Wiemy już z kim 14 kwietnia zmierzy się Damian Janikowski w kolejnej walce w organizacji KSW. Jego przeciwnikiem został Yannick “Czarna Mamba” Bahati.
Urodzony w Kongo, ale reprezentujący Anglię, brązowy pas BJJ i były mistrz dwóch organizacji. Yannick przygodę z MMA zaczął w 2010 roku. Po wygraniu pojedynków amatorskich, przeszedł na zawodową karierę. Pierwsze trzy walki wygrał przez nokaut i zainteresowała się nim organizacja BAMMA a później EFC Worldwide. Choć w debiucie w tej drugiej przegrał z Dalchą Lungiambulą, to szybko się odbił od tej porażki i kolejne trzy pojedynki były już na jego korzyść. W 2016 pokonał JP Krugera i dzięki temu osiągnięciu został nowym mistrzem wagi średniej EFC Worldwide. Rok później udało mu się również dojść na szczyt dywizji średniej w BAMMA. Oba pasy stracił jednak w 2017. Najpierw tron EFC Worldwide zabrał mu walczący w KSW Dricus Du Plessis, a w BAMMA lepszy okazał się Mike Shipman. Teraz po dwóch porażkach z rzędu w których stracił oba pasy mistrzowskie, zmierzy się z Damianem Janikowskim na KSW 43.
Dla Janikowskiego będzie to trzeci występ w formule MMA. W debiucie bez problemów wygrał przez TKO z Julio Gallegosem, a w drugiej walce dał pokaz umiejętności z doświadczonym Antonim Chmielewskim, odprawiając go ciosami w parterze. Teraz przed Polakiem najcięższe wyzwanie w karierze, walka z “Czarną Mambą”, która jeszcze nie tak dawno temu dzierżyła pasy dwóch znanych organizacji.
Konfrontacja Damiana z Yannickiem odbędzie się 14 kwietnia we Wrocławiu na KSW 43.
Co sobie musi czuć Dricus który będzie bił się przed nim… #BudujemyDamiana
To jest ten niby mega kot? To już Kendala mimo chujowego rekordu wolałbym zobaczyć. Albo Melvina