Podczas dzisiejszego „Punchera” dowiedzieliśmy się między innymi, że Krzysztof Kułak już raz wygrał z Maciejem „Irokezem” Jewtuszką, ale było to poza ringiem oraz że na KSW 34 zawalczy Łukasz Bieńkowski. Co jeszcze powiedzieli „Model” i „Juras”? Sprawdźcie poniżej.
Łukasz Jurkowski:
- Na początku kariery Artura Szpilki byłem do niego sceptycznie nastawiony, ale z każdą kolejną walką się mnie przekonywał do siebie.
- Sama nominacja Aśki, to był duży krok dla popularyzacji MMA w Polsce, a 7. miejsce, to równie przełomowy moment, jak pojawienie się Mariusza Pudzianowskiego w KSW.
- Joanna Jędrzejczyk dotarła do świadomości osób, które do niedawna jeszcze nie uważali MMA jako sport.
- Nie chciałbym dokładać cegiełki do sporu pomiędzy MMA a boksem, ale trzeba powiedzieć o tym, że Aśka wyprzedziła dwóch wielkich bokserów. To świadczy o tym, że MMA zaczyna być coraz bardziej szanowane.
- Myślałem, że Paweł Kiełek poradzi sobie z Vierzbickasem, ale Litwin znów pokazał świetną formę.
- Davy Gallon był w bardzo dobrej formie i słusznie wygrał.
- Jeśli punktowałbym pojedynek Hunanyan vs Biszczak, dałbym dwie pierwsze rundy dla Czecha.
Krzysztof Kułak:
- Uważam, że Szpilka jeszcze dużo namiesza w wadze ciężkiej.
- Joanna jest wielką osobą. Nie znam nikogo, kto by jej nie lubił, myślę, że dzięki temu zdobyła tak dobry rezultat.
- Jestem na Ciebie gotowy „Iro” od dwóch lat. Cieszę się na tę walkę.
- Chcemy sobie udowodnić coś w klatce z Jewtuszką. To też będzie dla nas obu walka o być albo nie być w KSW.
- Nie przegrałem pasa w 84. Zwakowałem go.
- Czuję się mistrzem i „Irokez” też. Chcę pokazać wszystkim, że jesteśmy dalej mistrzami.
- Pozdrawiam Cię „Iro”. Spotkamy się na ważeniu i w klatce i damy dobrą walkę.
- Dla mnie to większe wszystko niż dla Macieja.
Maciej „Irokez” Jewtuszko:
- Przez dwa lata nic się nie zmieniło. Wjadę ostro w Krzysztofa.
- Mam już wagę, bo zostało tylko 10 kg. Dla mnie to jest luzik.
- Krzysztof nie walczył trochę dłużej ode mnie, ale w tym wieku tak już jest. Te kontuzje ciągną się nieco dłużej.
- Nie będziemy się pozdrawiać z Kułakiem. Nie pałamy do siebie sympatią.
- Nasze ostatnie starcie z Jewtuszką poza ringiem wygrałem.
Maciej "Irokez" Jewtuszko:
??
Bez kitu to samo miałem napisać 🙂
Pijona Juras. Mam tak samo. Chyba muszę nadrobić program dla spięć na linii Iro – Kułak :}
Może mu chodziło o starego Jewtuszkę, tego z wagi niżej. Bo Maciej "Irokez" Jetwuszko już nie jest takim samym Jewtuszką jak kiedyś.
Albo po prostu na treningu sobie porządny wpierdol spuścił w walce z cieniem.
Zaraz po tym Juras dodał "Podziwiam za szczerość, Krzysiek" :D
:boystop:
Panowie, a to Waszej uwagi nie zwrocilo?
kurwa szybszy byl…
Może będzie w Poznaniu robił forme…
Beka ogólnie,Krzysiu to zawsze prowokator był ale akurat u niego to mi sie podoba bo pasuje do niego taki cwaniacki byt,sprawą inną jest jednak to ,że dostanie w ciry tylko nie wiem czy przez poddanie czy nokaut ale co za różnica skoro decyzji nie będzie.
Jak już taki gamoń jak Wójcik kreśli Jóźwiaka to świat się kończy normalnie:lol: Kułak chciał poszpanować brzuchem i nie chcieli kamerą najechać:facepalm: Wójcik jako prowadzący zabija nawet najlepszy program:wall:
Kułak jakiś czas temu był w Wałczu i może tam sparingowo wygrał z Irokezem?
Chciałbym, żeby Krzysiek wygrał, ale już chyba nie ma argumentów. I tak liczę na dobrą zabawę
Raczej nie sparowaliby ze sobą, skoro są między nimi aż takie animozje.
A nie było takiej historii że mieli bitkę kiedyś w jakimś barze? I go Kułak ogarnął? Coś mi świta że tak było.
Było i teraz Irokez też będzie zbierał zęby.
co jak co ale „Puncher” bez Borka dużo traci…