Kilka newsów odnośnie M-1. Wszystko oczywiście to plotki ale co tam :
Nowym prezesem M-1 będzie Monte Cox. Agent wielu zawodników MMA między innymi znanych z IFL Bena Rothwella i Mike Whiteheada. Monte był podejrzewany już jakiś czas temu o związki z M-1 ponieważ bez żalu wyciągnął swoich najlepszych fighterów z IFL. Niektóre serwisy już wtedy podejrzewały że coś jest na rzeczy. Chyba miały rację.
Kontrakt Fedora jest warty 10 milionów dolarów za 5 walk. Plus mały bonus za podpisanie kontraktu w wysokości 2 mln dolarów. 5 walk…hmm będzie ciężko zorganizować przeciwników chociaż wolni agenci to: Josh Barnett, Mark Hunt, Rico Rodriguez, Paweł Nastula (ajak),Sergei Kharitonov. Na początek może być.
Ponoć M-1 pracuje nad kontraktem TV ze stacjami Showtime i HBO. To już jest coś. Jeśli wyjdzie im HBO to będą prowadzić już 1-0 z UFC zanim nawet puszczą swoją pierwszą gale. Plus wiadomo HBO równa się sukces w USA.
a walki bedazie zapowiadal micheal buffer a jak a co :))))
Krzycząca babka z PRIDE była by lepsza 😀
Sergey Kharitonov nie jest wcale wolnym agentem. Podpisal kontrakt z FEG na wystepy zarowno w Hero’s jak i K-1 wiec w M-1 raczej go nie zobaczymy. Chyba, ze bylaby to gala M-1 we wspolpracy z Hero’s.
No może dojdzie do współpracy ale z tego co czytałem Sergei ma opcje w umowie że może gościnnie walczyć gdzieś indziej…
A to wcale niewykluczone defthomas. FEG czasem pozwala swoim fighterom na walki w innych galach w innych krajach.
Mi się wydaje że to lepsze rozwiązanie niż takie coś co promuje teraz UFC.
Bo tak oczywiscie jest. Dla amerykancow wazne jest tylko kasa, a lysa szmata chce miec wszystko tylko dla siebie.