Łukasz Parobiec nie zaskoczył, wchodząc na ostatnią chwilę do walki z Wagnerem Prado! Brazylijczyk już na początku walki celnie trafił swoim prawym, który dosłownie uśpił Polaka na co dzień mieszkającego w Anglii.
WHAT A KO!!! @wagnercaldeirao is for real! #KSW45 pic.twitter.com/SrLd4IFo2x
— KSW (@KSW_MMA) October 6, 2018
Poniżej wywiad z Łukaszem:
Prado ładnie porobiony, kable na klacie nawet są xD
Odcieło mu zapłon totalnie i cyk bonusik za KO gali.
😮 o::o o:
"Tak miało być" Andrzej Janisz
Pińcet złoty. 😆
Gif HD:
@michi972
Dobrze sie to ogladalo
:kis:
Wstyd, żeby taki zawodnik jak Prado był w karcie wstępnej. Niemal same nokauty w karierze. Dawać go z Narkunem.