda, a wtedy walka mogłaby sie odbic echem.
A co do Acacio, to przewalczył on z Semtex’em pełen dystans prawie (osobiscie uważam, że Semtex ma najlepszą stójke w swojej wadze), a Mamed uporał sie z nim bardzo szybko.
liczyłem że Mamed zawalczy z Japończykiem ale myślałem że z lepszym 🙁 coś się Sengoku nie postarało ale cóż przynajmniej jest faworytem 😀 kibicujmy ‘naszym’ ! że tak powiem 😀 myślę że 1 runda TKO
Witam. Orientuje się ktoś czy program Hdnet jest dostępny na jakiejś platformie cyfrowej typu cyfra+ albo coś w tym rodzaju
sprawdź na stronach jakichś platform cyfrowych albo coś w tym rodzaju