Maciej Kazieczko ma za sobą trzy wygrane z rzędu w organizacji KSW. W ostatniej walce, błyskawicznie i w pięknym stylu znokautował Michaela Dubois. Wywodzący się z kickboxing Kazieczko wszystkie swoje wygrane przed czasem zakończył przez nokauty.
Aktualnie Maciej trenuję w klubie Ankos MMA pod okiem Andrzeja Kościelskiego i jak mówi sam trener, jego podopieczny również w płaszczyźnie parterowej radzi sobie bardzo dobrze.
Trener Kościelski opublikował w mediach społecznościowych krótki fragment swojego starcia z Maciejem Kazieczką i napisał:
Tego kocura, Macieja Kazieczkę, nie można skontrolować w parterze.
Na Facebooku dodał również:
Film ten pokazuje jak mimo dobrej kontroli jest ciężko ustabilizować przeciwnika w parterze mimo różnicy wagowej.
Na razie nie wiadomo kiedy Maciej Kazieczko ponownie zawita do klatki KSW. Jak sam jednak jakiś czas temu powiedział w rozmowie z Pawłem Wyrobkiem w programie „W Narożniku”, myśli o zmianie kategorii wagowej.
Zastanawiam się nad zmianą kategorii wagowej na 66 kilo. Tam jest znacznie mniej rywalizujących, ja już się swoje nawalczyłem i jestem tym trochę zmęczony. Starałem się, szukam najszybszej drogi do pasa.
Zobacz również: Werdum chce drugiej walki z Fedorem