
Gala KSW 49 zdecydowanie nie należała do udanych dla Krystiana Kaszubowskiego. Polak po dwóch fantastycznych zwycięstwach dla organizacji otrzymał szansę na zdobycie mistrzowskiego pasa. Niestety, wciąż panujący w dywizji Roberto Soldic okazał się zbyt silny i Polak już w pierwszej rundzie został brutalnie znokautowany przez “Robocopa”.
Goodluck taking the belt off Roberto Soldic. #KSW49 pic.twitter.com/BLVonw01PQ
— Mike Skytte (@MikeLovesTacosX) May 18, 2019
Na swoich profilach w mediach społecznościowych Kaszubowski opublikował dziś krótkie oświadczenie, w którym informuje, że z jego zdrowiem wszystko jest dobrze.
Czuje się dobrze,wszystko ok.
Wczorajsza przegrana była moją pierwszą przegraną w karierze, ale taki jest sport.
Dzięki Roberto Soldic za walkę i za cenna lekcje na przyszłość,mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy.
Dziękuję trenerom oraz wszystkim sparing-partnerom za ciężko przepracowany okres przygotowawczy.
Dziękuję wam, drodzy kibice i przyjaciele za wsparcie za równo przed jak i po walce. Dziękuję sponsorom za umożliwienie mi profesjonalnych przygotowań.Nieraz trzeba zrobić krok wstecz żeby zrobić dwa kroki naprzód.
Hehe z "pewnym poznańskim youtuberem"… 😀 dobre! Ale fakt, walka Kaszubowski vs Mańkowski nie byłaby teraz złym rozwiązaniem