fot. KSW

Gala KSW 49 zdecydowanie nie należała do udanych dla Krystiana Kaszubowskiego. Polak po dwóch fantastycznych zwycięstwach dla organizacji otrzymał szansę na zdobycie mistrzowskiego pasa. Niestety, wciąż panujący w dywizji Roberto Soldic okazał się zbyt silny i Polak już w pierwszej rundzie został brutalnie znokautowany przez „Robocopa”.

Na swoich profilach w mediach społecznościowych Kaszubowski opublikował dziś krótkie oświadczenie, w którym informuje, że z jego zdrowiem wszystko jest dobrze.

Czuje się dobrze,wszystko ok.
Wczorajsza przegrana była moją pierwszą przegraną w karierze, ale taki jest sport.
Dzięki Roberto Soldic za walkę i za cenna lekcje na przyszłość,mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy.
Dziękuję trenerom oraz wszystkim sparing-partnerom za ciężko przepracowany okres przygotowawczy.
Dziękuję wam, drodzy kibice i przyjaciele za wsparcie za równo przed jak i po walce. Dziękuję sponsorom za umożliwienie mi profesjonalnych przygotowań.

Nieraz trzeba zrobić krok wstecz żeby zrobić dwa kroki naprzód.

1 KOMENTARZ

  1. Hehe z "pewnym poznańskim youtuberem"… 😀 dobre! Ale fakt, walka Kaszubowski vs Mańkowski nie byłaby teraz złym rozwiązaniem

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.