Podczas gali XTB KSW 96 Bartłomiej Kopera zmierzy się z Dawidem Śmiełowskim. Zawodnik z Łodzi uważa, że stanie przed poważnym wyzwaniem, ale jest pewien, że może wygrać ze Śmiełowskim w każdej płaszczyźnie.
20 lipca podczas gali XTB KSW 96 Bartłomiej Kopera wróci do okrągłej klatki po dłuższej przerwie od walk w KSW. Jego rywalem będzie Dawid Śmiełowski. W rozmowie dla KSW Kopera przedstawił swoje spojrzenie na postać najbliższego przeciwnika.
Wydaje mi się, że jak na powrót, poprzeczka postawiona jest wysoko. Dawid jest niebezpieczny. Ma rekord 10-1. Co prawda w kategorii niżej, ale jest to zawodnik rankingowy, więc ta walka dużo mi daje. Nie mogę się doczekać. Kocham się bić. Kocham walczyć. Chcę wygrać. Czy zrobię to w stójce, czy w parterze, nie ma znaczenia. Uważam, że mam argumenty w obu płaszczyznach, co powinno przemawiać na moją korzyść.
Przed zbliżającą się walką Bartłomiej zdecydował się wyjechać do USA, gdzie szlifuje swoje umiejętności w Kill Cliff FC, jednym z najlepszych klubów MMA na świecie.
Do przygotowań podchodzę bardzo poważnie. Do ostatniej walki też trenowałem w Miami. Kill Cliff jest topowym klubem na świecie. Trenują tu mistrzowie UFC, więc cieszę się, że mam możliwość szykowania się właśnie takim miejscu. Przygotowania idą bardzo dobrze, sparingi i grupa są bardzo mocne. Wracam do Polski na dwa tygodnie przed walką, żeby się zaaklimatyzować i zrobić wagę. Cały okres sparingowy spędzam w USA.
Kopera stoczył w KSW cztery pojedynki, ale wszystkie przegrał. Jego kolejne cztery walki odbyły się na galach Strife i Baibilon MMA – Bartłomiej wyszedł z nich jako zwycięzca. Do okrągłej klatki wejdzie więc będąc na fali czterech tryumfów z rzędu.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/74675/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>