(Fot. M-1 Global) W świeżutkim wywiadzie dla rosyjskiego portalu R-Sport posiadacz pasa mistrzowskiego M-1 w kategorii półciężkiej, Niemiec Stephan Puetz (MMA 12-1) opowiedział o swoich początkach w mieszanych sztukach walki oraz podzielił się odczuciami jakie towarzyszą mu przed pojedynkiem z mistrzem M-1 w wadze ciężkiej, niepokonanym Polakiem Marcinem Tyburą (MMA 12-0 1. w Rankingu PL). Do tego super starcia dwóch mistrzów dojdzie 2 maja podczas gali M-1 Challenge 57: Battle In The Heart Of The Continent w poduralskim Orenburgu. Po przejściu fragmenty wywiadu.
– Niecałe trzy tygodnie dzielą nas od gali M-1 Challenge 57 w Orenburgu, gdzie czeka Cię pojedynek z Marcinem Tyburą. Powiedz, jak wyglądają przygotowania?
– Przebiegają prawidłowo i wchodzimy już w końcową część przygotowań. Kiedy przygotowuję się do waliki w Rosji dużo czasu poświęcam technice. Rano pracuję na gruszce, wieczorem robię zapasy i BJJ.
– To będzie twoja pierwsza walka w wadze ciężkiej?
– Tak, w M-1 po raz pierwszy będę bił się w kategorii ciężkiej. Wcześniej właściwie tylko w kickboxingu występowałem w tej kategorii. Ale to było dawno, dlatego pojedynek z Tyburą będzie dla mnie nowym doświadczeniem i wyzwaniem. Nowe wyzwanie, to jest to, czego mi dziś potrzeba.
– Co możesz powiedzieć o Tyburze?
– Znamy się dobrze. Bardzo go lubię jako człowieka i zawodnika, ale teraz przyjdzie nam stanąć naprzeciw siebie w ringu. Ma bardzo dobre zapasy i BJJ. Tybura nie należy do tych zawodników, którzy od razu atakują. On stara się bić bardzo mądrze – szuka słabych stron przeciwnika i potem je wykorzystuje.
– Ale ty zamierzasz wygrać z nim?
– Oczywiście (śmiech). Rozprawię się z Tyburą dokładnie tak samo, jak z moimi ostatnimi rywalami. Będę miał 25 minut, wcześniej czy później pokonam go.
– W związku z tym mamy oczekiwać nokautu?
– Nigdy nie prognozuję, w jaki sposób walka się ułoży, ale zawsze staram się decydować o wszystkim sam i nie pozostawiać sędziom kwestii określenia zwycięzcy.
– Twoim zdaniem w której kategorii wagowej w M-1 jest największa konkurencja?
– Myślę, że bardzo interesującą kategorią jest piórkowa, do 66 kilogramów. Tam występują Ivan Buchinger, Max Coga i Pavel Vitruk. Bardzo dużo mocnych zawodników jest również w wadze ciężkiej.
– Czy w twojej rodzimej kategorii półciężkiej jedynym poważnym przeciwnikiem jest Viktor Nemkov?
– Pytaliśmy się o możliwość rewanżu, ale Viktor jest aktualnie kontuzjowany i nie może walczyć. On jest bardzo silny, to były mistrz świata w sambo, bardzo doświadczony i atrakcyjny w charakterze przeciwnika. Nasza walka była bliska, dlatego bezapelacyjnie chcielibyśmy rewanż. Jednak ja traktuję poważnie każdego rywala, tym bardziej, że ja ich sobie nie dobieram. Mistrz powinien walczyć z każdym, kogo mu zakontraktują promotorzy.
– Ile jeszcze pozostało Ci walk na kontrakcie w M-1?
– Trzy pojedynki.
– Opowiedz proszę jak znalazłeś się w mieszanych sztukach walki?
– Przez cztery lata trenowałem judo. Zajmowałem się tym do 14 roku życia. Potem próbowałem swoich sił w różnych dyscyplinach: lekkoatletyka, tenis czy piłka ręczna. Rzecz w tym, że mój ojciec szaleje na punkcie sportu, ale on zawsze mi mówił, żeby nie poświęcać się tylko i wyłącznie danej dyscyplinie sportowej. Tłumaczył to koniecznością posiadania innej pracy, dlatego, że w przypadku ciężkiej kontuzji będę musiał zrezygnować ze sportu. Koniec końców zrobiłem na odwrót i teraz całe życie poświęciłem sztukom walki. W wieku 18 lat rozpocząłem treningi kickboxingu i przygodę z siłownią, w wieku 22 lat do boksu i kickboxingu dołożyłem ju-jitsu. Pewnego razu podszedł do mnie trener i powiedział, że jest możliwość sprawdzić się w MMA. Zgodziłem się. To był luty 2012 roku.
Co druga walka To decyzja. Zaden puncher z niego. Juz ten poprzednk rusek mial wieksze szanse z Tybura i go nie ustrzelil. Ten polciezki zostanie skonczony jak poprzedni przeciwnicy Marcina.
Puetz jest wysoki i to może mu utrudnić obronę obaleń ze strony Marcina. Myślę, że Marcin poradzi sobie z nim prędzej czy później.
Puetz jest solidny, ale to nie wystarczy na Tyburę. Będzie klepać :boss:
Tybura: "Rozprawię się z Puetzem dokładnie tak samo, jak z moimi ostatnimi rywalami."Ile jeszcze zostało mu walk w M1? No ileż można na niego czekać w UFC? Przydałby się powiew świeżości w postaci Marcina i Damiana. Albo Cain walczy w kółko z dwoma zawodnikami w ostatnim 5-leciu, albo mamy pojedynki emerytów, którzy nie mają już tej siły i sprawności jak kiedyś.
Łatwo nie będzie, ale wierzę w Marcina.
Widząc film z 2011 roku jak go Daniel Omielańczuk poddaje to miałem wrażenie, że to jakiś żart. W stosunku do tego, że 3 lata później Marcin poddaje Damiana Grabowskiego ;]
Zostały mu 3 walki. Lecz czuję, że M-1 sypnie kasą i zostanie u nich na dłużej, jeżeli wygra wszystko
Puetz gadu-gadu, pitu-pitu, a Marcin już kompletuje sprzęt:
Marcin Held i Michal Wiencek poddali Rosjan, teraz Marcin Tybura i Lukasz Sajewski wezma sie za poddawanie Niemcow. Rownowaga musi byc.
Myślę, że tak się nie stanie. Zarówno Marcin, jak i Łukasz Bosacki otwarcie mówią w wywiadach, że mają ambicję sportową i chcieliby powalczyć w UFC.
Ponad to, jeśli Marcin po wypełnieniu kontraktu z M-1 nadal będzie mistrzem z nieskazitelnym rekordem, to zważywszy na deficyt ciężkich w UFC, Ci sypną mu grubszą kasą.
Jak tam robił stoi? Jak finanse M-1?Czy Rosjanie są w stanie licytować się z UFC?
BTW, @Tjo, ważenie ACB dziś czy jutro? Można gdzieś to śledzić?
Puetz: "Rozprawię się z Tyburą tak samo, jak z moimi ostatnimi rywalami"??
TARAN: Вы мечтаете вы имеете дело (czyli "marzysz Pan sobie")
Dzisiaj ważenie, właśnie trwa. Może wrzucą filmik, jak przy okazji ceremonii przed marcową gali ACB 15.
Przewiduję szybką pacyfikację Niemca i podział na strefy okupacyjne 😉
Tybura pokaże polską siłe.
to Marcin rozprawi się z niemcem tak jak ze swoimi poprzednimi rywalami 😉
Marcin będzie jeszcze gwiazdą, tak prorokuje
Marcin ogarnie go przed czasem 🙂
Łukasz Bosacki jest akurat sędzią 😀
Łukasz Bosacki jest akurat sędzią 😀
Ale jest też managerem Tybury 🙂
Ale jest też managerem Tybury 🙂
no ok , ale tamto zdanie brzmiało tak: Zarówno Marcin, jak i Łukasz Bosacki otwarcie mówią w wywiadach, że mają ambicję sportową i chcieliby powalczyć w UFC.
Czyli tak, jakby Łukasz też chciał walczyć w UFC 😛
no ok , ale tamto zdanie brzmiało tak: Zarówno Marcin, jak i Łukasz Bosacki otwarcie mówią w wywiadach, że mają ambicję sportową i chcieliby powalczyć w UFC.
Czyli tak, jakby Łukasz też chciał walczyć w UFC 😛
Ee tam, jest zdecydowanie za slaby na Tybure, ale ciekaw jestem w sumie tej waleczki.
Ee tam, jest zdecydowanie za slaby na Tybure, ale ciekaw jestem w sumie tej waleczki.
Dobry jest ten Puetz :lol:.
"When I defeat Tybura I will open a bottle of the finest machine oil and drink it in one go!"
http://www.m1global.tv/news/stephan…il_when_i_defeat_marcin_tybura_m1challenge57/
Dobry jest ten Puetz :lol:.
"When I defeat Tybura I will open a bottle of the finest machine oil and drink it in one go!"
http://www.m1global.tv/news/stephan…il_when_i_defeat_marcin_tybura_m1challenge57/