Fajnie, że Artur wygrał. Przyda się w KSW, jest jakiś i przyciąga kibiców. Ostatnimi czasy da się go lubić.
W sumie liczyłem, że ten czarny kretyn ubije Szpilsona jak karpia, ale nie mam problemu z wynikiem. Zawalczył mądrze, wyglądał trochę jak parterowy kocur ze średnią stójką. Bardzo szybko zalicza nokdaun, ale to dla niego tylko woda na młyn, w parterze jest dzik w lesie. Nie daje sobie sobie zrobić krzywdy na plecach, szybko odwraca pozycję i po chwili poddaje jak profesor. No ładnie to wyglądało. Szpilka 2.0.
W sumie liczyłem, że ten czarny kretyn ubije Szpilsona jak karpia, ale nie mam problemu z wynikiem. Zawalczył mądrze, wyglądał trochę jak parterowy kocur ze średnią stójką. Bardzo szybko zalicza nokdaun, ale to dla niego tylko woda na młyn, w parterze jest dzik w lesie. Nie daje sobie sobie zrobić krzywdy na plecach, szybko odwraca pozycję i po chwili poddaje jak profesor. No ładnie to wyglądało. Szpilka 2.0.
Wydaje mi się że Artur ma po prostu talent do sportu i szybko się uczy.
Wydaje mi się że Artur ma po prostu talent do sportu i szybko się uczy.
Zaczynam myśleć, że przyszedł tu ze 2-3 lata za późno. Zobaczymy jak to się rozwinie.
Panowie, nie róbcie z Artura jakiegoś perspektywicznego zawodnika z ukrytym talentem.
To że po nokdaunie wykorzystał błąd kickbokserskiego emeryta który pchał się niepotrzebnie w parter nie oznacza że nagle mamy prospekta.
Przypominam że w debiucie męczył się z bokserem Radczenko, Penis Załęcki napędził mu stracha, Pudzian tylko przez wrodzoną indolencję nie ubił go jak karpia, a Wrzosek odprawił go jak amatora.
Panowie, nie róbcie z Artura jakiegoś perspektywicznego zawodnika z ukrytym talentem
Wygląda mimo wszystko, że jest większym prospektem od Olimpijczyka.
Poprzednie walki rzeczywiście nie napawały optymizmem, ale może zmienił metody treningowe, może naprawił mental, inaczej do tego podchodzi, nie wiem. Dużo powie następne starcie.
Wygląda mimo wszystko, że jest większym prospektem od Olimpijczyka.
Poprzednie walki rzeczywiście nie napawały optymizmem, ale może zmienił metody treningowe, może naprawił mental, inaczej do tego podchodzi, nie wiem. Dużo powie następne starcie.
Prawdę o tym jaki poziom reprezentuje Artek powie pierwsze starcie z kimś kto jest pełnoprawnym zawodnikiem MMA a nie ex-strongmanem/ kibolem/ bokserem/ kickbokserem.
Prawdę o tym jaki poziom reprezentuje Artek powie pierwsze starcie z kimś kto jest pełnoprawnym zawodnikiem MMA a nie ex-strongmanem/ kibolem/ bokserem/ kickbokserem.
Arek Wrzosek do tej pory nie bił się z takim zawodnikiem a ma walkę o pas.
Gdyby szpila był w jego wieku i nie był rozbity to by go rozsmarował, Arek nie trzyma ciosu, zobaczycie niedługo ;) z harim na farcie też dupą ring kilka razy wycierał, i to w dużych rękawicach.
Szpila ma napewno większy talent do tego sportu niż Janikowski czy Wrzosek, jednak jest od nich znacznie starszy i znacznie bardziej rozbity, tak jak kolega wspomniał u góry, gdyby przeszedł do MMA szybciej, nawet przed walką z Chisorą, to byłoby inaczej.
On po Wilderze powinien od razu wchodzić w MMA, wtedy byłby perspektywiczny, teraz będzie ciekawostką.
Arek Wrzosek do tej pory nie bił się z takim zawodnikiem a ma walkę o pas.
Gdyby szpila był w jego wieku i nie był rozbity to by go rozsmarował, Arek nie trzyma ciosu, zobaczycie niedługo ;) z harim na farcie też dupą ring kilka razy wycierał, i to w dużych rękawicach.
Szpila ma napewno większy talent do tego sportu niż Janikowski czy Wrzosek, jednak jest od nich znacznie starszy i znacznie bardziej rozbity, tak jak kolega wspomniał u góry, gdyby przeszedł do MMA szybciej, nawet przed walką z Chisorą, to byłoby inaczej.
On po Wilderze powinien od razu wchodzić w MMA, wtedy byłby perspektywiczny, teraz będzie ciekawostką.
Po tych walkach Wrzoska z Harim to raczej można odwrotny wniosek wyciągnąć i skoro taki puncher jak Hari go nie znokautował to chyba umie cios przyjąć. Leżał tam w pierwszej walce, ale to po ciosach na wątrobę było, a Marokaniec bije mocno i gdyby Arek ciosu nie trzymał to by tą pierwszą walkę przegrał.
Arek Wrzosek do tej pory nie bił się z takim zawodnikiem a ma walkę o pas.
Gdyby szpila był w jego wieku i nie był rozbity to by go rozsmarował, Arek nie trzyma ciosu, zobaczycie niedługo ;) z harim na farcie też dupą ring kilka razy wycierał, i to w dużych rękawicach.
Szpila ma napewno większy talent do tego sportu niż Janikowski czy Wrzosek, jednak jest od nich znacznie starszy i znacznie bardziej rozbity, tak jak kolega wspomniał u góry, gdyby przeszedł do MMA szybciej, nawet przed walką z Chisorą, to byłoby inaczej.
On po Wilderze powinien od razu wchodzić w MMA, wtedy byłby perspektywiczny, teraz będzie ciekawostką.
Niestety nic nie wiemy o predyspozycjach Artura do tego sportu tak naprawdę, bo walczył tylko w dywizji freakfight, zrzeszającej głośne nazwiska ale nie ze świata MMA.
Artek i przed walka z Wilderem zaliczał nieraz deski i nie mówię tu tylko o dwumeczu z emerytem Mollo, w którym leżał chyba cztery razy, ale np o deskach z takim tuzem jak ,,grubas z McDonalda” Saulsberry.
Wrzosek z racji sportu bazowego ma o wiele lepszy background, lepsze warunki fizyczne i jak sam podkreśliłeś jest młodszy, ale podobnie jak Szpila jest prowadzony za rączkę i też z tej mąki chleba nie będzie.
Kangur predyspozycje akurat ma, niestety rzadko walczy z chłodną głową, pokazuje za to często ujemne fight IQ.
16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Bantamweight
UFC Middleweight
BAMMA Heavyweight
Legacy FC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
Vale Tudo Open
WSOF Middleweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/79433/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>