Jeszcze niedawno potencjalny angaż Mariusza Pudzianowskiego (MMA 12-5) w UFC traktowano jako żart, ale wygląda na to, że sprawa była poważniejsza niż się niektórym wydaje.
Największa organizacja MMA na świecie od kilku lat próbuje wzmocnić swoją pozycję w Polsce, czego dowodem są kolejne kontrakty podpisywane przez naszych rodaków. Ultimate Fighting Championship zorganizowało u nas dwie gale i najpewniej myśli już o kolejnych, dlatego stara się “podkradać” innym organizacjom najbardziej popularnych zawodników.
Jeden ze współwłaścicieli KSW, Martin Lewandowski w rozmowie z Andrzejem Kostyrą potwierdził, że UFC próbowało zatrudnić Mameda Khalidova, Michała Materlę, Borysa Mańkowskiego, Mateusza Gamrota i… Mariusza Pudzianowskiego:
“Pudzian” aktualnie ma na koncie trzy zwycięstwa z rzędu, a powróci do klatki w czerwcu na gali KSW 44, na której zmierzy się z byłym mistrzem wagi ciężkiej Karolem Bedorfem.
USADA by ich wykończyła.
Mario, wiem, że to czytasz, ugotuj też ten kamień.