Karolina Kowalkiewicz (MMA 8-0) na gali UFC on FOX 17 w Orlando, pokonała po trzech rundach, wysoko notowaną Randę Markos (MMA 5-3, #7 w rankingu UFC)
Teraz po udanym debiucie w UFC, Kowalkiewicz liczy, że w najbliższej przyszłości dojdzie do walki z polską mistrzynią, Joanną Jędrzejczyk o czym wspomniała na konferencji prasowej po gali:
Znam ją i jest naprawdę niesamowita. Bardzo ją szanuję, w Polsce jest bardzo popularna. Ale pewnego dnia, mam nadzieję że zmierzę się z nią w ringu ponieważ jest najlepsza, a ja chcę walczyć z najlepszymi.
Niestety mam wrażenie z całym szacunkiem do Karoliny, że to właśnie Karolina wśród januszów jest bardziej popularna.
Dobra Karolina posłuchaj. :boss: Przełamałaś klątwę żmii. Nabyłaś doświadczenia w pełnym dystansie. Pokazałaś że nie boisz się uderzać łokciem.
Ale jak do cholery chcesz przejść Gadhele, Esparzę i jeszcze ze dwie dziewczyny z czołówki nie mając siły uderzenia, dając się tak obalać jak w debiucie? Kibicuję Ci. Wierzę że masz szanse na walkę z Aśką ale najmniejszych szans na wygraną choćby rundy.
Media podłapią teraz temat,w Puncherze tak samo sie spodziewam między innymi poruszenia tematu walki obu pań.Każdy chce walczyć z mistrzem i fajnie ,że Karola ma takie ambicje ale moim zdaniem nie doczłapie sie do title shota chyba ,że boczną ścieżką. Jak dla mnie walka może się odbyć u nas na UFC ale po debiucie Karoliny kurs na zwycięstwo Asi w moich oczach to 1.01 .Będzie pompowanie balonika i Karolina na pewno zyska na promocji swojej osoby.
Ktoś sie orientuje ile pauzować ma jeszcze JoJo ? Jest pierwsza na mojej liście do walki z Karoliną.
Gdyby w oktagonie wygrywała zawsze logika, tudzież "na chłopski rozum", to Aldo dalej chodziłby z pasem 😉
Nie odbierajcie dziewczynie szans, to MMA, wszystko jest możliwe.
Karola latała i kłuła po oktagonie jak szerszeń, serca jej nie brakuje, pracować ciężko dalej i oby się udało dojść do walki o pas!
Pracę nóg pokazała bardzo dobrą. Może tylko na tle Markos, nie wiem, ale nawet w pierwszej rundzie, kiedy rywalka była w miarę świeża, Karola była 2x szybsza.
Markos wywodzi sie z zapasow i kazdego wczesniej obalala, a co do sily uderzenia to Karolina Esparze w stojce zniszczylaby na lajcie
polecam obejrzec pare walk i pozniej dopiero pisac, bo nie masz pojecia o tej dywizji
Nie mówiąc o tym, że stójka Karoliny wyglądała w sobotę lepiej, niż byłej mistrzyni z koguciej 😆 a backifistów to sam Czejl mógłby się od niej uczyć
Zaraz pojawi się w tym temacie gównoburza na Karole. A ona nic złego nie gada i mówi jak jest. Co ma mówić że nie zasłuży nawet o walkę o pas jak wygra 2-3 następne walki? Wielu by tak pewnie tutaj chciało. Dobre podejście i nie gada że rozwali Aśkę w 1 rundzie tylko że chce kiedyś z nią zawalczyć co w tym kurwa złego? A że na tą chwilę Aśka jest półkę wyżej to Karola sobie pewnie zdaję sprawę ale ma dziewczyna jakieś marzenia i cele i niech je realizuje i spełnia.
Karola vs Asia na UFC w Krakowie #2016 ! :dance:
Aśka to niech w końcu zawalczy z Klaudiuszem a nie trochę "unika" walki z nią i wiecznie "nie zasłużyła" itp.
Eric pierwszy unikał tej walki. To kontuzja była, to jej nie było. To była gotowa, to nie była gotowa. Chyba, że Klaudyna tak angielski ogarnia, że kwiatki takie wychodziły 😉
Dobra – najpierw trzeba trzymać Kciuki za Aśke bo jak przejdzie Claudię to już nic jej nie ruszy z tronu. I za Karolę żeby doszła do walki z JJ bo to na prawdę będzie mega wydarzenie.
No tak ale ostatnio Aśka coś gada, że Eric jeszcze musi coś zawalczyć przed walką z Dżoanną. Niestety nie musi. To starcie jej/mu się należy i tyle.
Niechętnie, ale przyznaję rację 😉 Na dzień dzisiejszy to jakiś tam unfinished business, a reszta rosteru jest daleko za nimi. Druga walka, to nie trzecia, więc ma sens i sportowy, i marketingowy.
Odkładając całe pierdolenie, które przewinęło się już w paru wątkach ("nie zasłguje!", "z czym do ludzi!", "ogór/cukinia!") na bok. Za walkę z mistrzem dostaje się od samego obśmiewanego rebooka 30 klocków (dolarów minus podatki). Obecnie z racji stażu Karolina dostaje 2,5. Na jej miejscu mógłbym się bić z Joasią nawet jutro.
Jakieś totalne bzdury. NAJSŁABSZYM elementem u Markos są zapasy. Obalały ją zarówno Aisling Daly, Jessica Penne, Rose Namajunes czy (o zgrozo!) Felice Herrig. Ona też obalała swe rywalki, ale zapasów to ona nie ma.
no i Markos tez obalala Rose, Penne, Daly, Herring i Torres hehe
Z takim nastawieniem lepiej nie wychodzić do walki.
Ona jest najlepsza = ja jestem gorsza.
Albo wychodzisz bo wierzysz całym sobą, że jesteś lepszy i masz szanse wygrać albo nie wychodź.
Niestety, ale wg mnie Karolina odstaje fizycznie od całej czołówki i to będzie jej problem w kolejnych walkach. Taka Gadelha, Esparza czy Letorneau zjadają ją.
Esparza już ją zjadła
View attachment 2177
No właśnie ma, ale ofensywne, a w zasadzie obalenia. Za to bardzo słabo jest z defensywnymi i z czymś co wyszło po raz n'ty właśnie w 3 rundzie z Karolą – Markos bardzo łato traci pozycję. W wielu walkach pięknie obalała, ale to przeciwniczka po chwili lądowała w dominującej pozycji.
Hahaha ładnie Ci to wyszło 😀
Fajna deklaracja ale zderzenie z rzeczywistością może być bolesne 😆
Karolcia, możesz sobie marzyć, i tak droga po TS zastopuje Ci Rose.
Aaaa, więc tu tkwi haczyk! Pozdro Żmija ! 😉