Grzegorz Szulakowski (8-1, 2 KO, 4 Sub) stanie naprzeciw Kamila Szymuszowskiego (16-4, 2 KO, 4 Sub) w pojedynku dwóch niepokonanych zawodników w klatce KSW, już 23 grudnia na gali KSW 41 w katowickim Spodku.
„Szuli” po raz pierwszy do klatki największej organizacji MMA w Europie wszedł w maju 2015 roku. Na KSW 31: Materla vs Drwal zawodnik z Namysłowa poddał w drugiej rundzie Patryka Grudniewskiego. Następnie Szulakowski zwyciężył z Bartłomiejem Kurczewskim i Renato Gomesem Gabrielem, którego zastopował łokciami na KSW 38: Live in Studio.
Szymuszowski jest niepokonany od ponad 3 lat. Reprezentant Shark Top Team dla KSW walczy od maja 2015 roku.
„Szymek” rozpoczął zwycięski marsz w okrągłej klatce od wygranej z byłym mistrzem wagi lekkiej Maciejem Jewtuszką. Później pokonał także pretendenta do pasa dywizji półśredniej Davida Zawadę i Mindaugasa Verzbickasa. Ostatnio 28-latek zdecydował się przejść do kategorii do 70 kilogramów. Na KSW 38: Live in Studio po bardzo emocjonującym boju Szyumuszowski wypunktował Gracjana Szadzińskiego.
W walkach wieczoru wydarzenia w katowickim Spodku Borys Mańkowski będzie bronił tytułu mistrza KSW w wadze półśredniej przeciwko Dricusowi Du Plessisowi, a Popek Monster skrzyżuje rękawice z Tomaszem „Strachem” Oświecińskim. Oprócz nich w okrągłej klatce KSW zobaczymy również pojedynek mistrzowski w wadze piórkowej pomiędzy Kleberem Koike Erbstem, a Arturem Sowińskim. Naprzeciw siebie staną również Marcin Wrzosek i Roman Szymański, a do klatki po raz drugi wejdzie brązowy medalista z igrzysk olimpijskich w Londynie, Damian Janikowski.
GRZESIU CZEMU MASZ CZERWONE WŁOSY? CZY MOŻESZ JAKOŚ SIĘ DO TEGO ODNIEŚĆ W WYWIADZIE? POZDRAWIAM, WIEM ŻE TO CZYTASZ!
War Szuli
Dwa dziady.
Dobre zestawienie choć przeczucie mi mówi, że to może być nudna walka. Obym się mylił 🙂