Do ciekawego starcia dojdzie na nieogłoszonej jeszcze gali KSW 44. Najsilniejszy człowiek świata, Mariusz Pudzianowski, zmierzy się z byłym mistrzem wagi ciężkiej, Karolem Bedorfem. Informację tę podał sam Bedorf na swoim profilu na Facebooku.
„Pudzian” (MMA 12-5) ma obecnie serię trzech zwycięstw z rzędu. Ostatnią walkę stoczył w Dublinie, na KSW 40. Większościową decyzją wygrał wtedy z Jayem Silvą. W MMA zadebiutował w 2009 roku i od samego początku jest jedną z gwiazd największej polskiej organizacji.
Dla Bedorfa (MMA 14-3) będzie to pierwsza walka po utracie mistrzowskiego pasa na KSW 37. Po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją, będzie starał się zamazać porażkę przed czasem z rąk Fernando Rodriguesa. W zawodowym MMA zadebiutował w 2007 roku. Od samego początku związany jest z KSW.
Wydarzenie odbędzie się w czerwcu na KSW 44 w Gdańsku.
Ooo, kiedy walczą xD….
Szczebel, po szczebelku i w końcu się udaA na dzień dzisiejszy nie widze możliwości, aby Pudzil zdominował Bediego
Pudzian przez potęgę posępnego czerepu!
Ej zaraz….Bedorf staje się freakiem czy Pudzian zawodnikiem 🙂 ????jprdl
Ale zobaczcie jaki Bedorf to jest waciak. Wziął Pudziana licząc na łatwą walkę i wybicie się. Mam nadzieję, że się przejedzie.
szczerze mówiąc – kiedy Pudzian zaczynał mma – podśmiewałem się nieźle… Ale z walki na walkę – coraz więcej szacunku dla niego miałem… Dzisiaj – z całą sympatią dla Karola.. ale będę kibicował człowiekowi który drogo skóry sprzedaje 🙂
Gdyby ktoś mi kiedyś przedstawił zestawienie Pudzianowskiego z Bedorfem to bym się tylko uśmiechnął, nie dając Pudzilli najmniejszych szans, teraz wcale się nie zdziwię się jak Pudzian jakimś zamachowym cepem urwie Bedorfowi głowę, dokładnie w takim samym stylu jak zrobił to z Rollesem Gracie.