UFC104_Mach_Shog

Mauricio ’Shogun’ Rua krótko o tym jak pokona Lyoto Machidę na UFC 104:

Jestem gotowy do walki, właściwie to żałuje że nie walczymy jutro. Z powodu treningu im szybciej dojdzie do walki tym lepiej dla mnie. Czuje że jestem gotowy, wiem że dam radę. To będzie na pewno największe wyzwanie w mojej karierze. Kluczem do pokonania go będzie znalezienie miejsca w octagonie. Lyoto jest w tym bardzo dobry, poza tym staram się rozważyć wszystkie scenariusze do jakich może dojśc w tej walce. Zacząłem nawet trenować z karatekami żeby zrozumieć ich styl walki. Lyoto lubi atakować z dystansu i walczyć z kontry. Więc jestem pewien że znajdę odpowiedni moment i wygram tą walkę.

Source: FO

35 KOMENTARZE

  1. to bedzie rzeczywiscie najwazniejszy sprawdzian dla shoguna! mysle jednak ze dragon jest na tyle nieprzewidywalny ze shogun troche za pewnie sie czuje! chcialbym jednak aby to shogun zgarnal pas, to otworzy przed nim droge do jeszcze kilku niezlych pojedynkow!latwo nie bedzie

  2. W ostatnim Fighters Only mam fotkę jak Lyoto z ojcem piją razem ten swój “power juice”. Mega fotka, wrzucę jak dorwę skaner 🙂

  3. dawno nie widzialem walki, w ktorej az tak pewna jest obrona pasa. Shogun go nie trafi nawet ani razu

  4. Jeśli Shogun zaatakuje Machide, to nadzieje sie na kontre i to bedzie koniec.
    Nie ma co sie ludzic jak narazie nikt nie moze zagrozic Machidzie a napewno
    nie Shogun.

  5. Jak dla mnie Machida to wzór idealnego wojownika. Uważam, że obroni z łatwością pas a już wkrótce będzie jednym z najlepszych p4p – dla mnie to tylko kwestia czasu i przeciwników jakich mu dadzą.

  6. Szans Shoguna doszukiwałbym się w parterze.Problem w tym,że Lyoto świetnie broni się przed obaleniami co pokazał w walce z Ortizem.W stójce Machida będzie kontrował i trzymał Shoguna na dystans.Machida ma wszystkie atuty,żeby wygrać tą walkę,mimo to liczę na Shoguna 🙂

  7. walke pewnie wygra machida, ale sercem bede za shogunem. mysle, ze walka skonczy sie decyzja.

  8. Może słuszna z punktu widzenia Shoguna byłaby próba utrzymywania walki jak najdłużej w możliwie tajskim klinczu. Na tym obszarze miałby szansę zaznaczyć przewagę swego muay thai nad shotokanem. Kilka łokci, drobne rozcięcie nad powiększeniem, którego można by popracować wydaje się rozsądną koncepcją. Problemem pozostaje uniknięcie kontry przy wchodzeniu w klincz. W dystansie i półdystansie piekielnie trudno będzie skrzywdzić (a nawet wypunktować) Lyotę. W parterze obaj posiadacze czarnych pasów bjj powinni szachować się wzajemnie. Nie wydaje się również prawdopodobne by Rua był zdolny zapaśniczo zdominować ex-sumitę 😉 więc i zaaplikowanie G&P może być niemożliwe.

  9. walka w tajskim klinczu faktycznie moze sie okazac jedyna szansa dla shoguna,troche martwi mnie fakt ze mauricio lubi chwilami dosc ostro atakowac,idzie do przodu…a taki styl walki powinien odpowiadac machidzie który jest swietnym taktykiem ,ma doskonały timing i dobrze bije z kontry ,cofając sie,tak wiec walka moze sie skonczyć jak ta z rashadem lub silva

  10. Shogun musi wygrać! Wygra:) btw. Uryniarze ch** wam w twarze :d

  11. Do Tens:
    Niepotrzebnie się poprawiłeś, bo forma “tą” jest już uznawana i zadekretowała to już jakaś tam rada czy komisja języka polskiego. Fakt, że na piśmie preferowana jest forma “tę”, ale w istocie to ją trzeba by zlikwidować, bo jest nieregularna i nielogiczna: jak “tę”, to czemu nie “tamtę” ? 🙂
    Do rzeczy.
    Mam wrażenie, że wszyscy zapominają, że dla Machidy Rua to też będzie najlepszy i najtrudniejszy przeciwnik, z jakim walczył. Chciałbym wiedzieć, jak ocenia się psychikę obydwu – czy tu któryś z nich ma przewagę.

  12. Niech pozwola na stompy i futbolowe kopniecia a z Maczidy nie bedzie co zbierac.

  13. konkur faktycznie w tym aspekcie walki shogun mialby przewage. i gdyby byly dozwolone pewnie stawialbym na shoguna. jednak nie zapominajmy o jednym, ani shogun, ani machida nie zostali jeszcze nigdy znokautowani. shoguna nie bedzie tak latwo znokautowac , bo chlopak leb ma mocny.

  14. drifter, Rashad byl chyba trudniejszym sprawdzianem niz Shogun.

    ogolnie to licze na Shoguna ale raczej Machida go wypunktuje

  15. łatwiejszy, trudniejszy … zależy o jakim Shogunie mówimy. Tym z 2005 roku, czy tym z 2008 😉

  16. nie ma co gadac, pozwolcie na stompy i soccer kicki to Machida dostanie, tego nie ma i juz, kto teskni za tym starym Shogunem uzywajacych tych rzeczy, niech oglada jego stare walki. prawda jest taka ze Shogun nie wiem dlaczego nawet dostal walke o pas, po bardzo slabym zwyciestwie z Colmenanem i KO Chucka, ktorego prawie kazdy cios by knockoutowal w takim stanie. Machida ma wwwszystkie atuty by wygrac ta walke i nie widze zadnej mozliwosci by skonczylo sie inaczej. 1 runda KO i tyle. Shogun out

  17. Daj spokój, najpierw Sho musiałby mieć Machide w pozycji z której mógłby zadawać stompy czy soccer kicki, a ile razy widziałeś go w UFC leżącego na plecach lub brzuchu?

  18. fusel – Thiago Silva i Rashad Evans —> oni też nie byli znokautowani do czasu aż nie staneli naprzeciw Lyoto 😉

  19. #DEL – Pierwszy do walki o pas był Rampage, a potem Rashad, ale obydwaj wybyli na TUFa, dlatego dali tą walkę Shogunowi.

  20. drifter: ocena psychiki obydwu przed tą walką to ciężka sprawa gdyż Lyoto będzie:
    – bronił pasa po raz pierwszy,
    – walczył z zawodnikiem notowanym znacznie niżej
    – kimś w rodzaju gwiazdy wieczoru.
    Natomiast Shogun od dawna nie walczył o tak dużą stawkę. Na pewno jest mocny psychicznie tylko pytanie na ile będzie potrafił walczyć “na chłodno” ? I chyba ważniejsze jak będzie czuć się w taktyce nastawionej na kontrę a nie atak ?

  21. Drifter

    “Do Tens:
    Niepotrzebnie się poprawiłeś, bo forma “tą” jest już uznawana i zadekretowała to już jakaś tam rada czy komisja języka polskiego. Fakt, że na piśmie preferowana jest forma “tę”, ale w istocie to ją trzeba by zlikwidować, bo jest nieregularna i nielogiczna: jak “tę”, to czemu nie “tamtę” ? :-)”

    Forma jest jaka jest. Jest wiele wyjątków w naszym języku, które usankcjonowała historia rozwoju polszczyzny. “Logika” nie ma tu nic do rzeczy. “Tę walkę” nie “tą walkę”.

    Życzę powodzenia Shogunowi. Chcę, żeby dał jak najlepszą walkę, ale… Machida jest dla mnie “kolejnym etapem rozwoju MMA”. Na razie nie widać kogoś kto mógłby go pokonać. Jego filozofia walki jest niezrozumiała dla większości obecnych zawodników. Ci, którzy rozumieją o co chodzi Lyocie, nie wiedzą jak się mu przeciwstawić. Jest po prostu za dobry. Shogun nie da rady. Przynajmniej w najbliższej walce.

  22. Ja stawiam na Shoguna… To twardy zawodnik a popatrz na evansa on nie chcial nawet walczyc mial dostyc po pierwszej akcji a tu mamu fightera ktory nigdy sie nie poddaje i jest wojownikiem tak samo jak machida… Shogun wygra przez KO w 2 rundzie i tyle… wg mnie Machida jest świetny ale Shogun jezeli tylko bedzie chcial i naprawde jest przygotowany tak jak mowi czyli jak w PRIDE to rozniesie machide i gowno mu pomoga jego plany na walke. robicie z machidy boga….

  23. tsatsiki – a co powiesz na to, ze rashad tez byl niepokonany, wiec machide to tez moze spotkac.

  24. A moja obawa jest taka, że, jak to często bywa, na przekór wielkim oczekiwaniom, walka może być nudna, na pełnym dystansie. Bo jak Rua faktycznie zmieni taktykę na taką, jaką tylu ludzi sugeruje, tzn. ostrożną, bardziej defensywną, wyrachowaną, a Machida naturalnie też tak walczy, to mogą z tego się zrobić szachy. Wg mnie, to każdy z nich, bardziej niż wygrać, będzie chciał nie przegrać i liczył na to, że ten drugi w końcu sam jakoś się wystawi.

  25. Jeśli Shogun będzie wytrzymywał kondycyjnie to myślę ,że walka faktycznie może “nudna”. Z drugiej strony ciekawe jak Machida będzie sobie radził z tak walczącym przeciwnikiem?

  26. fusel – no jasne że może w końcu to mma 🙂 nawet Spider się teraz wypowiedział że ktoś go w końcu pokona 😉 ale według mnie mało prawdopodobnym jest to że Machida będzie miał w dniu walki “kiepski dzień” a Shogun będzie nim “zamiatał” jak to kiedyś robił w Pride FC!

  27. ludzie czasy Pride mineły.. Machida jest lepszy we wszystkim. Zresztą Rua padnie kondycyjnie w maksymalnie 3 rundzie. Dragonowi pary spokojnie starczy na 5 rund. Na lucky punch nie ma co liczyć Lyoto jest zbyt ostrożny i będzie trzymał dystans, tak znakomity i szybki bokser jak Rashad nic nie mogl mu zrobic to Mauricio tez nie da rady

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.