Machida_Mousasi

Wyniki po przejściu:

Choć Lyoto Machida oraz Gegard Mousasi wygrali bonus za „Walkę Wieczoru”, w ich starciu walki było bardzo mało. Obaj nie chcieli angażować się ani bardziej przycisnąć drugiej strony. Prowadzili więc przez 25 minut szachy w oktagonie, czasami tylko wychodząc z aktywniejszą inicjatywą. Widocznie lepszy w tę grę był jednak „Dragon”, który po prostu robił to, co zawsze, czyli walczył z kontry i atakował tylko i wyłącznie wtedy, gdy widział otwarcie w gardzie przeciwnika. Z pewnością dużą rolę odegrały tutaj świetne kopnięcia, jakimi Lyoto raczył Gegarda. Walkę wygrał Lyoto Machida, lecz był to bój bez historii oraz bez emocji.

Prawie całą pierwszą rundę Ronaldo Souza spędził  za plecami Francisa Carmonta. Wspaniale zapięta klamra na korpus, nie dała żadnych szans na ucieczkę Francuzowi. Pewnie wygrana runda sprawiła jednak, że dwie pozostałe zostały rozegrane dosyć asekuracyjnie ze strony Ronalda, który już nie atakował tak chętnie oraz nie szedł po sprowadzenia. Widocznie nabuzowany czarnoskóry wojownik, aż tryskał nienawiścią, robiąc groźne miny, lecz spokojny i opanowany Souza nie chciał wdawać się bijatykę i po nieemocjonującym pojedynku, spokojnie dowiózł do ostatniego gongu decyzję na swoją korzyść.

Erick Silva potrzebował ledwo minuty na znokautowanie Takenoriego Sato. Młody Brazylijczyk zaczął od kopnięcia na korpus Japończyka, ten, po otrzymaniu ciosu, momentalnie zszedł po nogę nogę Ericka. Silva jednak zaprezentował dobrą obronę przed obaleniami oraz, co ważniejsze, pokazał nam nową technikę. Uderzenia z wyskoku, piętą w twarz przeciwnika, który trzyma nogę. Po dwóch takich wyskokach, Erick Silva zaczął uderzać pięściami w głowę sprowadzonego na ostatnią chwilę debiutanta. Siła ciosów była tak duża, że Takenori położył się na macie, nie reagując na uderzenia.

Niewiele brakowało, by Viscardi Andrade znokautował Nicholasa Musokego w pierwszej rundzie. Mocny prawy zamachowy trafił w skroń Szweda, który chwilowo stracił równowagę. Brazylijczyk, widząc zranionego przeciwnika, myślał, że już po walce i podniósł ręce do góry w geście zwycięstwa, lecz szybko oprzytomniał i podbiegł dobić rywala. Jednak ta chwila, kiedy Viscardi cieszył się, zamiast ruszyć w pogoń, wystarczyła, aby Musoke „odżył” i już do końca rundy skutecznie bronił się przed rozpaczliwie próbującym wygrać Andradem.

W drugiej rundzie to Nicholas wychodził zwycięsko z wymian, obalił też Viscardiego i pewnie zremisował w rundach z rywalem. W ostatniej odsłonie pojedynku, debiutant był świeższy, pomimo nokdaunu zaliczonego w pierwszej rundzie. Przełożyło się to na dyspozycję w oktagonie. Musoke pewnie punktował rywala, obalał go oraz większość czasu spędził za jego plecami. Nie dał sędziom innego wyboru i zmusił ich swoim udanym powrotem do przyznania mu jednogłośnej decyzji.

Już na samym początku walki Charles Oliveira obalił Andy’ego Ogle’a i przeszedł do dosiadu. Po chwili był już za plecami rywala. Wtedy właśnie zapiął klamrę na korpusie Andy’ego. Brazylijczyk od tego momentu rozpoczął swoją absolutną dominację. Pierwsza runda bezapelacyjnie należała do faworyta tego starcia. Choć młody Anglik próbował odwrócić przebieg pojedynku na swą korzyść, to nie miał jednak szans, ponieważ Charles był tego wieczoru po prostu lepszym zawodnikiem. Lepszym w parterze, a nawet w stójce. W trzeciej rundzie Oliveirze udało się zapiąć duszenie trójkątne, które momentalnie zostało odklepane przez Ogle’a.

Wilson Reis prezentował się w walce z Yurim Alcantarą tak, jak nas do tego przyzwyczaił. Operował zapasami. Jednak nie czynił tego efektywnie, przez co przegrał przez niejednogłośną decyzję sędziowską. Yuri był aktywny i pracował z dołu. Na dodatek był lepszy w stójce oraz sam obalał rywala. Nie była to jednak najlepsza dyspozycja obu zawodników.

Walka wieczoru:

185 lbs: Lyoto Machida pok. Gegarda Mousasiego przez jednogłośną decyzję (2x 50-45, 49-46).

Główna karta:

185 lbs: Ronaldo Souza pok. Francisa Carmonta przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27).
170 lbs: Erick Silva pok. Takenoriego Sato przez TKO (uderzenia), runda 1., 0:52.
170 lbs: Nicholas Musoke pok. Viscardiego Andrade przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
145 lbs: Charles Oliveira pok. Andy’ego Ogle’a przez poddanie (duszenie trójkątne), runda 3., 2:40.

Walki w Fight Pass:

155 lbs: Joe Proctor pok. Cristiana Marcello przez jednogłośną decyzję (30-27, 29-28).
145 lbs: Rodrigo Damm pok. Ivana Jorge przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
155 lbs: Francisco Trinaldo pok. Jessego Ronsona przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 30-27).
135 lbs: Yuri Alcantara pok. Wilsona Reisa przez niejednogłośną decyzję (2x 30-27, 28-29).
145 lbs: Felipe Arantes pok. Maxima Blanco przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
170 lbs: Ildemar Alcantara pok. Alberta Tumenova przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 30-27).
145 lbs: Zubair Tuhugov pok. Douglasa Silvę de Andrade przez jednogłośną decyzję (2x 30-27, 29-28).

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

504 KOMENTARZE

  1. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  2. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  3. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  4. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  5. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  6. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  7. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  8. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  9. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  10. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  11. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  12. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  13. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  14. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  15. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  16. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  17. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  18. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  19. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  20. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  21. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  22. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  23. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  24. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  25. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  26. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  27. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  28. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  29. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  30. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  31. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  32. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  33. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  34. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  35. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  36. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  37. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  38. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  39. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  40. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  41. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  42. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  43. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  44. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  45. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  46. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  47. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  48. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  49. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  50. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  51. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  52. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  53. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  54. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  55. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  56. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  57. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  58. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  59. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  60. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  61. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  62. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  63. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  64. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  65. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  66. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  67. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  68. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  69. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  70. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  71. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  72. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  73. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  74. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  75. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  76. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  77. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  78. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  79. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  80. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  81. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  82. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  83. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  84. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  85. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  86. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  87. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  88. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  89. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  90. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  91. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  92. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  93. Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.

  94. Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.

  95. Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.

    Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D.

  96. Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.

    Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D.

  97. Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉

    Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.

    Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.

  98. Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉

    Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.

    Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.

  99. Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉

  100. Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉

  101. Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):

    Correira 2.85
    Te Huna 1.88
    Hester 2.26
    Big Foot 1,72
    Mizugaki + Scoggins 1.92
    Strus 2.50
    Azaitar 1.45
    Thompson + Azaitar 2.03
    Cado Simon 3.45

  102. Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):

    Correira 2.85
    Te Huna 1.88
    Hester 2.26
    Big Foot 1,72
    Mizugaki + Scoggins 1.92
    Strus 2.50
    Azaitar 1.45
    Thompson + Azaitar 2.03
    Cado Simon 3.45

  103. Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂

  104. Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂

  105. @Zychal

    Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.

  106. @Zychal

    Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.

  107. Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉

    Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!

  108. Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉

    Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!

  109. Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).

    "Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "

  110. Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).

    "Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "

  111. Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
    Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.

  112. Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
    Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.

  113. Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.

  114. Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.

  115. To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.

    Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂

    Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂

  116. To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.

    Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂

    Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂

  117. Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro

  118. Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro

  119. Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂

  120. Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂

  121. rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂

    zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.

    na Castillo nikt nie liczy? :>

  122. rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂

    zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.

    na Castillo nikt nie liczy? :>

  123. Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.

    dobra robota:P

  124. Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.

    dobra robota:P

  125. Podoba mi się analiza Fabera z Macdonaldem chyba jeden z nielicznych na forum zagrałem Maydaya bo zawsze jestem za młodymi wilkami i jestem przekonany ,że to jest jego czas choć porażka z Urijahem nie jest żadną ujmą.Co do Makovskiego to może być różnie jest Underdogiem przez duże U ale mam go chyba na jednym kuponie i taśmie spierdoli to płaczu nie będzie ale wole żeby zaskoczył i sprawił mała niespodziankę.Jeśli chodzi o walke o pas to wynik może iść w każdą ze stron ostatnio był split i czuje ,że teraz będzie podobnie chyba ,że któryś zaskoczy i będzie przed czasem.Postawiłem na Mysze ale Benevidez jak najbardziej nadaje się na mistrza.Najbardziej jestem pewien Greena i wyczuwam KO.

    Po raz kolejny świetna robota Panowie.

  126. Podoba mi się analiza Fabera z Macdonaldem chyba jeden z nielicznych na forum zagrałem Maydaya bo zawsze jestem za młodymi wilkami i jestem przekonany ,że to jest jego czas choć porażka z Urijahem nie jest żadną ujmą.Co do Makovskiego to może być różnie jest Underdogiem przez duże U ale mam go chyba na jednym kuponie i taśmie spierdoli to płaczu nie będzie ale wole żeby zaskoczył i sprawił mała niespodziankę.Jeśli chodzi o walke o pas to wynik może iść w każdą ze stron ostatnio był split i czuje ,że teraz będzie podobnie chyba ,że któryś zaskoczy i będzie przed czasem.Postawiłem na Mysze ale Benevidez jak najbardziej nadaje się na mistrza.Najbardziej jestem pewien Greena i wyczuwam KO.

    Po raz kolejny świetna robota Panowie.

  127. @baju

    Oczywiście mam kupon z McGee. 🙂 Zdążyłem wyhaczyć jak było 2.02.

    Court jest faworytem, ale Laflare'a nie można lekceważyć. To wyborny zapaśnik, który bardzo fajnie się pokazał w ostatniej walce. Obstawiam przeciwko nie mu ze względu na to, że wziął walkę w zastępstwie kilka tygodni temu, a McGee miał pełny obóż przygotowawczy + to, że w niższej kategorii dobrze się prezentuje i ma całkiem dobre tdd.

  128. @baju

    Oczywiście mam kupon z McGee. 🙂 Zdążyłem wyhaczyć jak było 2.02.

    Court jest faworytem, ale Laflare'a nie można lekceważyć. To wyborny zapaśnik, który bardzo fajnie się pokazał w ostatniej walce. Obstawiam przeciwko nie mu ze względu na to, że wziął walkę w zastępstwie kilka tygodni temu, a McGee miał pełny obóż przygotowawczy + to, że w niższej kategorii dobrze się prezentuje i ma całkiem dobre tdd.

  129. szady co tam jeszcze zagrales?, ukrywasz kupony:D:-)?

    Kiras@

    SZady zawsze ,,pokazywal" i jak pamiec mnie nie myli to zle na tyym nie wychodzil 🙂

  130. szady co tam jeszcze zagrales?, ukrywasz kupony:D:-)?

    Kiras@

    SZady zawsze ,,pokazywal" i jak pamiec mnie nie myli to zle na tyym nie wychodzil 🙂

  131. Szademu się pewnie udziela reguła mojego koleszki który nie pokazuje kuponów bo myśli ,że pokazywanie przynosi pecha i kupon mu wleci jak nikomu nie pokaże 🙂 oczywiście głupie żarty pucuj sie Szady co tam puściłeś 😀

    @Zychal dobrze o tym wiem 😀 robie sobie takie podśmiechujki małe

  132. Szademu się pewnie udziela reguła mojego koleszki który nie pokazuje kuponów bo myśli ,że pokazywanie przynosi pecha i kupon mu wleci jak nikomu nie pokaże 🙂 oczywiście głupie żarty pucuj sie Szady co tam puściłeś 😀

    @Zychal dobrze o tym wiem 😀 robie sobie takie podśmiechujki małe

  133. Dobrze wiecie, że ja się nigdy nie boję ujawniać swoich kuponów przed galą. 🙂

    Każdy za tą samą stawkę:
    Benavidez 2.07
    Mendes przez KO/TKO/DQ 1.85
    McGee 2.02
    Bowling 1.94
    Ozkilic + Jorgensen AKO 1.91
    Green 2.27

    Rozważam dołożenie trochę pieniążków na McGee i Greena. Na spokojnie to przemyślę do jutra wieczora.

  134. Dobrze wiecie, że ja się nigdy nie boję ujawniać swoich kuponów przed galą. 🙂

    Każdy za tą samą stawkę:
    Benavidez 2.07
    Mendes przez KO/TKO/DQ 1.85
    McGee 2.02
    Bowling 1.94
    Ozkilic + Jorgensen AKO 1.91
    Green 2.27

    Rozważam dołożenie trochę pieniążków na McGee i Greena. Na spokojnie to przemyślę do jutra wieczora.

  135. Pozwolę sobie skopiować co postawiłem:

    Johnson • 1,794
    Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
    McDonald • 2,35
    Lauzon/Danzig under 2,5 • 1,92
    Johnson + Mendes + Lauzon + Barboza + Healy • 6,78
    McKenzie • 3,0
    Healy + Mendes • 1,98

  136. Pozwolę sobie skopiować co postawiłem:

    Johnson • 1,794
    Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
    McDonald • 2,35
    Lauzon/Danzig under 2,5 • 1,92
    Johnson + Mendes + Lauzon + Barboza + Healy • 6,78
    McKenzie • 3,0
    Healy + Mendes • 1,98

  137. Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25

    Podoba mi się. Teraz jest już mniej. Ja zagrałem na Mendes by KO/TKO i mam na to cały pojedynek. 😉 Ale w sumie ten Twój typ bardziej atrakcyjny się wydaje.

  138. Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25

    Podoba mi się. Teraz jest już mniej. Ja zagrałem na Mendes by KO/TKO i mam na to cały pojedynek. 😉 Ale w sumie ten Twój typ bardziej atrakcyjny się wydaje.

  139. Ja mam powązny problem z wytypowaniem kogoś z walki wieczoru. Albo Demitrious wygra decyzją, albo będzie TKO od Benavideza.

    Faber raczej wygra z młodym McDonaldem, którego bardzo lubię. Ciekawe walki się zapowiadają, a OS kurde nie puszcza jej w TV ;/

    Bardzo dobra analiza panowie!

  140. Ja mam powązny problem z wytypowaniem kogoś z walki wieczoru. Albo Demitrious wygra decyzją, albo będzie TKO od Benavideza.

    Faber raczej wygra z młodym McDonaldem, którego bardzo lubię. Ciekawe walki się zapowiadają, a OS kurde nie puszcza jej w TV ;/

    Bardzo dobra analiza panowie!

  141. Jak dla mnie kurs na Uyenoyame również jest zawyżony, i nie wiem czy nie zaryzykować i nie puścić parę groszy.

  142. Jak dla mnie kurs na Uyenoyame również jest zawyżony, i nie wiem czy nie zaryzykować i nie puścić parę groszy.

  143. Kurwa McGee już za 1.75…. Leci kurs na łeb na szyję, chyba jednak nie postawię tego, bo powyżej dwóch było to warte ryzyka, a teraz nie widzę w tym aż tak atrakcyjnego kursu.

  144. Kurwa McGee już za 1.75…. Leci kurs na łeb na szyję, chyba jednak nie postawię tego, bo powyżej dwóch było to warte ryzyka, a teraz nie widzę w tym aż tak atrakcyjnego kursu.

  145. A gala Saffiedine vs Lim? Może byśmy ją odpuścili 😉 za dużo no-name'ów jak dla mnie 🙂

    Co na to reszta użytkowników?

  146. no szkoda, w podsumowaniu typera KSW było o tej gali, myślałem, że zadebiutuje, ale żeby nie siedzieć „o suchym ryju” rzucam to co gram:

    Edson Barboza + Abel Trujillo + Sam Stout + Urijah Faber = ako ~5 stawka : 3/10
    Bobby Green 2.27 stawka: 2/10
    Zach Makovsky 3.35 1/10
    Mac Danzig 2.45 2/10

  147. Przekonałem się do Barbozy i poszła szalona taśma (stawka standardowa):

    Barboza + Mendes + McGee + Jorgensen. AKO 3.86

    Nie pamiętam kiedy ostatnio postawiłem czwórkowy kupon, ale raz na jakiś czas można zaryzykować. 🙂

  148. Ja za rok zaczynam typowanie, skończę osiemnastkę i zaczynie się zabawa 😀 Będe musiał ogarnąć parę spraw (typu kursy) i obstawiać będę chyba na necie.

    @Szadzior, wpadniesz z kuponem, bo McGee przegra 🙂

  149. UFC on FOX 9: Johnson vs Benavidez 2

    7Kupon:

    1.Chad Mendes – Nik Lentz Typ1 Kurs:1.15

    2. Danny Castillo – Edson Barboza Typ2 Kurs:1.32

    3. Scott Jorgensen – Zach Makovsky Typ1 Kurs:1.33

    AKO:2.02 Stawka:podstawa

    dalem jeszcze cos takiego, mcgee lacznie mam za 100 licze na niego :)green za 50

  150. Mam do obrócenia 400zł na promocji w Betssonie,myślę nad Faberem i Johnsonem,no i jakieś trzecie wydarzenie do tego.Co wydaje się wam pewniejsze,McGee,czy Mendes-Lentz poniżej 2.5 rundy?

  151. Puściłem 3 kupony za małe sumki

    1) Macdonald + Mendes + McGee – po kursie 5,05

    2) Green + Jorgensen + Mendes przez KO – po kursie 5,59

    3) Jorgensen + Lauzon + Mendes + Johnson – po kursie 4,1

    Wszystko za jednakową stawkę , zobaczę co z tego będzie

    Mam Chada na kazdym kuponie, ale by była niespodzianka jakby przegrał 🙂

  152. Gdzie polecacie założyć konto? Na daną chwilę zarejestrowałem się w bet-at-home, ale jeszcze nic nie przelałem. Proszę o opinie:)

  153. Puczi,dzięki za sugestie.^W betclicu i expektcie masz promocje,że do 200/225zł nawet jeśli przegrasz zakład,to i tak zwrócą ci kasę na konto,także proponuję skorzystać z promocji póki są dostępne,a potem możesz sobie grać gdzie chcesz,betsafe ma nienajgorszą ofertę.

  154. Bonus rodem z betssona ma jeden problem jeśli chcesz stawiać na UFC,ponieważ zakład musi być rozliczony w ten sam dzień co został postawiony. Mówiąc krótko trzeba stawiać na główną kartę po północy lub na wcześniejsze walki i liczyć,że skończą się do północy.

  155. ok, dzięki. Jeśli możecie jeszcze powiedzieć mi dokłądniej jak działą ten bonus: wpłącam załóżmy 200 i 200 mam bonusu. Jak mam to rozumieć. Rozjaśnijcie proszę

  156. wpłacasz 200zł i jeśli przegrasz to zwracają ci te 200zł na konto tak,że możesz je od razu sobie wypłacić.W innych bukach z reguły jest tak,że nawet jeśli zwrócą ci pieniądze po przegranej,to potem musisz jeszcze spełnić inne warunki,np zagrać po kursie 1.5,żeby można było te pieniądze wypłacić.Tutaj w razie przegranej nie masz żadnego ryzyka.

  157. Barboza to dla mnie niewiadoma, może przegrać z Castillo, a kurs bardzo niski. Taki jak był na początku czyli w okolicach 1.5 był najlepszy i wtedy bym zagrał Edsona, tak bym prędzej szukał okazji w Dannym za małą stawkę.

    Na moje z wyższym kursem najciekawszy jest McGee i tylko jego grałem na tej gali.

  158. Puściłem 2 kupony :

    1) Barboza 1.32
    Mendes 1.15
    Faber 1.63

    2) Mendes by KO/TKO/DQ – 1.85
    Bowling 1.72
    McGee 1.91

    Co myślicie?

  159. Poleciał dubel na Trujillo i McGee.
    Do Trulijjo jestem przekonany,oglądając ich pierwszy pojedynek,gdzie Bowling został kompletnie zdominowany.Bowling będzie musiał zrobić coś extra żeby wygrać ten pojedynek.
    Co do postawienia na Mcgee to nie ukrywam,że to typ oparty na waszych opiniach:)

  160. Szady, o co chodzi z tym stawianiem na Bowlinga? Kurs jest średni, w dodatku Trujillo moim zdaniem jest faworytem. Jest coś o czym nie wiem?

  161. O kutwa,ale okrutne kursy na tym kuponie.10 minut temu obstawiałem McGee za 2.04.Jeśli chodzi o single,to tylko Pinnacle:-)

  162. @Comber

    Ja pierdziele, cały elaborat napisałem i przez przypadek mi się wiadomość skasowała. ;/

    W skrócie: Dla mnie Bowling jest lepszy kickboksersko, zapaśniczo i parterowo i powinien mieć przewagę siłową. W ich pierwszym starciu wygrał dwie rundy – w obu był blisko poddania przeciwnika. Jego słabą stroną jest kondycja, ale Trujillo też tytanem w tej materii nie jest. No i szczęka jest niezbyt odporna na ciosy, ale wątpię, że Abel go ustrzeli, chociaż nie możemy tego wykluczyć (w sumie to jedyna szansa na wygraną). Jeśli dojdzie do decyzji, to ja widzę wygraną Bowlinga po punktowaniu celnymi ciosami i sporadycznymi obaleniami + gnp. Nie zdziwię się jak złapie Abela w jakąś gilotynę, a nawet znokautuje. Dla mnie ma więcej argumentów na zwycięstwo i jest faworytem.

    Edit: Kurs teraz już mniej ciekawy. Ja to zagrałem jak było po 1.94

  163. Akumulatory też tylko na pinnaclu. W sumie do wszystkiego, poza metodami skończeń – tam betsafe, albo 5dimes jeśli ktoś ma konto.

  164. Uprzedzając pytania. 😉 Moje kupony:

    Stawka standardowa:
    Barnett + Poirier, AKO 2.25
    John Howard, kurs 2.29
    Peralta + Hall + Miller, AKO 2.61 (tutaj trochę ryzykownie, ale długo nad tym myślałem i z optymizmem patrzę na ten kupon)

    Pół stawki:
    Poirier przez decyzję, kurs 2.85
    Barnett przez decyzję, kurs 4.00
    Leben/Hall, over 2,5, kurs 1.93
    Johnson/Tibau, over 2,5, kurs 1.75

    Może coś jeszcze jutro dorzucę. Myślę m.in. nad Gamburyanem. Podoba mi się też kurs 1.23 na to, że Ronda Rousey wygra przed czasem. Mnożnik niewielki, ale spora szansa, że wejdzie.
    Jestem ciekawy moich czterech kuponów z zakładami specjalnymi. Jak mi dobrze pójdzie na tej gali, to może częściej się będę w to bawić.

  165. Uprzedzając pytania. 😉 Moje kupony:

    Stawka standardowa:
    Barnett + Poirier, AKO 2.25
    John Howard, kurs 2.29
    Peralta + Hall + Miller, AKO 2.61 (tutaj trochę ryzykownie, ale długo nad tym myślałem i z optymizmem patrzę na ten kupon)

    Pół stawki:
    Poirier przez decyzję, kurs 2.85
    Barnett przez decyzję, kurs 4.00
    Leben/Hall, over 2,5, kurs 1.93
    Johnson/Tibau, over 2,5, kurs 1.75

    Może coś jeszcze jutro dorzucę. Myślę m.in. nad Gamburyanem. Podoba mi się też kurs 1.23 na to, że Ronda Rousey wygra przed czasem. Mnożnik niewielki, ale spora szansa, że wejdzie.
    Jestem ciekawy moich czterech kuponów z zakładami specjalnymi. Jak mi dobrze pójdzie na tej gali, to może częściej się będę w to bawić.

  166. Weidman ma atuty, żeby ponownie pokonać Silvę. Jeśli mu się to uda, to może w końcu się do niego przekonam. Tak jak już gdzieś pisałem – jestem fanem talentu Andersona Silvy i nie potrafiłbym stawiać pieniędzy przeciwko niemu. 🙂

  167. Weidman ma atuty, żeby ponownie pokonać Silvę. Jeśli mu się to uda, to może w końcu się do niego przekonam. Tak jak już gdzieś pisałem – jestem fanem talentu Andersona Silvy i nie potrafiłbym stawiać pieniędzy przeciwko niemu. 🙂

  168. Ta walka jest jak ciągniecie zapałek, z których jedna to -100zł, a druga to +125zł. Szady woli mieć to co miał w kieszeni niż stracić, podobnie jak ja 🙂

    Szkoda,że na Bahu nie ma skończeń walk, bo niektóre wyglądają naprawde ciekawie (Szczególnie Poirer przez decyzję za 2.85, jeżeli wygra to chyba tylko tak).

    O, do tego podobnie jak ja jest fanem Pająka i nie ma serca stawiać przeciwko niemu 🙂

  169. Ta walka jest jak ciągniecie zapałek, z których jedna to -100zł, a druga to +125zł. Szady woli mieć to co miał w kieszeni niż stracić, podobnie jak ja 🙂

    Szkoda,że na Bahu nie ma skończeń walk, bo niektóre wyglądają naprawde ciekawie (Szczególnie Poirer przez decyzję za 2.85, jeżeli wygra to chyba tylko tak).

    O, do tego podobnie jak ja jest fanem Pająka i nie ma serca stawiać przeciwko niemu 🙂

  170. Pełna stawka:

    1) Barnett + Voelker + Howard 5,2

    2) Porier + Miller + Tibau + Peralta 4,57

    Pół stawki:

    1) Barnett DEC 4,00

    2) Rousey przed czasem + Browne 3,32

    Trochę dziwnie, ale postawiłem jeden kupon na Browne'a za pół stawki podczas gdy dwa kupony mam na Barnetta, ale na wypadek gdyby Josh wtopił zawsze mniej stracę.

  171. Pełna stawka:

    1) Barnett + Voelker + Howard 5,2

    2) Porier + Miller + Tibau + Peralta 4,57

    Pół stawki:

    1) Barnett DEC 4,00

    2) Rousey przed czasem + Browne 3,32

    Trochę dziwnie, ale postawiłem jeden kupon na Browne'a za pół stawki podczas gdy dwa kupony mam na Barnetta, ale na wypadek gdyby Josh wtopił zawsze mniej stracę.

  172. Zajebista robota,dużo potrzebnych informacji ja stawiam po ważeniu ale Howarda dorzuce bo po analizie jestem pewniejszy chociaz walką z Hallem wcale zajebiście się nie pokazał.Zagram jeden kupon na kilka waleczek.

  173. Zajebista robota,dużo potrzebnych informacji ja stawiam po ważeniu ale Howarda dorzuce bo po analizie jestem pewniejszy chociaz walką z Hallem wcale zajebiście się nie pokazał.Zagram jeden kupon na kilka waleczek.

  174. korci mnie Gamburyan na singlu , ale chyba poczekam do ważenia , a co obstawiam :

    Poirier + Howard

    Payan na singlu

    Hall+Tibau

    Weidman+Poirier

  175. korci mnie Gamburyan na singlu , ale chyba poczekam do ważenia , a co obstawiam :

    Poirier + Howard

    Payan na singlu

    Hall+Tibau

    Weidman+Poirier

  176. Wow Calo ryzykownie 😉 IMO Barnett przez dec to jednak dosyć prawdopodobna opcja. Jakbym miał obstawiać to na pewno Howarda. Weidman po takim kursie też jest wart grzechu. Jednak podobnie jak Szady i Hubi za uja nie będę stawiał przeciwko Spiderowi 😉

    Myślę, że warty rozważenia jest też Leben. Nie wiadomo co w głowie Halla siedzi. Starcie bardzo chimerycznego zawodnika z drugim, który nigdy się nie cofa. Jeśli Leben włączy zombie mode i zacznie wywierać mocną presję na Halla ten może sobie z tym nie poradzić.

  177. Wow Calo ryzykownie 😉 IMO Barnett przez dec to jednak dosyć prawdopodobna opcja. Jakbym miał obstawiać to na pewno Howarda. Weidman po takim kursie też jest wart grzechu. Jednak podobnie jak Szady i Hubi za uja nie będę stawiał przeciwko Spiderowi 😉

    Myślę, że warty rozważenia jest też Leben. Nie wiadomo co w głowie Halla siedzi. Starcie bardzo chimerycznego zawodnika z drugim, który nigdy się nie cofa. Jeśli Leben włączy zombie mode i zacznie wywierać mocną presję na Halla ten może sobie z tym nie poradzić.

  178. Szady, polecasz Browne’a a stawiasz na Barnetta? [​IMG] Czy to Tomasz pisał tą część?
    W każdym razie bardzo fajny mi się wydaje over 2,5 w walce Halla z Lebenem, ale na chwilę obecną kasę na kontach mam już postawioną.
    Barnett
    Weidman
    Tibau + Ronda/Miesha under 1,5.

  179. Szady, polecasz Browne’a a stawiasz na Barnetta? [​IMG] Czy to Tomasz pisał tą część?
    W każdym razie bardzo fajny mi się wydaje over 2,5 w walce Halla z Lebenem, ale na chwilę obecną kasę na kontach mam już postawioną.
    Barnett
    Weidman
    Tibau + Ronda/Miesha under 1,5.

  180. Co myślicie o takich kuponach:
    Tibau+Miller ako: 2.08
    Poirier+Barnett ako: 2,14
    Hall+Rousey+Voelker ako 2,36 ?

  181. Co myślicie o takich kuponach:
    Tibau+Miller ako: 2.08
    Poirier+Barnett ako: 2,14
    Hall+Rousey+Voelker ako 2,36 ?

  182. a ja chyba pojde w Hape… jak zawstydze Szadego to nie dam mu spokoju przez pare dni! 🙂

    kurwa Barnett jest kotem, ale czuje, ze Browne zaskoczy i to mocno. ma do tego narzedzia.

  183. a ja chyba pojde w Hape… jak zawstydze Szadego to nie dam mu spokoju przez pare dni! 🙂

    kurwa Barnett jest kotem, ale czuje, ze Browne zaskoczy i to mocno. ma do tego narzedzia.

  184. Zrezygnowałem z Barnetta,mimo sympatii do niego po tym ważeniu:-)Na Pinnaclu jest do obstawienia +1.5 rundy w tej walce za 1.93 tylko nie do końca wiem na jakiej zasadzie w tym buku to funkcjonuje,czy ma być faktycznie powyżej połowy walki,czy też dwie rundy.U różnych buków róznie to traktują

  185. Zrezygnowałem z Barnetta,mimo sympatii do niego po tym ważeniu:-)Na Pinnaclu jest do obstawienia +1.5 rundy w tej walce za 1.93 tylko nie do końca wiem na jakiej zasadzie w tym buku to funkcjonuje,czy ma być faktycznie powyżej połowy walki,czy też dwie rundy.U różnych buków róznie to traktują

  186. @Puczi
    Cała analiza Barnett – Browne (+ opis niektórych zakładów specjalnych) jest moim dziełem. Reszta walk została rozpracowana przez Tomasza. Polecam Barnetta (skąd Ci się wzięło, że Browne'a?), bo ma większą szansę na wygraną, jednak nie wykluczam tego, że Travis znokautoje Josha, dlatego też znalazł się opis zakładu "Browne przez KO/TKO", który jest ukłonem w stronę tych, którzy chcą zaryzykować jednak underdoga w tym pojedynku.
    @baju
    Nie zawstydzisz mnie, jeśli to jednak "Hapa" wygra. 😉 Tak jak pisałem w analizie, Josh nie jest jakimś mega zdecydowanym faworytem i ręki sobie uciąć za niego nie dam, dlatego też odradzałem granie zarówno Barnetta jak i Browne za większe pieniądze, bo jest kilka czynników, które mogą zaważyć na przebiegu pojedynku. No i wiadomo jak jest w wadze ciężkiej – bach, jeden cios, koniec walki i cała anliza idzie się… kochać. 😉 Taki to jest już sport.

  187. @Puczi
    Cała analiza Barnett – Browne (+ opis niektórych zakładów specjalnych) jest moim dziełem. Reszta walk została rozpracowana przez Tomasza. Polecam Barnetta (skąd Ci się wzięło, że Browne'a?), bo ma większą szansę na wygraną, jednak nie wykluczam tego, że Travis znokautoje Josha, dlatego też znalazł się opis zakładu "Browne przez KO/TKO", który jest ukłonem w stronę tych, którzy chcą zaryzykować jednak underdoga w tym pojedynku.
    @baju
    Nie zawstydzisz mnie, jeśli to jednak "Hapa" wygra. 😉 Tak jak pisałem w analizie, Josh nie jest jakimś mega zdecydowanym faworytem i ręki sobie uciąć za niego nie dam, dlatego też odradzałem granie zarówno Barnetta jak i Browne za większe pieniądze, bo jest kilka czynników, które mogą zaważyć na przebiegu pojedynku. No i wiadomo jak jest w wadze ciężkiej – bach, jeden cios, koniec walki i cała anliza idzie się… kochać. 😉 Taki to jest już sport.

  188. Anderson Silva 1,55 Chris Weidman 2.10, zastanówmy się nad tym kursem. Analizując ostatnie 3 walki oby dwóch zawodników, Anderson ostatnio wygrał z Chael Sonnenem i Stephanem Bonnarem. Sonnen zmierzył się także po tej walce z Jonem Jonesem i przegrał jeszcze szybciej, nie zrobił w tamtej walce absolutnie nic. Nastepnie wygrał bardzo fuksiarsko z Mauricio Ruą i to nie w swoim stylu, tylko go poddał po prostu, następnie pokazał że nic nie znaczy w półciężkiej dostając lanie od Rashada (były jakies pogłoski że mial operację dzień przed, ale nic nie wiadomo oficjalnie). Także podsumowując Sonena jest to zawodnik który idzie w strone mediów, walki z mistrzami zyskał sobie gadaniem niczym innym, i z każdym przegrał. Następny poprzedni rywal Silvy to Stephen Bonnar, (ta wlaka nie miała się odbyć, bo w ten dzień miał walczyć własnie Jon Jones z Sonnenem ale nie udało się. Silva troche nonszalancko pokonał już emerytowanego praktycznie Bonnara.

    Chris Weidman, pokonał decyzją a właściwie dominacją Demana Maie, zdominował go zapaśniczo, no i w parterze też było widać lepszą kontrolę ze strony Weidmana. Dobra nastepnie MArk Munoz, solidny zapaśnik z ciężkimi rękoma, jak się okazało Weidman zdominował (sory ZDEKLASOWAŁ!) munoza, obalał go jak dziecko (rasowego zapaśnika) zdobywał dominującą pozycję i punktował obijał, mało stójki było, a gdy nastąpił atak Munoza w stojce, Weidman trafił łokciem z góry i rozbił munoza w parterze, po prostu zmiazdzenie.

    No i walka Anderosna z Wedimanem, w tej walce było jednostornnie, obalenie Wedimana i nawet wyciągnął balachę ale Anderson odrobil lekcje z obrony parteru. W stójce Anderson walczył cały czas na wsteku z unikami z taktyką aby wyprowadzic Wedimana z równowagi tym pajacowaniem. Mimo taktyki chciałSilva zrobić to co z Bonnarem podchodząc do klatki i trzymając nisko ręce, ale zauważyłem że Wediman tam trafił czysto kilka ciosów i po tym Silva zklinczował. W stojce Silva trafiał niektóre kopnięcia, które nie robily żadnej szkody. Po 1 rundzie widac bylo desperacje u andersona silvy, zaczał bardziej pajacować bo nie udalo sie wyprowadzic wedimana z równowagi. Ten spokojnie walczyl ja w 1 rundzie bo wiedzial ze wygrywa, dostal podpowiedzi z naroznika by walcyzc w stojce bo zle to nie wyglądało, po czym udało się trafic w 2 rundzie i sensacja roku.

    Na dodatek analizując Silva ma 38 lat, nie ta szybkośc co wteyd gdy mial 30 lat, weidman ma 29 lat, wiek taki w którym można osiagnąc szczyt formy.

    Na dodatek Wediman jest mega technicznym zawodnikiem, ma dobry sztab szkoleniowy, aby go znokautować potrzeba mega szybkości, precyzji i ryzyka, co może zapewnić Silva, ale Silva który ma 30 lat a nie 38 lat

  189. Anderson Silva 1,55 Chris Weidman 2.10, zastanówmy się nad tym kursem. Analizując ostatnie 3 walki oby dwóch zawodników, Anderson ostatnio wygrał z Chael Sonnenem i Stephanem Bonnarem. Sonnen zmierzył się także po tej walce z Jonem Jonesem i przegrał jeszcze szybciej, nie zrobił w tamtej walce absolutnie nic. Nastepnie wygrał bardzo fuksiarsko z Mauricio Ruą i to nie w swoim stylu, tylko go poddał po prostu, następnie pokazał że nic nie znaczy w półciężkiej dostając lanie od Rashada (były jakies pogłoski że mial operację dzień przed, ale nic nie wiadomo oficjalnie). Także podsumowując Sonena jest to zawodnik który idzie w strone mediów, walki z mistrzami zyskał sobie gadaniem niczym innym, i z każdym przegrał. Następny poprzedni rywal Silvy to Stephen Bonnar, (ta wlaka nie miała się odbyć, bo w ten dzień miał walczyć własnie Jon Jones z Sonnenem ale nie udało się. Silva troche nonszalancko pokonał już emerytowanego praktycznie Bonnara.

    Chris Weidman, pokonał decyzją a właściwie dominacją Demana Maie, zdominował go zapaśniczo, no i w parterze też było widać lepszą kontrolę ze strony Weidmana. Dobra nastepnie MArk Munoz, solidny zapaśnik z ciężkimi rękoma, jak się okazało Weidman zdominował (sory ZDEKLASOWAŁ!) munoza, obalał go jak dziecko (rasowego zapaśnika) zdobywał dominującą pozycję i punktował obijał, mało stójki było, a gdy nastąpił atak Munoza w stojce, Weidman trafił łokciem z góry i rozbił munoza w parterze, po prostu zmiazdzenie.

    No i walka Anderosna z Wedimanem, w tej walce było jednostornnie, obalenie Wedimana i nawet wyciągnął balachę ale Anderson odrobil lekcje z obrony parteru. W stójce Anderson walczył cały czas na wsteku z unikami z taktyką aby wyprowadzic Wedimana z równowagi tym pajacowaniem. Mimo taktyki chciałSilva zrobić to co z Bonnarem podchodząc do klatki i trzymając nisko ręce, ale zauważyłem że Wediman tam trafił czysto kilka ciosów i po tym Silva zklinczował. W stojce Silva trafiał niektóre kopnięcia, które nie robily żadnej szkody. Po 1 rundzie widac bylo desperacje u andersona silvy, zaczał bardziej pajacować bo nie udalo sie wyprowadzic wedimana z równowagi. Ten spokojnie walczyl ja w 1 rundzie bo wiedzial ze wygrywa, dostal podpowiedzi z naroznika by walcyzc w stojce bo zle to nie wyglądało, po czym udało się trafic w 2 rundzie i sensacja roku.

    Na dodatek analizując Silva ma 38 lat, nie ta szybkośc co wteyd gdy mial 30 lat, weidman ma 29 lat, wiek taki w którym można osiagnąc szczyt formy.

    Na dodatek Wediman jest mega technicznym zawodnikiem, ma dobry sztab szkoleniowy, aby go znokautować potrzeba mega szybkości, precyzji i ryzyka, co może zapewnić Silva, ale Silva który ma 30 lat a nie 38 lat

  190. A wybacz Szady, nie miałem czasu przeczytać i tylko przejrzałem na szybko posta i zobaczyłem, że zaznaczono kurs na Travisa.

  191. A wybacz Szady, nie miałem czasu przeczytać i tylko przejrzałem na szybko posta i zobaczyłem, że zaznaczono kurs na Travisa.

  192. dooobra, zmotywowales mnie tylko do obstawiania Hapy i Chrisa. odpuscilem sobie United po 1.65 wiec bedzie Twoja wina jak wdupie. :>

    ja podobnie jak Pucz zobaczylem zaznaczonego Travisa i myslalem, ze jeeednak!

  193. dooobra, zmotywowales mnie tylko do obstawiania Hapy i Chrisa. odpuscilem sobie United po 1.65 wiec bedzie Twoja wina jak wdupie. :>

    ja podobnie jak Pucz zobaczylem zaznaczonego Travisa i myslalem, ze jeeednak!

  194. no i chuj, zostaje mistrzem analiz, bo przepowiedzialem Travisa! ale oczywiscie niepostawione… decydowalem sie jak kobieta i w koncu dalem 'bezpiecznego' Dustina. pozdrawiam. :C

    Poirer wszedl, Chrisu 'tylko' zostal!

  195. no i chuj, zostaje mistrzem analiz, bo przepowiedzialem Travisa! ale oczywiscie niepostawione… decydowalem sie jak kobieta i w koncu dalem 'bezpiecznego' Dustina. pozdrawiam. :C

    Poirer wszedl, Chrisu 'tylko' zostal!

  196. Jasnowidzem nie jestem. 🙂 No i pisałem, że mam wątpliwości, stąd też krótka analiza kursu na Browne przez KO/TKO. Kto skorzystał po 3.75, temu gratuluję. 🙂

  197. Jasnowidzem nie jestem. 🙂 No i pisałem, że mam wątpliwości, stąd też krótka analiza kursu na Browne przez KO/TKO. Kto skorzystał po 3.75, temu gratuluję. 🙂

  198. podbijam Sicilie i to na niego raczej postawie po wazeniu dzisiaj, jeden z lepszych typow na ta gale i fajny kurs. na Dariushu mysle, ze sie przejedziecie.

  199. podbijam Sicilie i to na niego raczej postawie po wazeniu dzisiaj, jeden z lepszych typow na ta gale i fajny kurs. na Dariushu mysle, ze sie przejedziecie.

  200. A gdzie mają być? 😛

    Mój zestawik:
    Beneil Dariush, kurs 2.60
    Sam Sicilia, 2.65
    Elias Silverio, 2.00
    Moraga + Rockhold + Ozkilic, AKO 2.42

    Część kuponów postawiłem zaraz po pojawieniu się kursów, także w niektórych wypadkach mnożniki mam trochę lepsze niż są aktualnie.

    Nie mogłem się zdecydować, który kupon mi się najbardziej podoba, dlatego wszystkie poszły za tą samą stawkę.
    To będzie raczej wszystko. Ewentualnie po ważeniu coś dołożę.

  201. A gdzie mają być? 😛

    Mój zestawik:
    Beneil Dariush, kurs 2.60
    Sam Sicilia, 2.65
    Elias Silverio, 2.00
    Moraga + Rockhold + Ozkilic, AKO 2.42

    Część kuponów postawiłem zaraz po pojawieniu się kursów, także w niektórych wypadkach mnożniki mam trochę lepsze niż są aktualnie.

    Nie mogłem się zdecydować, który kupon mi się najbardziej podoba, dlatego wszystkie poszły za tą samą stawkę.
    To będzie raczej wszystko. Ewentualnie po ważeniu coś dołożę.

  202. Szady kto byl Twoim 4underdogem?co miales stawiac?

    ja typy podam jak zawsze w temacie

    zaklady bukmacherskie

  203. Szady kto byl Twoim 4underdogem?co miales stawiac?

    ja typy podam jak zawsze w temacie

    zaklady bukmacherskie

  204. @Zychal

    W tym temacie jak najbardziej można też typy podawać i po gali będziemy sobie mogli wszyscy porównać. 🙂

    Tych underdogów, których rozważałem, było kilka:

    "B-Hou" po kursie 2.37, jednak ten typ Tomasz skutecznie wybił mi z głowy

    Brad Tavares, 2.90 – to mi do końca nie daje spokoju. Oszczędny w wyprowadzaniu ciosów Larkin może kolejny raz być oszukany przez sędziów, którzy mogą dać się nabrać na presję, którą powinien tworzyć Tavares

    Easton, 3.25 – kurs jest zawyżony. Dillashaw jest lepszym zawodnikiem, ale nie aż na tyle, żeby ryzykować obstawianie na niego po kursie 1.35

    Smolka, 3.25 – zachęcony hypem, który został stworzony na tego zawodnika na forum, obejrzałem kilka jego walk i jestem sceptyczny co do tego typu, nawet na tyle, że obstawiłem Ozkilica po kursie ok 1.37. Smolka może trafić jakimś fartownym ciosem, jednak dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie opcja pełnej dominacji zapaśniczej przez Alptekina.

    Edwards 2.23 – nad tym jeszcze kombinuję

    Brunson 3.25 – moim zdaniem Palacio jest trochę przeceniany, a Brunson lekko niedoceniany. Jednak im więcej scenariuszy sobie wyobrażam na tą walkę, tym częściej widzę znokautowanego Dereka.

    Dariush, Sicilia i Silverio na chwilę obecną wydają mi się najlepszymi z tych wszystkich underdogów i zaryzykowałem właśnie na nich trochę kasy, a czy dobrze wybrałem – zobaczymy. 🙂

  205. @Zychal

    W tym temacie jak najbardziej można też typy podawać i po gali będziemy sobie mogli wszyscy porównać. 🙂

    Tych underdogów, których rozważałem, było kilka:

    "B-Hou" po kursie 2.37, jednak ten typ Tomasz skutecznie wybił mi z głowy

    Brad Tavares, 2.90 – to mi do końca nie daje spokoju. Oszczędny w wyprowadzaniu ciosów Larkin może kolejny raz być oszukany przez sędziów, którzy mogą dać się nabrać na presję, którą powinien tworzyć Tavares

    Easton, 3.25 – kurs jest zawyżony. Dillashaw jest lepszym zawodnikiem, ale nie aż na tyle, żeby ryzykować obstawianie na niego po kursie 1.35

    Smolka, 3.25 – zachęcony hypem, który został stworzony na tego zawodnika na forum, obejrzałem kilka jego walk i jestem sceptyczny co do tego typu, nawet na tyle, że obstawiłem Ozkilica po kursie ok 1.37. Smolka może trafić jakimś fartownym ciosem, jednak dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie opcja pełnej dominacji zapaśniczej przez Alptekina.

    Edwards 2.23 – nad tym jeszcze kombinuję

    Brunson 3.25 – moim zdaniem Palacio jest trochę przeceniany, a Brunson lekko niedoceniany. Jednak im więcej scenariuszy sobie wyobrażam na tą walkę, tym częściej widzę znokautowanego Dereka.

    Dariush, Sicilia i Silverio na chwilę obecną wydają mi się najlepszymi z tych wszystkich underdogów i zaryzykowałem właśnie na nich trochę kasy, a czy dobrze wybrałem – zobaczymy. 🙂

  206. UFC Fight Night 35: Rockhold vs Philippou

    1Kupon:

    1. Beneil Dariush – Charlie Brenneman Typ1 Kurs:2.45

    AKO:2.45 Stawka:podstawa

    2Kupon:

    1. Cole Miller – Sam Sicilia Typ2 Kurs:2.37

    AKO:2.37 Stawka:podstawa

    3Kupon:

    1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6

    2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8

    AKO:2.88 Stawka:podstawa

    4Kupon:

    1. . Derek Brunson – Yoel Romero Typ2 Kurs:1.35

    2. Alptekin Ozkilic – Louis Smoka Typ1 Kurs:1.34

    3. Dustin Ortiz – John Moraga Typ2 Kurs:1.34

    AKO:2.42 Stawka:podstawa x2

    wlasnie mysle o Tavaresie ale chyba zostane przy tych kuponach , a nie ma jakiegos pewniaka zebym zagral np.x3lub 4stawke tak jak to Ty robiles na ostatniej gali.

  207. UFC Fight Night 35: Rockhold vs Philippou

    1Kupon:

    1. Beneil Dariush – Charlie Brenneman Typ1 Kurs:2.45

    AKO:2.45 Stawka:podstawa

    2Kupon:

    1. Cole Miller – Sam Sicilia Typ2 Kurs:2.37

    AKO:2.37 Stawka:podstawa

    3Kupon:

    1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6

    2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8

    AKO:2.88 Stawka:podstawa

    4Kupon:

    1. . Derek Brunson – Yoel Romero Typ2 Kurs:1.35

    2. Alptekin Ozkilic – Louis Smoka Typ1 Kurs:1.34

    3. Dustin Ortiz – John Moraga Typ2 Kurs:1.34

    AKO:2.42 Stawka:podstawa x2

    wlasnie mysle o Tavaresie ale chyba zostane przy tych kuponach , a nie ma jakiegos pewniaka zebym zagral np.x3lub 4stawke tak jak to Ty robiles na ostatniej gali.

  208. Hajsu nie stawiam ale typera obstawiłem zgodnie z tym co tu przeczytałem. Jak się nie sprawdzi to Szady wisi mi konsolę 😉

  209. Hajsu nie stawiam ale typera obstawiłem zgodnie z tym co tu przeczytałem. Jak się nie sprawdzi to Szady wisi mi konsolę 😉

  210. @Arlovski

    Zawsze możesz wpaść do mnie na Kaszuby i sobie pykniemy meczyk w Fifę, bo ja już mam konsolę (co prawda PS3 ale dobre i to). 😀

  211. Ps3 też mam. Fifę również. Więc nieopyla mi się jechać tyle km. Musisz przedstawić lepszą ofertę 😉

  212. Mój sąsiad ma ładną córkę (wiek ok. 20 lat), która lubi mężczyzn o białoruskim typie urody. Mógłbym Cię z nią poznać. Lepsza opcja Andrzeju?

  213. 3Kupon:

    [strike]1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6[/strike]

    1 Brian Huston – Trevor Smith Typ2 kurs1.6

    2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8

    AKO:2.88 Stawka:podstawa

  214. białoruskim typie urody

    🙂

    [​IMG]

    Szady wstawiaj wodę na herbatę. Pakuje tylko gacie, skarpety w reklamówkę z biedronki na przebranie i wbijam do Ciebie.

  215. Sicilie postawie + Tavares/Smolka, kurwa zastanawiam sie… tego Alptekina mi tutaj Szejdzik stawia!

  216. Napisałem do nich o walkę Ozkilic-Smolka to odpisali, że dadzą mi odpowiedź na maila dzisiaj wieczorem, więc najlepiej napisać do nich na chatcie i zapytać o konkretną walkę 🙂

  217. @baju

    Ja nie chcę kategorycznie odradzać obstawiania Smolki, bo jak uda mu się wygrać to będzie foch na mnie. 😉 Jednak dla mnie w tej walce Ozkilic jest faworytem i to dosyć sporym. Bezsprzecznie wygrał z Uneyoyamą (split decision to według mnie nieporozumienie), a pamiętajmy, że wziął ta walkę z zaledwie dwutygodniowym wyprzedzeniem. Może nie pokazał się jakoś cudownie, ale kontrolował przebieg pojedynku i pokazał świetne zapasy. Darren to uznana firma mimo wszystko. Smolka może szukać poddania, jednak wątpie, że mu się to uda, bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence. Louis będzie mieć przewagę wzrostu i zasięgu, może kąsać ciosami prostymi, jednak kickboksersko lepszy jest Alp, który w razie gdy nie będzie czuć się dobrze w wymianach, sprowadzi walkę do parteru (najpewniej skracając dystans i obalając z klinczu) i tam będzie kontrolować.

  218. bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence.

    * z wysokim współczynnikiem obrony przed poddaniami.

    🙂

  219. haha, widze, ze zarazam Cie angielskimi zwrotami! 🙂

    Sicilia mi wyrasta na glownego underdoga, fajny kurs zlapales.

    zastanawiam sie nad Tavaresem.

  220. Takedown defence i submission defence to moje dwa ulubione angielskie zwroty. Nie zabierajcie mi tego! 😉

    Co do Sicilli – to byłem pewny, że będzie faworytem u bukmacherów. Jak zobaczyłem ten kurs, to postawiłem bez zawahania. Wczoraj czy przedwczoraj widziałem wywiad z nim – gość jest mega zmotywowany.

  221. nom, z Karyn Bryant rozmawial. ogolnie to lubie na wazeniu zobaczyc jak fighter sie prezentuje i czy ma motywacje dobra, lepiej sie czuje tak stawiajac.

    wydaje mi sie, ze przeceniasz troche stojke Dariusha. pogromca ogorow z rekordem 6-0 i doswiadczony Charlie ktory ostatnie 4 walki wygladal swietnie. pamietajmy, nowa waga jest niezwykle waznym czynnikiem.

    ciekawostka: Brenneman walczyl kiedys z Johnsonem w limicie 77. teraz jeden wazy 70, drugi wazy ~100kg. widac chyba z czym musial sie mierzyc przez cala kariere Charlie, ciezsi przeciwnicy, ciezsze ciosy. ciekaw jestem wyniku tej walki, ale nie postawie pieniedzy na Beneila raczej, po prostu wydaje mi sie, ze Charlie jest za bardzo zmotywowany i za dobrze wyglada w 155. wczoraj w MMA Hour mozna bylo go posluchac – mocno czeka na drugi 'debiut' w UFC.

    Smolke mi wybiles troche z glowy. przekonuje mnie argument, ze Alptekin wzial ostatnia walke na 2tyg przed, tez decyzje widzialem mocna, ALE przeciwnik mial tak chujowa strategie na ta walke, ze po prostu nie wierzylem. kladl sie sam na ziemi praktycznie, probowal dziwnych sztuczek i wydaje mi sie, ze po prostu oddal walke. teraz bedzie lepiej przygotowany (chociaz nie wierze, ze w przypadku fw kondycja duzo sie zmieni, sila to samo, moze tylko 'pod przeciwnika' ogarnie), ale dalej Louisa widze jako niezle value. waznym czynnikiem bedzie wazenie. pamietajmy, ze dobre zapasy to jedno, ale Louis swoja mase i sile ma w oktagonie i nie jest wtedy juz raczej flyweight… 😉

  222. @baju

    Zgadzam się z Tobą poniekąd, jednak dalej jestem zdania, że szanse w tej walce dzielą się 50/50, dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy.

    Jeśli chodzi o stójkę, to nie uważam, że Dariush ma ją więcej niż przyzwoitą, jednak Charliemu w tej materii daleko do ideału, a szczękę ma wybitnie mało odporną na ciosy. Im dłużej myślę o tej walce, tym bardziej mam wrażenie, że to, jak Dariush będzie radzić sobie z pleców może być kluczowe. O ile walka nie zakończy się bardzo szybko, to jest duże prawdopodobieństwo, że Charlie będzie obalać Beneila. Jednak czy ten, posiadając czarny pas BJJ i wysokie umiejętności grapplingowe da się zależeć? Mam wrażenie, że nie. Jeśli nie wyczaruje czegoś z dołu (armbar z pleców czy trójkąt, why not?), to nie wierzę, że nie zna takich pojęć jak sweep czy reversal i będzie bezradny. Charlie jest silnym zawodnikiem, ale Benny nie powinien od niego odstawać siłowo – jeśli sie nie mylę, to walka z Highem miała być w półśredniej. Jedno, czego się obawiam, to cardio Dariusha, bo z tych walk, które widziałem ciężko ocenićjak może się prezentować pod koniec drugiej i w trzeciej rundzie. Poza tym wiem, że trening to co innego i walka co innego, jednak Beneil trenuje w bardzo dobrym klubie i ma z kim "robić".

    Ps. Nie zdziwię się jak po ważeniu postawisz na Smolkę, bo może wyglądać lepiej fizycznie od rywala, jednak ja twardo stoję za Ozkilicem. Zresztą Sicilia na przeciwko Millera też będzie wyglądać jak zawodnik z niższej kategorii. 😉

  223. [strike]na pewno dobry kurs na grafice w

    [strike]Vinc Pichel vs. Garrett Whiteley[/strike]

    Nie powinno być na odwrót?[/strike]

    Widze swój błąd 🙂 Ale grafiki mylące 🙂

  224. nie chodzi mi o warunki fizyczne, chodzi mi o to, ze Smolka jest jednym z najwiekszych prospektow poza UFC w swojej wadze i mysle, ze nie doceniasz tez umiejetnosci tutaj jego, bo jedyne co czytam to mocne zapasy Alptekina i kontrola z gory.

    wydaje mi sie, ze bedzie odstawal silowo od Brennemana i to on skonczy walke. pamietajmy, pasy nie walcza. wiem, ze koles ma kocurskie bjj, ale Nate czy Nick rowniez je maja, a czasem sila i kontrola z gory (o ktorej mowisz w przypadku Turka, gdy Charlie ma bardzo podobna specyfike) moga 'troche' zdewaulowac wartosci tego paska.

    NIE WYPOMNE NAWET JUNIORA PASKA! bo to inna historia. 🙂

  225. No ale to są dwie różne walki. Uważam, że Smolka nie da rady poddać Ozkilica, a Dariush ma szanse to zrobić z Brennemanem. 🙂

  226. Ty mi znowu wszystko wykraczesz jak Hape z Warmasterem i wszystkie moje kupony pójdą się kochać. 🙁

  227. haha. Chrisa uwielbiam, ale dla mnie stylowo Hapa po prostu stylowo malo komu pasuje… 🙂

    KRACZZZE!!! ale przy tym zrobie kontre na Louisa. 🙂

  228. Ja nie stawiam na ludzi którzy pokonują samych ogórów, a tak jest z Dariushem, chociaz korci mnie to strasznie. Sicilla byłby pograny dawno, gdyby nie ogromna przewaga zasięgu jego rywala, który powinien trochę hamować skracanie Sicilli… Ta gala albo będzie bardzo na plus albo dużo w plecy. Romero zagram na 90%,ale coś do niego dorzucić muszę, bo kurs nędza z bidą. Ewentualnie z ręczną zmieszam.

  229. Właśnie obejrzałem ważenie. Kilka wniosków:
    – wiem, że sylwetki nie walczą, itd., jednak moja teoria, że Beneil nie powinien odstawać siłowo od Brennmana zdaje się potwierdzać. "Benny" spokojny, opanowany. Trochę mi przypominał Piotrka Hallmanna w debiucie. Może też zaskoczy fachowców, którzy go skreślają na starcie? Oby.
    – Sam Sicilia wyglądał bardzo dobrze. Broda to +10 do umiejętności. 😉 Podobieństwo do Hendricksa zauważyłem – czyżby nokaut w pierwszej rundzie? 🙂 Kursy na Sama na zagranicznych portalach bukmacherskich poleciały ostro w dół (przed ważeniem nie było większych wahań), także sporo osób musiało dostrzec w tym value
    – Ozkilic niby jest 10 cm niższy od Smolki, a na ważeniu mieli wzrok na tym samym poziomie. Alp chyba nie był w butach?
    – Silverio przewaga warunków fizycznych. Powinien sobie poradzić z Issacem, który kolejne walki wygrywa fartownymi splitami głównie dzięki presji, którą narzuca, bo umiejętności ma niewiele. Dobry kurs 2.00 na Betsafe wyhaczyłem, bo widzę, że wszędzie pospadało i to dość sporo

    Nie postawiłem na Brunsona i Tavaresa, ale będę trzymać za nich kciuki.
    Ostatecznie zostawiam swoje 4 kupony i nic nie dorzucam. Przekonałem się do każdego typu i nie żałuję postawionej kasy na żadnego z zawodników. Długo tak nie miałem. 🙂 Ktoś coś jeszcze zagrał?

  230. Rockhold / Romero bym dawal, Moraga rowniez bardzo dobry typ. ogolnie ta trojka powinna (!!!) wejsc.

  231. @pem1990
    Moim zdaniem kurs jest wystarczający, żeby postawić to na singlu. Przemyśl to dobrze.
    "Na papierze" największym pewniakiem jest Rockhold, ale nie chcę brać za to odpowiedzialniości.
    Ja mam kupon trójkowy z "pewniakami" i Rockholda jestem najbardziej pewny, potem Ozkilica, a Moraga dopiero na końcu.

  232. w walce Charliego z Dariushem chodzi o to: Amerykanin nie ma ciosu nokautujacego wiec jego strategia bedzie punktowanie prawdopodobnie poprzez obalenia i lezenie/obijanie rywala kiedy to Beneil ma niezwykle BJJ, a poddania ma niezwykle 'wybuchowe' przez co szansa jest spora na takie rozwiazanie.. troche zrozumialem chec typowania na Dariusha.

    Szady, jak cos to oddajesz stowke…

    🙂

  233. Dobry wieczór. Chyba nici z legalnego oglądania na fight pass. U mnie pokazuje,że video nie jest dostępne u mnie w regionie…

    EDIT: dzięki za link, na stronie ufc za cholere nie chciało ruszyć 🙂

  234. @KubaHeavyweight 

    Ty na serio czy tylko udajesz? W pierwszym komentarzu masz ilnka na YT

  235. Alcantara słuszne zwycięstwo, Tumenov stracił zbyt wiele krwi przez co zatracił zdolność myślenia w ringu, ale mimo to walka dała się podobać, zatem i Dejna powinien być zadowolony.

    W pierwszej walce zdecydowanie zaskoczyła mnie reakcja widowni, gdzie w Brazylii bili brawa za decyzję przeciwko swojemu, nispotykane. Zapewne i tam zaczyna rosnąć świadomość mma.

    Walki póki co dają radę jako przedsmak wobec głównego wydarzenia wieczora.

  236. Trinaldo dec ;] 

     

    Fajnie ze tyle walk można na youtubie oglądać :]

  237. 100zł było na szali… 190zł za taśmę. 610zł do przodu na wszystkich kuponach.

     

    Machida na singlu za 50zł.

  238. Szkoda, że skończyło się tylko na groźnych minach 

    gratulacje, ale ostatniej walki bym za cholere nie obstawiał bo szanse są jak w rzucie monetą

  239. Walka wieczoru była dla mnie jakoś obojętna, ale za miny i zachowanie ciapatego na obraźliwe krzyki Brazoli, jestem za nim! War Gegard!

  240. No i tyle z zapowiedzi Gegarda. Machida pomimo 35 lat był znacznie szybszy

  241. Lyoto zdeklasował. Gegard wolny niczym ketchup. Rozczarował mnie odrobinę Aligator, brak determinacji i minimalizm jak w ostatniej walce koniny…Jednak staram się to zrozumieć – titleshoot na horyzoncie.

  242. Gegard przespał walke. Mało zaangażowania było z jego strony. A Jacare dość asekuracyjnie, ale pewna wygrana. Ciekawe jak teraz będzie wyglądała kolejka do pasa.

  243. strasznie malo ludzi na czacie malo wpisow w temacie na zywo i gala slaba

    mam nadzieje, ze moda na decyzje sie skonczy. Najbardziej na tej gali rozczarowal mnie Jacare.

  244. Bez kitu, no i skończył się hype na Jacare. Przeciwko aktualnemu mistrzowi ani nawet Belfortowi nie będzie miał wiele do powiedzenia.

     

    Mousasi za wolny i zbyt pasywny. Przeciwnik dla Silvy z dupy wzięty. Od cholery decyzji, nudne jak flaki z olejem.

  245. Ja nie rozumiem krytyki Jacare. Carmont to bardzo solidny zawodnik. Miał przewagę wzrostu, zasięgu i siły. Poza tym uratował go wysoki współczynnik obron przed poddaniami, bo sporo zawodników na jego miejscu dałoby się złapać w tej walce w RNC. 

  246. Mimo wszystko Szady – po czterech zwycięstwach w pierwszej rundzie w UFC, a przede wszystki po skończeniu Okamiego – można było oczekiwać czegoś więcej. Szczególnie, że Carmont nie jest wybitny w żadnej płaszczyźnie (warunki fizyczne się nie liczą).

  247. Carmont nie jest wybitny, ale to zawodnik, którego ciężko skończyć przed czasem. Trudno takiego znokautować czy poddać. Jacare dominował przez większość pojedynku, a Francis nie stworzył większego zagrożenia. 

  248. Tylko dwie strony tematu. Wow. Nowy rekord!

    gdzie sie podziali wszyscy psychofani dragona ?

    kolejna nudna walka mousasiego 🙁

     

    FIGHT OF THE NIGHT – LYOTO MACHIDA vs. GEGARD MOUSASI

    PERFORMANCE OF THE NIGHT – CHARLES OLIVEIRA & ERICK SILVA

  249. gdzie sie podziali wszyscy psychofani dragona ?

     

    Umarli w 2009 roku, kiedy to "Shogun" dwa razy zniszczył Brazylijczyka japońskiego pochodzenia.

  250. Jestem na posterunku! Naczelny psychofan Dragona! Fantastyczny występ, Chris już gryzie paznokcie.

  251. Można było spodziewać się czegoś więcej po Jacare ale trzeba przyznać, że Carmont nie jest wcale taki słaby/przereklamowany jakim go pisali. Twardy z niego skurczybyk. Parter zdecydowanie dla Brazylijczyka, w tej płaszczyźnie wyraźnie przewyższał nad Francuzem, na plus obrony prób poddań i wyjście z ciasnej gilotyny w 1r. Jeśli tak klasowy grappler nie mógł znaleźć recepty na odklepanie Francisa to pewnie nikt w średniej tego nie dokona, niemiłosiernie silny jest Francuz. Stójka prawie na równo choć wielki Carmont ze sporym, większym zasięgniem niż Souza mógł skutecznie stopować ataki Brazylijczyka, sam kilka razy ładnie ukłuł Jacare. Jeśli mówimy o szansach Jacare w starciu z topem to uważam, że Weidman, Machida czy Belfort wyszliby z tej potyczki zwycięsko. Pytanie jaki stosunek Sozua ma do walk z rodakami bo serio zgubiłem się kto odrzuca takie propozycje a kto nie ma nic przeciwko. W każdym bądź razie kolejka do tytuł zawodników z kraju kawy jest długa. e: Jacare jest chętny na ewentualną walkę z Machidą, Lyoto mniej ale jednoznacznie nie odrzucił takiej propozycji, tak na marginesie

    Mousasi trochę rozczarował, choć dałem mu 2 i 4 runde to patrząc obiektywnie w całym pojedynku wypadł średnio na tle Machidy. Brazylijczyk zawalczył mądrze, nie wdawał się w wymiany, czyli bez zmian u niego. Walka mnie osobiście nie porwała, ciosów nie za dużo, kopnięcia mogły się podobać, Machida kilka razy złapał dość łądnie Holendra na dół i na góre ale bez większej szkody. 

    Dana pewnie nie jest zadowolony, łagodnie mówiąc z kolejnych 10 decyzji na gali. Ciekawostka, ostatnie 24 walki w UFC zakończyły się 20-oma decyzjami 
    Potrzebujesz czegoś, pisz –> Spis kontakt: [email protected]

  252. „Umarli w 2009 roku, kiedy to „Shogun” dwa razy zniszczył Brazylijczyka japońskiego pochodzenia.”

    Żyję i po raz kolejny jestem pod wrażeniem wygranej Lyoto. Styl Smoka albo się kocha albo nienawidzi. Ja należę do tej grupy, która niezwykle ceni oktagonową grę Lyoto. Uwielbiam patrzeć na jego pracę nóg, na to jak płynniutko się porusza. I te jego genialne i szybkie kontry. Miodzio. Już ostrzę zęby na walkę z Chrisem lub Belfortem.

    Oglądaliście Tumenov vs Alcantara? Nie wydaje się Wam, że przekręcili ruska?

  253. Ja też uwielbiam styl lyoto. Ale malutki się wydawał. Moczida to jedyny koleś, który może zagrozić mistrzowi i mówię to od początku, żadne tyranozaury czy aligatory nie dadzą rady, smok może być zagrożeniem.

    Kurwa po przeczytaniu tego posta wygląda to jakby Chris miał przed sobą jakiś prehistoryczny zwierzyniec

  254. Jestem trochę zawiedziony. Już nawet nie mówię o tym, że na 12 walk tylko 6 mi weszło…

    Na początku byłem zawiedziony, że Jacare nie zdominował Carmonta, ale po głębszych rozmyślaniach, to nie Jacare był słabszy, tylko Carmont okazał się dobrym zawodnikiem, stawiajacym opór. Ale jak Aligator miał problem z nim, to ciężko mi będzie go zobaczyć z Weidmanem, czy kimś innym. Ale nadal lubię Aligatora! 🙂

    Erick Silva – lubię gościa. Nie mówię tutaj o tym, ze pokonał gościa, który przyjechał na zastępstwo, a nigdy nie powinien się zjawić w takiej nierównej walce, ale o całokształcie. Rekordu nie ma (tzn. passy), ale lubię go oglądać w oktagonie.

    Po gali utwierdziłem się jeszcze bardziej w przekonaniu, ze nie przepadam za Oliveirą. Nie wiem czemu, ale ma on coś w sobie, czego nie lubię. No nie wiem. Po prostu mi nie podchodzi.

    Walka wieczoru? Bez urazy, ale to nudy. Rozumiem, że styl Dragona to karate, kontra i jak już to robi, to robi to celnie, wszystko rozumiem i szanuję. Pod względem sportowym jest to mega poziom. Ale ja nie za bardzo lubię go oglądać w oktagonie. Przyznam sie, że przysypiałem na tej walce, czwartej rundy w wiekszości nie pamiętam. Bardziej mnie jeszcze zawiódł Mousasi, który czas pokazuje się jako zamulony człowiek, a w walce też nie pokazał za wiele. Jak dla mnie, ma 5% szans, zeby namieszać w czołóce, jak mówił.

    Gala wypada kijowo. To już druga gala z tym negatywnym rekordem decyzji. I to pod rząd. Bonus za ME jakoś mi się nie podoba, już chyba bym wolał FOTN walce Jacare-Carmont. Serio. Nie wiem co jeszcze mam pisać.

  255. Gala ogólnie dość nudna. Obudziłem się na maincard i troche żałuje tej nocy. Tylko walka Dragona dostarczyła mi emocji była najlepsza na tej nudnej gali.

  256. kur### ufc z Machidą i Jacare, a tu 3 strony komentarzy? Co się dzieje:D? 

  257. Walka Mousasi-Machida nie przynudzała akurat z powodu Dragona tylko Mousasiego, który znowu był mega zmulony i próbował ugrać całą walke na lewym prostym jak ostatnio, tyle, że Lyoto to nie Latifi. Zawiódł mnie konkretnie, przywdziewam właśnie losera z jego powodu. Z niego chyba sie zrobił niewykorzystany potencjał bo ma już 29 lat a nie 22. Coraz mniej czasu

    Jacare wygrał ale nie tak zdecydowanie jak to sobie wyobrazalem. Carmont nie okazal sie znowu taki lewy, 2 runde wygral i gdyby w 3ciej nie dal sie sprowadzic to by pewnie wygral nawet cala walke. 

    Silva-Sato to jakas kompletna masakra.

  258. Machida uśpił mnie skutecznie, a już myślałem że nudniejszej walki niż ta Jacare nie będzie…. ehhh… tragicznie slaba gala

  259. Jacare nie zawiódł, to że nie zawsze skończy walkę efektownie to nic nie znaczy, chociaż też spodziewałem się trochę więcej, albo Carmont jest taki dobry.

    Machida vs Mousasi to jak dla mnie bardzo nudna walka. Zresztą Machida to dosc nudnie walczący jak dla mnie zawodnik, a do tego to tutaj Gerard przebił go pod tym względem.

  260. w sumie rzeczywiście więcej emocji jest pod nieobecność Andersona przy całym szacunku dla jego osoby, obecna sytuacja w wadze MW (Weidman, Machida, Jacare, Belfort, Mousasi) budzą we mnie wspomnienia z sytuacji w LHW przed pontyfikatem Jona Jonesa 😀
    Jacare raczej zbyt dużych szans na wygranie pasa MW nie ma, moim zdaniem, ale zobaczymy 😉

  261. Za Andersona było ciekawiej, gdy do gardła mu się dobierał Chael Sonnen, a w międzyczasie Vitor Belfort.

  262. Nadrobiłem dwie ostatnie walki. Kurdę mimo, że pojedynek Machidy nie był jakimś porywającym widowiskiem to przyjemnie się ogląda tego gościa. Profesor. Również punktowałem 50-45 dla Lyoto. Gegard niczym nie zaskoczył.

    Przez Aligatora trochę strachu się najadłem. Ale znów w 3 zrobił to co wychodzi mu najlepiej.

    Mega jest ten doping dla zawodników, te przyśpiewki. Czekam teraz tylko na UFC na Bałkanach i piro na hali 🙂 

     

    PS: Dwie walki zakończone przed czasem. Nowe bonusy świetnie zmotywowały fajterów 

  263. Jacare talked of a lingering elbow injury after the fight, which may have accounted for his trouble finishing his RNC attempts

     

  264. Brazol wiadomo, że jakaś wymówka musiała pójść po walce. To u nich norma.

  265. W ogóle dla mnie Jacare wyglądał na olbrzyma jak na kategorie MIDDLE, Machida przy nim strasznie słabo fizycznie.

  266. Mousasi praktycznie nic nie pokazał. Liczyłem na znacznie więcej. W sumie to dobrze, że nie wstawałem w nocy bo bym pewnie i tak usnął.

  267. stoner doskonale wiem, ze Jacare jest niższy, ale tak jakoś fizycznie większy wyglądał, ciekawe ile w dniu walki wnosi na wagę. Druga sprawa to też może przez Carmont'a to złudzenie.

  268. Mi tam się podobała walka Machidy, jak czasami Gegard trafiał to robiło się interesująco. Czasem Lyoto daje nudne walki, ale jak już wjeżdża z atakami, to przyjemność oglądać. W średniej niesamowita szybkość i dynamika, te podcięcia – wiadomo. Zawodnik jedyny w swoim rodzaju.
    Nie wiem jak inni, ale mam wrażenie, że w końcowych rundach Mousasi już trzymał prawą rękę sztywno przy korpusie, bo odczuł te wszystkie kopniaki.

    Jacare solidne zwycięstwo, chociaż jak w 2r Carmont go parę razy trafił to się trochę zacząłem martwić, że Ronaldo nie da się wystrzelać w ostatniej.

  269. Nie wiem czy te kontrolowanie z pleców jak w walce Oliveiry czy Jacare powinno tak wyglądać. Widywałem w TUF'ie jak gość przegrałrundę całą siedząc na plecach. Fakt faktem komu statystyki liczą TOP position jeśli leży na rywalu, ale tyłem? Takie "plecy" wygloądają jak bycie w gardzie rywala, tyle, że tyłem. Rywal nogi opięte na ciele tego z góry. Tak czy inaczej to co było w tych walkach powinno być podnoszone. Co innego jak zawodnik ma plecy, rywala pod sobą, może uderzać lub poddać, co innego jak dźwiga ciężar niby kontrolowanego rywala całą rundę, a jeszcze dostaje od niego ciosy choć jest tyłem. Ciosy są jednak z góry na dół, więc lepsze niż zadawane prze4z zawodnika zajmującego plecy, ale leżącego z dołu.

    Tak czy inaczej nie podoba mi się, że wchodzą i mogą tak całą rundę przeleżeć, niewiele jest zagrożenia poza paroma próbami poddań w ciągu caaałej rundy, niewiele akcji zrobienia czegoś rywalowi. Taki pojedynek na sen jak ktoś śledzi w nocy czy nad ranem i nie może zasnąć to gwarantuje, że może wymęczyć oczy 😉 Jacare miał mieć argument i bokserski i w BJJ, a pokazał jedynie kontrolę. Jak on nie potrafi kończyć to kto ma to robić;-/

    Fajna gala, przynajmnuej maincard, bo do undercardu się dorwać to problem, choć mamy 2014 rok. Szkoda Ogle'a, bo do czasu trójkąta robił co chciał z Oliveirą. 1 rundę pewnie przegrał, choć leżał głównie na rywalu, który nic nie był w stanie mu zrobić tylko dźwigał masy ich obu. Zlekceważył trójkąt i popełnił błąd. Charles w stójce jak nie on…

  270. Mousasi vs Machida swoją drogą takie walki powinny trwać jedną rundę, najlepiej 10 mnutową, żeby jednak cardio czasem mogło coś znaczyć. Dawaliby wtedy walkę, a tak niestety zabijają ten sport, choć bywały z udziałem Machidy oczywiście gorsze widowiska. Co innego jak wiem, że ktoś nie potrafi i czeka tylko na kontrę i obalenie, co innego gdy wiem, że obaj potrafią, a czuję po ich minach i postawie jakby mieli nas wszystkich wokół centralnie w d***e. Jakby musieli wygrać w 5-10 minut to by pewnie byli bardziej zaangażowani. Niektórzy oczywiście rozumują moje podejście jakbym chciał stworzyć brutalny sport ch…wie na jakich zasadach, ale nie. Po prostu chcę by zawodnicy dawali z siebie to co potrafią, inaczej ten sport umrze lub będzie interesował nielicznych i to kto wie czy nie wykruszających się ze względu na wyrównujący się poziom. Jak obaj mają gameplan walczyć z kontry to jaka to będzie walka…?Z szacunku dla rywala i bez szacunku dla kibiców. Jaka to walka, gdy umiejętność obron dźwigni i duszeń jest już u wielu spora, a pozwala się na leżenie na sobie całymi rundami, bez ciosów, przechodzenia pozycji. Trzeba to zmieniać, bo zaczyna się robić to po prostu nudnawe. Na szczęście są fighterzy, którzy potrafią i chcą używać swych argumentów w konfrontacji z drugim zawodnikiem, są tacy, którzy wiedzą, że cała gala jest dla tych, którzy ją oglądają. Fakt, że zajęcie pleców to spora sprawa, ale jeśli nie wykorzystujesz tego 2-3 minuty to ile można czekać? Ciężko jest zdobyć tą pozycję, ale utrzymać to już inna bajka. Tyle, że ma chodzić o wygrywanie, a nie przetrzymanie czasu pojedynku :-/

  271. Pytanie co zrobić gdy Twoim przeciwnikiem jest gość który zawsze walczy z defensywy, wyczekuje rywala i tak wygrywa walki? Pchać się na niego i przegrać jak inni, czy nie dać się wciągnąć w jego grę i kosztem widowiska, zmusić go do walki wbrew jego żelaznej taktyce? Takie walki muszą się zdarzać i też mają swój urok, nie możemy oczekiwać rzeźni i mordobicia w każdym pojedynku, mnie takie szachy w mma się podobają,  doceniam klasę Machidy, czy St.Pierra.  To jest i ma być sztuka walki.

  272. St.Pierre'a w życiu nie stawiałbym koło Machidy. On wielokrotnie inicjował akcje czy to proste ciosy czy kopnięcia czy próby obaleń. Nigdy nie nudziłem się na walce Georges'a. Wiem, że na walce Machidy z Mousasim 5-10 minutowej też bym się nie nudził. 3 runda była spoko itp. ale najwyraźniej rozkładanie ich pojedynku na 5 rund powoduje, że MMA zaczyna mieć więcej wspólnego z boksem i graniem na dystans niż chęcią wygrania z rywalem przed czasem. Nie przeczę, że 5rundówki są złe. Jeśli ktoś ma wolę i cardio na 5 rund to walki na tym dystansie mogą być niesamowite, ale w wagach 185lbs wzwyż raczej rzadko poza wyjątkami. Z resztą Shogun vs Hendo, u obu brakowało już sił, bo rzucili je na szale od początku, ale zasłużyli tym samym na wieczny szacunek dając taką wojnę i pokazując jaką mają duszę wojownika. Temat rzeka, możemy się zamknąć w branżowym środowisku, ale chyba chcemy promować MMA jako sport i to widowiskowy, a nie po prostu sport? Tym bardziej, że to co piszę nie wymaga udziwniania tego co widzimy, a po prostu większe zaangażowanie zawodników, większe ich raczenie nas ich umiejętnościami…Czy to źle wymagać tego by najlepsi na świecie pokazywali to, a nie skrywali?

    No, ale chyba z tej gali i tak najbardziej drażniło mnie leżenie na plecach i brak większej aktywności przez całą rundę. Podejrzewam, że byliby sędziowie, którzy jednak kontrowersyjnie podnieśli by w którymś wypadku. Co innego jak pisałem jeśli masz rywala z doły i jesteś za jego plecami, a co innego jak masz jego plecy, ale to on Ciebie dociska do maty i nie możesz zadawać sensownych ciosów, a opcje duszenia Ci nie wychodzą. W końcu to jest MMA, widać, że nie idzie tą drogą to jest to tak przekrojowy sport, że trzeba dać im szansę rozstrzygnąć to w innej płaszczyźnie. Dobrze, że jest podział na rundy, bo pewnie oglądalibyśmy nie raz 60minutowe siedzenia na plecach i czekanie aż rywal odchyli głowę i odda szyję, bo po prostu zaśnie z nudów…;]

  273. I jak teraz sobie obstawiłem w wordzie to wszystkie walki mi siadły i nawet wiele skończeń to tej gali nie było w typerze…

  274. Nie wiem czy te kontrolowanie z pleców jak w walce Oliveiry czy Jacare powinno tak wyglądać. Widywałem w TUF'ie jak gość przegrałrundę całą siedząc na plecach. Fakt faktem komu statystyki liczą TOP position jeśli leży na rywalu, ale tyłem? Takie "plecy" wygloądają jak bycie w gardzie rywala, tyle, że tyłem. Rywal nogi opięte na ciele tego z góry. Tak czy inaczej to co było w tych walkach powinno być podnoszone. Co innego jak zawodnik ma plecy, rywala pod sobą, może uderzać lub poddać, co innego jak dźwiga ciężar niby kontrolowanego rywala całą rundę, a jeszcze dostaje od niego ciosy choć jest tyłem. Ciosy są jednak z góry na dół, więc lepsze niż zadawane prze4z zawodnika zajmującego plecy, ale leżącego z dołu.

    Ten tekst jest tak głupi, że po prostu spytam: czy nie byłeś nigdy kontrolowany zza pleców przez kogoś, kto miał staż w grapplingu?

  275. W tej formie ani Machida ani mój Brazylijski krewniak nie zagrożą Weidmanowi, przynajmniej ja liczyłem się z tym że Carmont to nie ogór który w Tristarze pierze skarpetki. Mousasi napalił się na walkę z Machidą jak szczerbaty na suchara, po kontuzji mógłby wziąść coś na przetarcie.

  276. Keylock, nie rozumiem Twego argumentu na głupotę tego, ani Twojego pytania 😉 Nie wiem co ma piernik do wiatraka też w tej sytuacji? Jacare kontrolował, okej, szukał parokrotnie duszeń, okej, ale dla mnie to na 5 minut WALKI za mało. Jeśli tyle się dzieje co w tej walce to wybaczcie, ale chcąc się do granic czasowych bawić w BJJ to niech jedzie na ADCC. W klatce niech kończy albo zmieni pozycję na taką, która pozwoli mu zrobić różnicę większą niż to miało miejsce. Z resztą było kilka takich sytuacji na tej gali. Już mało kto nabiera się na RNC jednak, więc dla mnie pozycja dosiadu czy zajęcia pleców wymaga wzmożonej dominacji, zadawania ciosów bądź skończenia rywala w tej trudnej dla niego pozycji. Gdy widzę, że jeden potrafi kontrolować z pleców, ale drugi potrafi kontrolować by rywal mu nic nie był w stanie zrobić…dla mnie to była już w paru miejscach wyczuwalna sytuacja patowa. Dodatkowo tylko jestem ciekaw jak liczą w statystyce top position…Temu który był był za plecami rywala, ale leżał z dołu czy temu co miał rywala na plecach, ale dociskał go do maty ;-)? W końcu top to top, a jednak jest wręcz bardzo duża różnica między ciosami bitymi z pleców (gdy siedzisz na plecach rywala, leżysz na macie), a ciosami bitymi z góry (też masz plecy rywala, ale on leży na brzuchu).

    Czaisz ;-)? Bez ciśnień, staram się tylko dać się zrozumieć, nie każę się zgadzać 🙂

  277. Dla mnie walka wieczoru to było Arantes – Blanco. Może dlatego że gdy wróciłem po imprezie na galę, była to jedyna walka na jakiej nie chciało mi się spać. Przyjemne widowisko. 

    Prelimsy były tragiczne, jak tak dalej pójdzie to nie będzie na co zarywać nocy. Zarówno UFC 169 jak i ten fight night pokazał nam żenująco nudną kartę wstępną pełną decyzji. Spodziewałem się że nie zobaczymy skończenia w dwóch pierwszych walkach,  jak i starciu Damm – Jorge, a co do reszty to liczyłem na jakieś fajne akcje. O ile Arantes – Blanco fajnei się oglądało, tak reszta walk była bardzo mierna. Odkąd zobaczylem jak Proctor nie kończy kompletnie naruszonego , i pozbawionego chęci do walki Marcello w drugiej rundzie, wkurwiłem się i poszedłem spać. 

    Dzisiaj nadrobiłem kartę główną – świetny występ Oliveiry i Silvy, bardzo fajna walka Musoke z Andrade (świetny comeback Szweda, też myślałem ze już po nim), Carmont nie pokazał się źle, kto wie jak to by się potoczyło gdyby w trzeciej rundzie nie dał się obalić, bo druga w mojej opinii była remisowa , a dwóch sędziów przyznało ją właśnie jemu. 

    Machida vs Mousasi, ta walka miała status ,,sleeper" wypisany z góry na dół , jednak ostatecznie nie było wcale tak źle. Pewna wygrana Dragona. 

    Born, nie słysząłem głupszej rzeczy o Dragonie niż to że jego styl walki zabija MMA. Po drugie zgadzam się z Keylockiem . W końcu BJJ również jest nieodłączną częścią MMA, i nie w każdej pozycji trzeba napierdzielać przeciwnika ile sił po twarzy. 

  278. Można gdzieś obejrzeć tę galę z komentarzem Jurasa, albo chociaż mejn iwent? Fly

  279. .Masz swoje zdanie negujące moje, ale nie poparłeś argumentem. Zabija efektowność MMA i tyle.

    Oto moje argumenty

  280. Acha, no to spoko;-) Nie będą z tym polemizował, że potrafi uderzyć jednorazowo i zakończyć walkę. Zawsze uważałem, że mógłby rozjeżdżać rywali, gdyby tylko nie zwlekał tyle. W walce z Mousasim to parokrotnie pokazał, wcale nie z kontry. Szkoda, że tak rzadko, bo w akcjach timingowych to jest mistrz. Nic więc nie mówię, skoro wolicie poczekać czasem 3 minuty na cios czy w ogóle 5 akcji stójkowych w całęj rundzie w walkach Lyoto. Zamiast tego ja jednak wolę oglądać walkę dwóch, którzy chcą pokazać walkę od pierwszych sekund do ostatnich czy ewentualnego rozstrzygnięcia przed czasem. Każdy lubi coś innego w tym sporcie i mamy swoich faworytów do oglądania 😉 Pozdrawiam.

    PS: Biedne chłopaki z gifów, powinni stać, a nie chcieć bić Machidę to by skończyli z decyzją ;-)))

  281. Gdyby nie tytanowa szczęka Gegarda, to byłby kolejnym argumentem w tej śmiesznej dyskusji.

  282. No byłby, bo kolejny, który za Lyoto biegał 😉 a to największy błąd, trzeba się przed nim cofać.

    Gdzie byliście jak tu był najazd po walce Lyoto z Rampem i paru innych podobnych sytuacjach w innych walkach wychwalający jego styl ludzie 😉

  283. Machida potrafi zaliczyć bardzo słaby występ (pod względem efektowności) ale ten był spoko. Mousasi na dużo mu pozwalał a Lyoto nie omieszkał tego nie wykorzystać, wciskajac dużo fajnych technik

  284. Panowie, bez kitu złe wnioski wyciągacie. Ja sobie mogę Machidę oglądać i oglądam z resztą każdą walkę. Ja lubię i plusy wynikające z kontrowania i ten timing i zabójcze możliwości tych kontr, ale patrzę też na to z perspektywy np.kogoś kogo chcę zachęcić do oglądania. Oglądając tak mało akcji to naprawdę lepiej, gdy do klatki wejdzie "GSP z Conditem" np. bo moim zdaniem dzięki takim pojedynkom prestiż sportu może bardziej rosnąć jak i jego efektowność. Nie musicie się zgadzać. Nie lubię jak muzyk jest dobry i nagra jedną płytę na 10 lat, wolę, gdy ma taki talent i nagrywa co rok nową…To takie ciężkie do przyjęcia?Poważnie?

    Stoner, dokładnie. Ta walka była spoko, tylko się czepiałem, że pewnie w 3 rundy mniej byłoby chodzenia, a akcji podobnie, dłuższe badanie siebie i chodzenie wynikało z dłuższego dystansu walki 😉

  285. Jeśli twierdzisz, że półgarda to dogodniejsza pozycja od kontrolowania kogoś zza pleców, to ja mówię "pass". Ewidentnie nigdy się nie kulałeś i nie zdajesz sobie sprawy, co się dzieje kiedy musisz się bronić przed przeciwnikiem, którego w gruncie rzeczy NIE WIDZISZ i jakim ryzykiem jest dla tego kontrolującego plecy próbować przejść do dosiadu czy jakiejś innej, mniej pewnej techniki. Zobacz sobie samą końcówkę Diaz vs Condit to może zrozumiesz, dlaczego Jacare nie kombinował.
     

  286. bardzo… madry wystep Lyoto. nie jaram sie walka, ale zrobil co musial. podbijam Szadego, te jedno kopniecie na glowe odlaczyloby 90% MW.

  287. Z półgardy i topu możesz uderzać z solidną siłą, możesz próbować zapinać coś, choć lepiej byłoby wyjąć jeszcze jedną nogę oczywiście. Z pleców rywala? Też, ale nie jeśli leżysz na plecach, a rywal na Tobie. Pozostaje Ci poza kontrolą jedynie walka o poddanie, ciosy odpadają. Carmont wiedział co robił, że leżał tak, a nie inaczej. W kulaniu jak w kulaniu, ale to jest przypominam MMA i dla mnie o "większych możliwościach" (nie mylić z pozycją bardziej dominującą, którą jest dosiad czy plecy!) świadczy pozycja w której zawodnik może i poddać i uderzać i przejść pozycję, coś jeszcze pozytywnego zadziałać. Jeśli ktoś leży całą rundę przycisnięty plecami, a rywal POTRAFI się obronić kilkukrotnie to nie widzę by taki ktoś miał możliwości, żeby z tej pozycji zrobić coś poza tym samym, czyli kontrolą. W BJJ jest na pewno dużo lepszy, ale ja wolę oglądać walkę niż gdybym miał widzieć 15 minut kontroli z pleców, bez ciosów i z walką o RNC co minutę przez pare sekund 😉 Chyba mam prawo do tego oglądając MMA, żeby widzieć wszechstronność i różnorodność? 😉 Nie bez powodu ktoś wprowadził podnoszenie z patowych sytuacji w parterze czy w klinczu.

    Carmont sam g*** robił poza bronieniem się i wyczekiwaniem, ale to już inna bajka 😉

  288. Ciekawe czy na 100 zawodników chociaż jeden woli być w półgardzie, niż mieć plecy przeciwnika.

  289. Niektórzy bardzo prostonilijnie myślą. Za dużo BJJ może albo za mało ciosów na głowę przyjętych. Pozycja na plecach zwykle kończy walkę, ciosami bądź RNC, taka pozycja jak w tej walce DO NICZEGO NIE DOPROWADZIŁA. Ciosów nie było, poddania ostatecznie też, na które widzę niektórzy czekali myśląc, że wyjdzie…Gratulacje , nie trafiliście 😉 Większość zapaśników częściej widzę z bocznej czy półgardy napier**jących rywali, nie idą wybitnie po plecy jakoś 😉 Że typowi reprezentanci BJJ znają taką drogą najbardziej to ja wiem, co nie znaczy, że to jest pozycja dająca większe możliwości w MMA. Zwłaszcza, gdy leżysz na swoich plecach i DŹWIGASZ RYWALA. Plecy to nie pozycja jednoliniowo rozumiana, a widzę niektórzy tak myślą dalej, choć staram się wskazać pewną różnicę…gdy dzieje się to w MMA.

    Jakby Jacare trzymał Carmonta pod sobą i rozbijał to i Carmont by szyję w końcu pewnie oddał albo tlen by mu się skończył po body shotach zamiennych z ciosami na głowę. Tak jak Keylock wskazał, rywal z tyłu…a zadający ciosy to jeszcze większe niebezpieczeństwo. Jacare "spamował" mu tą szyję, uderzać nie mógł poza paroma wręcz żałosnymi ciosami otwartą dłonią, a Carmont potrafił szyję obronić. Może Wy tego nie widzieliście, szkoda 😉 Pomijam już, że ostatecznie skończyło się nawet sweepem. Jacare walczył z kontuzją, więc zawalczył wygodnie. Jak widać jasnym jest, że z półgardy sędzia podniesie jak przez 20sekund ciosu nie zadasz, na plecach możesz siedzieć całą rundę i raczej się to nie stanie. Jacare z kontuzją walczył wygodnie i bezpiecznie. Logiczne, ale nie znaczy, że ma mi się to podobać 😉

  290. Mimo to jest to jednak ciekawy element gry, dyskusyjne jest jednak punktowanie takiej rundy, być może nie powinna to być runda dla Jacare? Poza kontrolą nic nie uzyskał, dałbym remis i tyle, następnym razem wiedziałby, że to mu nic nie daje. Przerwać tego nie można bo duszenie w każdej chwili może wejść. Carmont jednak ładnie tego bronił.

    Nie wiem czy problem wart jest dyskusji, bo ile mamy takich sytuacji?

  291. To była runda 10-8 dla Jacare, a nie żaden remis.

    Plecy to najbardziej dominująca pozycja w MMA, w której najczęściej dochodzi do skończeń. Dlatego jest najwyżej punktowana.

  292. A ja wyraźnie po tej gali odniosłem wrażenie, że bycie z góry choć mając rywala za plecami zaczyna być skuteczną metodą obrony. Pamiętam też podobne przypadki z walk Richmana czy Tigera w Bellatorze. Jak rozpłaszczysz rywala pod sobą to jest jak Venom mówi, skuteczne kończenie, ciosami bądź duszeniem. Jeśli to wygląda tak jak na tej gali i w 1 rundzie Co-ME, również w walce Viscardiego czy w walce Oliveiry z Oglem, gdzie były podobne sytuacje to już rzadziej. W każdej z nich było zagrożenie RNC z dołu… ale jakoś nie widzę by którykolwiek pojedynek się tak skończył ;-). Oczywiste, że Jacare wygrał tą rundę, choć 10:8 to bym nie dał, piękna kontrola to za mało moim okiem jednak 😉

  293. Oczywiście dużo łatwiej skończyć rywala z pleców jak się leży na nim, a nie pod nim. Nie zmienia to jednak faktu, że ta pozycja jest wysoko punktowana.

    Jacare oprócz pozycji, zadawał również ciosy i atakował próbami duszenia, podczas gdy jego rywal przez całą rundę nie wyprowadził, żadnej ofensywy.

    Tak samo jak w walce Michała z Silvą w pierwszej rundzie dałem 10-8, tak samo tutaj Souza powinien dostać dwa punkty przewagi.

    Nie jestem zresztą jedyny, który tak uważa:

    http://mmadecisions.com/decision/4878/Ronaldo-Souza-vs-Francis-Carmont

  294. Venom wyjaśnił 🙂 Choć co do ciosów to wiem, że i jedne i drugie ciężko takowymi określać z obu stron, jeden klepał po twarzy pare razy, drugi zadawał za swój tył głowy, ale z tych dwóch opcji cięższe wydawały się te Carmonta, ale to szczegół już mały, bo ani jedne, ani drugie krzywdy zrobić nie mogły raczej. Chyba, że oczom 😉 Dla mnie koniec dyskusji, z resztą wolę żyć już kolejną galą 😉 Pozdrawiam.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.