Tomasz Narkun, który podczas gali KSW 50 pokonał Przemysława Mysialę i tym samym obronił tytuł mistrzowski wagi półciężkiej, już niedługo może ponownie pojawić się w klatce organizacji KSW.
Miesiąc temu Narkun zapowiedział w mediach społecznościowych:
Nie zwalniamy z obrotów, ciągła praca, jeszcze kilka dni i dostaniecie wielkie info odnośnie mojego kolejnego startu….Joł.
Od tego czasu informacja o kolejnej walce się nie pojawiła, Tomasz postanowił jednak przypomnieć o sobie i ponownie zapowiedział powrót do klatki pisząc.
Dokładnie rok temu na Wembley na #ksw50 ostatni raz broniłem pas mistrzowski. Rok temu – dość długo…czas wracać!!!
Na razie nie wiadomo kto może być najbliższym rywalem Tomasza Narkuna, ale wiadomo, że już od dawna Polak mówił o tym, że chciałby zmierzyć się z mistrzem wagi średniej KSW Scottem Askhamem.
Ten natomiast jakiś czas temu również zapowiedział swój powrót do startów.
Najbliższa gala organizacji odbędzie się 10 października i na razie na jej karcie walk widnieje tylko jedno starcie – Łukasz Jurkowski vs Szymon Kołecki.
Zobacz również: „Do zobaczenia wkrótce” – Askham zapowiada powrót do KSW