(Foto Piotr Pędziszewski / MMARocks.pl) Za konfrontacja.com:
Ktoś, kto powie, że jest “dzieckiem KSW” nie pomyli się. Przygodę z wielkim MMA rozpoczął od Obozów KSW, następnie wygrał Amatorski Puchar KSW, a kolejnym krokiem naprzód był występ na duże gali. Mowa o Kamilu Walusiu, który nie wstydzi się głośno mówić o tym, że jest “The KSW Kid”, że dzięki Federacji KSW trwa jego piękna, prawdziwa historia. Z pochodzącym z Augustowa zawodnikiem postanowiliśmy porozmawiać o zbliżającym się obozie, na który wybiera się i tym razem, a także o zbliżającej się jego kolejnej walce na KSW24.
W środę rozpoczyna się 10. Obóz KSW. Wiem, że pojawisz się na nim w czwartek. Czy obecność na obozie oznacza początek twoich przygotowań do walki na KSW24?
– Cześć wszystkim. Na wstępie pozdrawiam wszystkich, którzy mnie wspierają i wierzą we mnie oraz tych, którzy już założyli, że przegram. Dajecie mi siłę do treningów. Przygotowania zacząłem już wcześniej, ale z powodu problemów rodzinnych – zmarł mój brat cioteczny – musiałem je przerwać, dlatego obóz KSW to świetna opcja na początek przygotowań.
Powiedz szczerze, dlaczego jedziesz na obóz? Przecież trenujesz z zawodowcami, doświadczonymi zawodnikami, a tam będzie dużo osób początkujących?
– Jadę na obóz, bo jeżdżę na nie od samego początku. Jest świetna atmosfera, świetni trenerzy i zawsze się tam dobrze czuję, polecam wszystkim.
Uważasz, że jadąc na taki obóz osoby startujące profesjonalnie mogą się jeszcze czegoś nauczyć?
– Oczywiście, że tak . Skład trenerski jest tak dobrany, że każdy wyniesie coś nowego.
Wspomniałeś, że jeździsz na obozy organizowane przez Federację KSW od samego początku. Wyjeżdżałeś również na wiele innych obozów. Chciałbym zapytać, co twoim zdaniem wyróżnia wyjazdy KSW od innych obozów przygotowawczych?
– Na pewno niepowtarzalna atmosfera dzięki której czujesz się jakbyś znał się z tymi wszystkimi ludźmi od zawsze.
A jakbyś przekonał tych, którzy są niezdecydowani do ruszenia tyłka z kanapy i przyjechania do Giżycka?
– Myślę, że nie trzeba nikogo przekonywać, każdy powinien zdawać sobie sprawę, że jest to świetna okazja do potrenowania i przeskoczenia kilka leveli wyżej.
Co dalej po Obozie KSW? Znów wyjazd do USA?
– Tak, znowu wyjeżdżam do Teamu Blackzilians. Dużo osób pisze do mnie i czekają na mój przyjazd. Będzie się działo. Tym razem będę kręcił videobloga i będziecie mięli okazję zobaczyć jak tam jest. Na pewno co niektórzy zabukują bilety lotnicze i odwiedzą Miami.
Twój najbliższy rywal to Oli Thompson. Co możesz powiedzieć o jego umiejętnościach?
– Najbardziej wymagający przeciwnik w mojej karierze. Doświadczony, twardy z solidnymi umiejętnościami i piekielną wytrzymałością. Na pewno damy dobrą walkę, bo ja nie zamierzam odpuścić.
Twoje walki na KSW kończyły się szybko i zawsze na ziemi, ty byłeś na górze, oponent na ziemi i mocne ground and pound. Tym razem przewidujesz podobny przebieg pojedynku?
– W walce wszystko się może zdarzyć, ale na pewno będę szukał szybkiego skończenia walki, ale jednocześnie dać fanom dobrą walkę, krew i pot (śmiech).
Na koniec poproszę kilka słów do przeciwnika…
– Oli gratuluję wygranej walki z Asplundem, powodzenia z Grovem. Czekam na ciebie, będę w życiowej formie i to ci mogę obiecać. Let’s get ready to rumble!
moze Soszyński mu wpoi jak sie odżywiać bo na kebabach to daleko nie zajdzie
“A jakbyś przekonał tych, którzy są niezdecydowani do ruszenia tyłka z kanapy i przyjechania do Giżycka?”
– autopromocja musi być! 😀
Jakoś nie lubię tych tendencyjnych wywiadów dostarczanych przez KSW…
Kamil nakręci vloga z Blackzillians, chętnie go obejrzę.
ucieliście "m" w tytule 😉
@fojm
Coś w tym jest .
@chamillitary
Powiedz to takim ludziom jak np Nelson,Russow, Hunt czy Cormier,Fedor ,ze nie zajada daleko. Soszyńskiego przygotowanie fizyczne jest zawsze kozazckie ,ale Waluś jako były strong man i teraz zawodnik mma na bank potrafi sobie ułożyć dietę i temat nie jest mu obcy. Tacy ludzie po prostu kochają jeść. Nawet jeśli jest endomorfikiem to nie wierze ,ze paląc na treningach tyle kcal i majac jakas w miare poukładana diete by cały czas tak wyglądał.
Powodzenia Kamilowi życzę , przed nim najwiekszy test w karierze ! Mam nadzieje ,ze sie nie obrazi za to co napisalem
ja tam do Walusia nic nie mam,i życze mu powodzenie w walce z Thompsonem bo ta walka wreszcie pokaże w jakim miejscu jest Kamil
Waluś jaki jest każdy widzi, ale ja wolę oglądać jego niż sztucznego Pudziana. Ze wszystkimi swoimi ograniczeniami jest dla mnie zawodnikiem mma i będę mu kibicował w walce z Olim, jeżeli Waluś tą walkę wygra to zyska duży szacunek wśród swoich krytków, ma o co walczyć.
80% spisuje go na straty. Waluś ma sporo do udowodnienia hejterom. Jeśli wygra z solidnym Olim hejterzy zginą śmiercią tragiczną. Uważają ,ze poziomu Oliego nie przeskoczy , a ten go zwyczajnie poskłada.Jeśli na ten etap kariery poradzi sobie z nim ,to zrobi milowy krok do przodu w swojej krótkiej karierze. Będzie to znaczyło ,że blackzilians wkłada kawał dobrej roboty w jego przygotowanie.Sceptycy zaczną go doceniać ,ale czy sam Waluś będzie zadowolony ? Sam twierdzi ,ze to jego główna motywacja do treningów i lubi prostować błędne przeświadczenia
ja do Kamila nic nie mam również i szanuję go za to jak się poświęca temu sportowi ,motywację i hart ducha ma ogromną i życzę mu zwycięstwa w walce z olim
a jeśli przegra? i to na dodatek w kiepskim stylu?
Waluś jest zajebisty, pomimo krytyki która go spotkała potrafił pozdrowić cohones i bierze krytykę na klatę – nie to co inni. Będę mu kibicował w nadziei że wygra
Szczerze to jaram się tą walką bardziej niż pojedynkiem Różala mimo iż jeszcze nie został ogłoszony jego przeciwnik. Mam nadzieje że Oli nie wypadnie przez konte czy coś 😉
a jeśli przegra? i to na dodatek w kiepskim stylu
To dalej my (hejterzy) będziemy się śmiać z ‘zawodnika ememej’, który poddaje walkę po kilku low’ach:)
Zanim coś weźmie na klatę to w pierwszej kolejności ma się od czego odbić………. o jego wybujałe ego rzecz jasna Poważniej podchodząc do sprawy to, jeśli wygra z Olim "to zakmnie mi mordę"
Dobrze,że nie przejmuje się hejtami, z każdym kolejnym wywiadem lubię go coraz bardziej
Ja nie rozumiem sporej krytyki w kierunku Walusia. Zazdrość? Ja go bardzo lubię i kibicuję mu od początku. Mam nadzieje, że walką z Thompsonem udowodni coś hejterom.
Kamil to naprawdę w porządku koleś, i czekam na na jego videoblogi.
'' a jeśli przegra? i to na dodatek w kiepskim stylu?''
Bedzie znaczyło to ,że nie ma większych perspektyw i nie osiagnie wiele . Jak to się mówi '' z kanarka orła nie zrobisz''. Bedą się dalej śmiać z jego galarety , nazywać go półamatorem ,twierdzic iż jego megalomania jest śmieszna itp ,itd. Zostanie mu wtedy pójście drogą pudziana i obijanie ogórków. Oczywiście jest spora doza prawdopodobieństwa ,ze Oli może znowu zrobić pomidorową jak ostatnio( z Asplunda) parter Kamila to nie byl powaznie testowany. Mnie osobiście jara to starcie , nie mam wyraźnego faworyta. Walka zweryfikuje wszystko , ten test odpowie na wiele pytań. Ja tam jakimś wielkim fanem jego nie jestem. Rozumiem wyłapywanie braków , zwracanie uwagi na niektóre glupie wypowiedzi, ale ile mozna sie pastwic za ten jego jeden czy 2 głupie wywiady? Wystarczy juz nazywania go beztalenciem, grubasem,pozerem. Nabrał troche ogłady z mediami i dystansu do siebie , da sie lubić typa. Pochwały czy zjeby pod katem predyspozycji, techniki zachowajmy na chwile po walce z Olim
Pamiętniki z wakacji:
Moim zdaniem nawet po przygotowaniach w USA Kamil nie ma zbyt dużych szans. Oli może jakimś wybitnym zawodnikiem nie jest ale hartu ducha i żelaznej kondycji odmówic mu nie można.
Będzie to dla Kamila największy sprawdzian w dotychczasowej karierze. Nie jestem jego jakimś antyfanem ale jeżeli wygra to odszczekam moją wypowiedź. Oby obyło się bez kontuzji i dali dobrą walkę a bloga chętnie obejrzę. Powodzenia dla obu zawodników.
może czegoś nauczy Soszyńskiego 🙂
Będę kibicował Kamilowi, moje negatywne podejście do niego uległo zmianie już jakiś czas temu 🙂 Powodzenia.
” a jeśli przegra? i to na dodatek w kiepskim stylu?”
I jeżeli przegra to ja mu dalej będę kibicował tak samo jak kibicowałem wcześniej!
Czekam na oklep Kamilia (mma to nie rurki z kremem ) pierwszy oficjalny hejt dla Walusia 😀
Ma pozycję underdoga co jest bardzo dla niego komfortowe, do tego fala braku wiary w jego wygraną na pewno go zmotywuje dodatkowo. Blackzilians to jedno z najlepszych miejsc na świecie do trenowania MMA więc warunki będzie miał do trenowania, do tego obóz pod okiem mistrza od zrzucania wagi czyli PJ więc myślę, że zrobi wszystko aby wygrać i będzie przygotowany najlepiej w życiu ale czy to wystarczy?
Jak wygra to na mediatreningu przed jego następną walką mu się pokłonię…
Kondycyjnie Thompsona nie zajedzie , siłowo czy technicznie też nie to o czym tu mowa
Dlatego nie wiem czemu ale chcę chyba usłyszeć strzały bo trotyl od początku czuje. Dla Mnie Oli dla Kamila to jak Saidov dla Lagmana, Materla dla Jotki, Błachowicz dla Fijałki itd. Pomijam różnicę w atletyczności która gra tu najmniejszą rolę ale wszelkie aspekty fizyczne, techniczne + doświadczenie jest po stronie Oliego. Dobry rywal dla Kamila to Olivia na ten moment ale on chyba już nie dostaje propozycji…
K&L chyba bardzo chcą wystawić na piracką deskę Kamila i albo KSW albo "Chmielewski case"
W miarę lubię Walusia jak i Thompsona. Jeśli Kamil uzyska formę życia, to może być dobra bitka. Ja tam jestem w stanie uwierzyć, że Polak może sporo pokazać i nie jest beztalenciem. Na papierze Oli będzie dość wyraźnym faworytem. Niech wygra lepszy!
Wygra. K(up) S(obie) W(ynik) o to zadba.
Coco będzie miał vblogi Kamil też,ekstra. Niech Kamil pokaże swoje posiłki bo ciekawe co i ile jedzą w heavyweight. Liczę też na pokerowe spotkania.
no waluś raczej marchewki z salatą nie je
Waluś podobno pożera tony szpinaku. Warrr Waluś
Ta walka zakończy się po pierwszej mocniejszej wymianie ciosów i stawiam pół na pół, kto pierwszy mocniej trafi wygra.
Czy Kamil wygra czy nie nie zmieni to mojego stosunku do Kamila. Sympatia jaką kogos sie obdarza ma to do siebie ze jednych sie lubi mnije innych bardziej a czesci osob sie poprostu nie trawi. Mnie sie nie pdodobaja jego "Internetowe" zachowania, mimo ze chlopaki twierdza ze w realu jest inny. Mam wrazenie ze brak mu pokory, a przynajmnije jej stosuenk do osiagniec jest nieproporcinlany. Zachowuje sie jak KSW Star a nie jak KSW Kid. Bedac na gali w lodzi bede kibicowal przeciwko Walusiowi. Z reszta szkoda pradu…
Zawsze jestem za Polakami, ale jakoś nic mnie nie przekonuje do tego by Waluś pokonał Oliego.
osbiście bardzo lubię Kamila i bardzo daleko mi do heitu ale nie widzę zwycięstwa po stronie Walusia w tym pojedynku. Myślę, że jeszcze za wcześnie dla Niego na kogoś takiego jak Oli -obym się mylił bo życzę Kamilowi jak najlepiej (nawet h.. już z tym kuponem który obstawię na porażkę Kamila 😉
WAR Kamil!!!
Ja tam kibicuję Oliemu, zrobił dobre wrażenie w walce z Karolem, poza tym teraz przyjeżdża do Berserkerów szykować się do walki, Coco o tym napisał na FB.
ile bym dal zeby na zywo uslyszec od Kamila 'lets get ready to rumble'!!!
jedziesz Songo!!!
Kibicuje Oliemu ,bo to człowiek z charakterem, Polak nie Polak ważne że człowiek. Jedziesz OLI!
Trzeba przyznać że Waluś się już trochę zmienił, nabrał dystansu do krytyki. Ja tam go lubię 🙂