O potencjalnych debiutach w KSW Tomasza Oświecińskiego i Artura Szpilki jest głośno od dłuższego czasu. Dyskutuje się o ich potencjalnym starciu z “Popkiem”, ale właśnie pojawiła się nowa opcja. Dlaczego nie mieliby stanąć w klatce na przeciw siebie?
Taką propozycję rzucił przed chwilą aktor. Oświeciński skomentował dzisiaj post Martina Lewandowskiego, który pytał fanów na Facebooku o ich pomysły na rywala dla Artura Szpilki. Aktor znany z roli “Stracha” z filmu “Pitbull” jest otwarty na pojedynek z popularnym pięściarzem w KSW.
Przecież szminka pierwszym szlagiem urwie mu łeb…..
Na miejscu Szpilki dałbym komunikat w stylu, że w ostatniej walce zrobił z siebie bałwana i za to przeprasza, ale żeby takie sportowe gówna pokroju Oświecińskiego i Najmana byli tak mili i nie wypowiadali mojego nazwiska w ich kontekście to byłoby mi miło.Szpilki i tak nikt nie lubi, więc nie widzę nic złego w takim komunikacie, u mnie by mocno zaplusował.