Udany występ na słoweńskiej gali WFC zanotował reprezentant „KSW Team” Maciej „Highlander” Górski, który jednogłośną decyzją sędziów pokonał zawodnika gospodarzy, Dalibora Anastasova.

Od samego początku obaj fighterzy postawili na wymianę ciosów, która bardzo podobała się słoweńskiej publiczności. Większość piętnastominutowego pojedynku toczona była właśnie w tej płaszczyźnie, gdzie przewagę miał Górski. Jednak prócz typowej wymiany bokserskiej mogliśmy zobaczyć również wszystko to, co charakteryzuje MMA, czyli rzuty i walkę w parterze. Tam również Nasz zawodnik wypadał poprawnie i nie pozwalał rywalowi na zbyt wiele.

Po trzech rundach bardzo interesującego pojedynku triumfuje Górski. – Bili się całe piętnaście minut. Lepszy bez wątpienia był „Góral”, który zasłużenie zwyciężył – powiedział Janek Błachowicz, który mimo kontuzji barku pojechał do Słowenii.

źródło: konfrontacja.com

8 KOMENTARZE

  1. Brawo! Wygrać przez decyzję „u nich”, to na serio trzeba być x razy lepszy. Gratulacje.
    PS. Do KSW mniej niż miesiąc, a tu nie wiemy kto z Mamedem, czy bije się K. Kułak, kto jako 8 w turnieju….

  2. szacun dla janka który to pomimo kontuzji pojechał 🙂 szkoda ze nie dane było chlopu zawalczyć :/
    gratulacje dla Maćka !

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.