ksw 102 przybysz azevedo

Sebastian Przybysz został nowym mistrzem KSW w wadzie koguciej. “Sebić” jednogłośnie wypunktował Bruno Azevedo w walce o tytuł zwakowany przez Jakuba Wikłacza. Tym samym Sebastian znów znalazł się na szczycie kategorii do 61 kilogramów. Wcześniej był on posiadaczem pasa KSW w latach 2021-2022. Pojedynek z Azevedo był walką wieczoru gali XTB KSW 102, która odbyła się 25 stycznia w Radomiu.

Pojedynek rozpoczął się bardzo spokojnie, w pierwszej minucie nie oglądaliśmy wielu celnych uderzeń. Obaj zawodnicy nie podejmowali zbędnego ryzyka, wyczekując na lukę w defensywie przeciwnika. Sebastian aktywnie pracował na nogach i czasem rozbijał wykroczną nogę Brazylijczyka niskim kopnięciem. Bruno odpowiadał tą samą techniką, ale poza tym nie notował skutecznych akcji. Przybysz kontrolował większość wymian. Cała runda minęła na wyjątkowo spokojnej potyczce w stójce.

Sebastian regularnie rozbijał łydkę Brazylijczyka. „Sebić” punktował swojego przeciwnika, nie pozwalając mu na rozwinięcie się w tym pojedynku. Azevedo poszukał sprowadzenia, lecz Przybysz wybronił ten atak. Sebastian przechwycił jedno z kopnięć, po czym Bruno wylądował na plecach. Sebastian stał nad przeciwnikiem, okopując mu nogi. Azevedo błyskawicznie się zerwał, przeszedł do zwarcia i obalił Sebastiana. Polak dał się zaskoczyć, moment nieuwagi sprawił, że znalazł się w zagrożeniu. Bruno starał się wpiąć za plecy, a następnie dojść do trójkąta rękami. Sebastian nie pozwolił Azevedo na zapięcie techniki kończącej, ale i tak Brazylijczyk drugą odsłonę kończył w dosiadzie.

W trzeciej rundzie Azevedo ponownie starał się obalić. Tym razem Przybysz nie wylądował na plecach i po krótkiej walce na chwyty znów oglądaliśmy stójkę. W tej płaszczyźnie lepiej szło Przybyszowi, choć Bruno coraz śmielej radził sobie w wymianach. To Brazylijczyk wywierał presję, a Sebastian stopował go przed wkraczaniem do półdystansu. Polak chętnie mieszał techniki bokserskie z kopnięciami. W końcówce odsłony Bruno zanotował sprowadzenie.

Bruno nieustannie napierał do przodu, zmuszając Polaka do walki na wstecznym biegu. Azevedo trafił świetnym ciosem, który Sebastian na pewno odczuł. Brazylijczyk ruszył po obalenie, ale Sebastian utrzymał się na nogach i przejął kontrolę w klinczu pod siatką. Polak zaatakował kopnięciem na rozerwanie uchwytu. Sebastian trafił kilkoma skutecznymi akcjami, którym wyhamował zapędy rywala. W końcu Przybysz ruszył do zdecydowanej ofensywy, zasypał Azevedo serią kilkudziesięciu uderzeń w parterze. Sędzia blisko przyglądał się całej sytuacji, ale Bruno wytrzymał całą nawałnicę. Następnie Sebastian ruszył po gilotynę, jednak i tym razem Brazylijczyk przetrwał zagrożenie. Przybysz całkowicie zdominował końcówkę czwartej rundy, będąc o krok od wygranej przed czasem.

Brazylijczyk szukał swojej szansy na zwycięstwo w tym starciu, lecz Sebastian przez większość czasu pozostawał nieuchwytny. W końcu jednak Azevedo trafił lewym sierpowym, po którym Przybysz zachwiał się na nogach. Bruno miał szansę na kontynuowanie ataku, ale też nie zostało mu zbyt dużo sił. Sebastian szybko wrócił do siebie, a zawodnicy przenieśli się do klinczu pod siatką. Przybysz odwrócił pozycję, po czym zerwał uchwyt. Zmęczony Brazylijczyk nieskutecznie poszukał sprowadzenia. Polak próbował wpiąć się za plecy, lecz Azevedo zdołał wylądować w górnej pozycji. Azevedo atakował ciosami z zamkniętej gardy Sebastiana. Zawodnicy wytrzymali w tym położeniu aż do ostatniego gongu. Po pięciu rundach boju przez jednogłośną decyzję triumfował Sebastian Przybysz, który znów zasiadł na tronie kategorii koguciej KSW.

61,2 kg: Sebastian Przybysz pok. Bruno Azevedo przez jednogłośną decyzję (48-47, 48-46, 49-45) | walka o pas |

Pełne wyniki gali XTB KSW 102

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

K
Kippro

Oplot Challenge
Lightweight

25 komentarzy 177 polubień

Ależ opluł KSW. Wspomniał o Wiklaczu który olał cyrk a i sam wspomnial że jest mistrzem KSW a za chwilę zobaczymy. Zaraz odejdzie Ruchała, Bartos. Coś Ci młodzi wilcy nie mają świadomośći liczb

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Arlovski
Arlovski

UFC
Heavyweight

17,238 komentarzy 26,200 polubień

Ależ opluł KSW. Wspomniał o Wiklaczu który olał cyrk a i sam wspomnial że jest mistrzem KSW a za chwilę zobaczymy. Zaraz odejdzie Ruchała, Bartos. Coś Ci młodzi wilcy nie mają świadomośći liczb

Wspomniał ale lekko. "Ufc" już przez gardło nie przeszło.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

36,652 komentarzy 126,455 polubień

Ależ opluł KSW

a to tak sie da!? :beczka:

Odpowiedz polub

Avatar of DrBear
DrBear

Jungle Fight
Heavyweight

430 komentarzy 1,040 polubień

Czy w kornerze była psychomarta ?

Odpowiedz polub