KSW na PGE Narodowym przeszło już do historii, a największa polska organizacja planuje już kolejne pojedynki na następne gale. O ile majowe wydarzenie obfitowało w interesujące zestawienia, nie oznacza to, że nie da się ułożyć kolejnych – równie intrygujących.
Konfrontacja Sztuk Walki w tym roku najprawdopodobniej zorganizuje jeszcze dwie gale -pierwsza być może odbędzie się we wrześniu za granicą, druga w grudniu w Krakowie. Mimo że jest to dość odległa perspektywa czasowa, “wróble ćwierkają” o planowanych starciach, które mają sporą szansę na dojście do skutku. Przedstawiamy kilka z nich.
Roman Szymański vs. Kleber Koike Erbst
https://www.instagram.com/p/BVcoQf5BAe_/?taken-by=szymanskimma
Sytuacja w dywizji piórkowej KSW jest dynamiczna. Jeszcze niedawno mistrzem był Artur Sowiński, który stracił tytuł w potyczce z Marcinem Wrzoskiem. “Polski Zombie” zbyt długo pasem się nie nacieszył, bowiem już w pierwszej obronie odebrał mu go pokonany niegdyś przez “Kornika” Kleber Koike Erbst. Co dalej z pasem? Wydawać by się mogło, że swoją szansę otrzyma Sowiński, który przecież już raz pokonał Japończyka, ale… na horyzoncie pojawiła się inna opcja.
27-letni Erbst znany jest ze świetnej gry parterowej, dlatego podczas przygotowań do walki z nim bez wątpienia warto podszlifować BJJ. Można to zrobić z jednym z uznanych polskich grapplerów, jakim jest na przykład “Zybi” Tyszka. Zdjęcie z nim ostatnio opublikował na Instagramie Roman Szymański.
Przypadek? Nie sądzę. Zwłaszcza, że w jednym z komentarzy pod zdjęciem sam Tyszka napisał “Japończyk będzie rozjebany!”
Popek Monster vs. Tomasz Oświeciński
Pomysł na walkę wkraczającego do świata MMA “Stracha z Pitbulla” z “Popkiem” krąży od dawna po internetowych forach i grupach na Facebooku. Towarzyszy temu spory szum. Wywiady z dwójką wspomnianych panów wykręcają na serwisie YouTube bardzo duże liczby, co z pewnością nie umyka uwadze włodarzom KSW. Oświeciński w rozmowie z naszym serwisem wyjawił, że potrzebuje pół roku na przygotowania do debiutanckiej walki. Pojedynek na grudniowej gali z Mikołajuwem wydaje się więc bardzo prawdopodobny.
Grzegorz Szulakowski – Mateusz Gamrot
“Szuli” od dawna prowadzi kampanię na rzecz walki z Mateuszem Gamrotem o pas mistrza wagi lekkiej. Jeśli KSW nie zdecyduje się na rewanż “Gamera” z Normanem Parke, to wydaje się bardzo prawdopodobne, że Szulakowski dostanie swoją szansę. Zresztą, ciężko byłoby mu nie dać możliwości skrzyżowania rękawic z Mateuszem, skoro wygrał trzy kolejne walki w KSW i zapracował na status pretendenta.
Bardzo ale to bardzo mi się podoba wizja koike-Szymański bo to będzie epicka kulanka Gamer -Szuli tez fajne ale nie jara mnie toStrachu Popek mnie to nie kręci…
Szymański vs SowińskiErbst vs Manny BermudezStrachu vs jakiś ogórPopek vs ktoś młody z bilansem 5.3.0
Szymański- KleberPopek- StrachuGamer- SzuliSowiński- Wrzosek 2Drwal- Palhares 2Bedi- PudzianAndryszak- FernandoWłodarek- MaćkowiakWójcik- CelińskiJuras- Fijałka, Kondraciuk ?Borys- Asłan ?Raju- WolańskiSasza- Krakowski