Fot. A.Mroczkowska Fotografa - www.facebook.com/A.MroczkowskaFotografia
Fot. A.Mroczkowska Fotografa – www.facebook.com/A.MroczkowskaFotografia

Po niesamowitym, nie tylko jak na wagę ciężką, pojedynku, Karol Bedorf pokonał Jamesa McSweeney’a, odbierając mu wolę walki w zaledwie trzy minuty.

Starcie zaczęło się niefortunnie. Anglik po kilkudziesięciu sekundach sfaulował zawodnika Ankosu/Berserker’s Team Szczecin, kopiąc poniżej pasa. Był to jednak pierwszy i jedyny przestój w tej bitwie. Gdy walka została wznowiona, obaj fighterzy dali z siebie wszystko, nie szczędząc sobie razów a widzom emocji. Polak był jednak skuteczniejszy, konstruował przemyślane ataki, bazujące w dużej mierze na swych firmowych kopnięciach. W połowie odsłony Karol zapędził McSweeney’a pod siatkę, gdzie dwukrotnie (raz za razem) trafił go piekielnie mocnymi, lewymi middle-kickami, które uprościły jego drogę do zwycięstwa: James wyraźnie odczuł te techniki, otwierając się na atak kolanem. Bedorf ruszył do przodu, zadał skrytemu za podwójna gardą rywalowi ponad dwadzieścia ciosów zanim zwalił go z nóg kolejnym kolanem. Interwencja sędziego była w tym przypadku nie formalnością, a koniecznością!

Bedorf (MMA 14-2, 2. w rankingu MMAROCKS) zdobył pas mistrzowski w 2013 roku, podczas starcia z Pawłem Nastulą na KSW 24. Od tego czasu pojedynkował się czterokrotnie, lecz walka z McSweeney’em była jego trzecią obroną tytułu mistrzowskiego. W pojedynkach z Rollesem Graciem oraz Michałem Kitą stawką było mistrzostwo wagi ciężkiej, natomiast w boju z Peterem Grahamem, do którego doszło na KSW 31, na szali nie położono pasa. Karol Bedorf jest w tej chwili jednym z najbardziej uznanych sportowo zawodników wagi ciężkiej w Europie, a największy na świecie portal o MMA – Sherdog, uznał go za jednego z pretendentów do pierwszej dziesiątki światowego światowego rankingu.

Dla McSweeney’a (MMA 15-14) pojedynek z Bedorfem był drugim odbywającym się w klatce KSW. Pierwszą walkę dla polskiej organizacji Anglik stoczył w październiku ubiegłego roku, na własnej ziemi, podczas odbywającego się w Londynie KSW 32: Road to Wembley. W tym debiucie “The Hammer” poddał duszeniem w pierwszej rundzie Marcina Różalskiego.

Jakub Bijan
FREESTYLE || GRECO

52 KOMENTARZE

  1. Świetny występ! Rywali pokroju McSweeneya tak klasowy zawodnik, jak Karol powinien odprawać w właśnie tak bezdyskusyjnym stylu. Czekamy na większe wyzwania. Szkoda, że klauzula mistrzowska usidliła go w KSW 🙁

  2. Szok, w koncu Bedorf zaczal sie bic. Z taka predyspozycja mysle ze przejezdza Grabowskiego

  3. eugeniusz_geniusz

    Szok, w koncu Bedorf zaczal sie bic. Z taka predyspozycja mysle ze przejezdza Grabowskiego

    I Caina.

  4. NIE WIEM CZY LEŻAK BYŁ TAK DOBRY CZY TEN MCSWEENSY TO TAKI BOROWIK.

  5. No obok Antka to Karoling jest dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem. Żeby zawsze miał chłop taką ochotę to walki…

  6. m0nster

    NIE WIEM CZY LEŻAK BYŁ TAK DOBRY CZY TEN MCSWEENSY TO TAKI BOROWIK.

    McSweeney W-15 L-14 ze statystyk wynika że raz wygrywa raz przegrywa;)

  7. Fresh

    McSweeney W-15 L-14 ze statystyk wynika że raz wygrywa raz przegrywa;)

    CZYLI BOROWIK TAKI SLABY, A NIE LEŻAK TAKI DOBRY?

  8. m0nster

    CZYLI BOROWIK TAKI SLABY, A NIE LEŻAK TAKI DOBRY?

    prawdziwy Polak powiedziałby ze leżak średniak a borowik się podłozył 😉

  9. No i Bedorf powstał z martwych, chyba ta walka dopiero dodała wartości poprzedniej 😀 no to fedor w RIZIN XD

  10. Paradoksalnie stójkowicze są wygodni dla Karola, może swobodnie ładować te swoje kopy bez obawy o obalenie. To oczywiście zasługa jego umiejętności w parterze, których nie chcą sprawdzać rywale.
    Karol dzisiaj zawalczył jak przystało na mistrza, nie spękał, ale warto pamiętać, że mimo marketingowych zabiegów KSW, jego dzisiejszy przeciwnik nie jest jakimś mega cennym skalpem z topu wagi ciężkiej.
    Brawo dla Karola za tempo walki, agresję i zimnę głowę, mam nadzieję, że KSW znajdzie mu w przyszłości kogoś jeszcze lepszego.

  11. Fresh

    prawdziwy Polak powiedziałby ze leżak średniak a borowik się podłozył 😉

    O TY W SUMIE RACJA BO JA TO NIEMIEC JESTEM

  12. Czułem, ze Bedorf wygra, ale licyzłem na niespodziankę i troche chaosu który wkradłby się w KSW gdyby Anglik wygrał. A tak to po staremu.

    PS. to Bedorf jest tym Brucem Lee w końcu czy nie?

  13. lemmy

    Karol dzisiaj zawalczył jak przystało na mistrza, nie spękał, ale warto pamiętać, że mimo marketingowych zabiegów KSW, jego dzisiejszy przeciwnik nie jest jakimś mega cennym skalpem z topu wagi ciężkiej.

    Zgoda, ale w połowie. Poza UFC ciężko szukać solidnych ciężkich, więc raczej Coco będzie skazany na obijanie takich średniaków jeszcze przez jakiś czas. Tak na szybko śledząc europejską scenę (bo z Ameryki, czy Azji to się niezbyt orientuję) to kogo mamy? Ruska Goltsova, obu Erokhinów (ale ten odpad z UFC raczej byłby uważany za ogóra dla naszego mistrza), może jeszcze Prochazkę, który ostatnio przegrał. Więc marnie to wygląda. 😆

  14. Spike

    Zgoda, ale w połowie. Poza UFC ciężko szukać solidnych ciężkich, więc raczej Coco będzie skazany na obijanie takich średniaków jeszcze przez jakiś czas. Tak na szybko śledząc europejską scenę (bo z Ameryki, czy Azji to się niezbyt orientuję) to kogo mamy? Ruska Goltsova, obu Erokhinów (ale ten odpad z UFC raczej byłby uważany za ogóra dla naszego mistrza), może jeszcze Prochazkę, który ostatnio przegrał. Więc marnie to wygląda. 😆

    http://www.sherdog.com/fighter/Denis-Stojnic-12955
    Ten gość byłby spoko.

  15. Ewentualnie odbudować Kitę i dać mu jeszcze kiedyś szansę.
    Fajnie byłoby zobaczyć Karola z kimś otwierającym pierwszą dziesiątkę UFC, szkoda, że raczej niemożliwe.

  16. Olos

    Na pewno lepszy niż McSweeney.

    Ja to na chwilę obecną skonfrontowałbym Bedorfa z Goltsovem. Rosjanin jest bodajże przed trzydziestką, do tego od kilku lat bez porażki i większość walk kończy przed czasem. Nic ciekawszego Europa chyba na tą chwilę nie proponuje, wydaje mi się, że ogólnie ta opcja jest jedną z najlepszych.
    A w międzyczasie zestawić Bajora z McSweeneyem. Anglik wypromowany, rekord 1-1 w KSW, a jeśli Polak ewentualne starcie by wygrał, z braku laku zestawić go z mistrzem, żeby nie było, że sytuacja w ciężkiej przypomina nieco tą z Błachowiczem za czasów jego walk dla Konfrontacji.

    @Edit: A właśnie, z drugiej strony walka Kity z "The Hammerem" mogłaby być ciekawą bitką… :boss:

  17. Najlepszy ciężki w PL.I to nie od tej walki.Może i wielu ma większy talent od niego, ale widać że nie chodzi z głową w chmurach, słucha narożnika, jest dobrze przygotowany a do tego spoko człowiek.

  18. bialy1232

    w porównaniu do poprzednich walk to cardio niebo a ziemia

    Stwierdziłeś to po trzyminutowej walce?

  19. ludzie którzy napisali że Karol to nudny zawodnik , no i co zagrał  im nosie  ,Karol to jeden z moich ulubionych polskich wojowników  , piękne skończenie mam nadzieje że długo będzie mistrzem , graty dla Karola Lee

  20. naprawdę świetny występ Bedorfa.  ciekawe z kim go teraz zestawią? porządni zawodnicy dla niego na pewno nie będą tani ale jak KSW chce być międzynarodową organizacją to będzie musiało głęboko sięgnąć do kieszeni;-)

  21. 123

    naprawdę świetny występ Bedorfa. ciekawe z kim go teraz zestawią? porządni zawodnicy dla niego na pewno nie będą tani ale jak KSW chce być międzynarodową organizacją to będzie musiało głęboko sięgnąć do kieszeni;-)

    Jak na ten moment to chyba potrzebne jest jednak nazwisko spoza organizacji. Nie widzę teraz nikogo kto mógłby być logicznym zestawieniem dla Karola, chyba że mam zaćmienie ze zmęczenia to mnie popraw, ale nie widzę w tym momencie żadnego logicznego pomysłu na walkę z kimkolwiek z KSW.

  22. Kacper

    Jak na ten moment to chyba potrzebne jest jednak nazwisko spoza organizacji. Nie widzę teraz nikogo kto mógłby być logicznym zestawieniem dla Karola, chyba że mam zaćmienie ze zmęczenia to mnie popraw, ale nie widzę w tym momencie żadnego logicznego pomysłu na walkę z kimkolwiek z KSW.

    jasne, w KSW ja też nie widzę już nikogo kto mógłby walczyć z Bedorfem. dla KSW dobrze by było zestawić go z kimś naprawdę rozpoznawalnym na świecie. to pomogłoby wypłynąć KSW na głębokie wody.

  23. 123

    jasne, w KSW ja też nie widzę już nikogo kto mógłby walczyć z Bedorfem. dla KSW dobrze by było zestawić go z kimś naprawdę rozpoznawalnym na świecie. to pomogłoby wypłynąć KSW na głębokie wody.

    Problem z tym, że wszyscy rozpoznawalni z HW są w UFC.

  24. Olos

    Problem z tym, że wszyscy rozpoznawalni z HW są w UFC.

    Fedor? taka walka dobrze by się sprzedała. wątpię żeby do takiej walki doszło ale… 1% szansy na to daje;-) tak czy siak KSW będzie miało bardzo duży problem z dobraniem przeciwnika Bedorfowi na kolejną walkę

  25. cypher

    Stwierdziłeś to po trzyminutowej walce?

    Tak, patrząc na to jakie było jej tempo + naprawdę duża ilość ciosów to tak właśnie stwierdziłem, zwłaszcza że w poprzednich walkach Bedorf po 1 rundzie samego poruszania się i czasem odskakiwania był cały spompowany, a tutaj po ciekawej i długiej akcji kończącej wyglądal jakby nigdy nic

  26. Dokładnie tego należało się spodziewać po Karolu, gdy zestawiają go z leszczem.
    Bo McŚwiniak jest leszczem, którego na luzie młócił Różal – miał go już na widelcu i w powietrzu czuć było jego zwycięstwo, tylko się frajersko poddał w walce.

  27. to tylko kurwa mcsłinej którego Paczkow udusił brzuchem a wy robicie z Karola drugiego Caina, opamiętajcie się :facepalm:

  28. Wszystko zgodnie z planem, świetny występ, ale to był tylko McSweeney, gość który dostał walkę o pas po wygranej z Różalem, więc bez hurraoptymizmu. Wierzę że KSW teraz ściągnie kogoś dla Karola i będziemy mieli mocny sprawdzian.

  29. Wszystko zgodnie z planem, świetny występ, ale to był tylko McSweeney, gość który dostał walkę o pas po wygranej z Różalem, więc bez hurraoptymizmu. Wierzę że KSW teraz ściągnie kogoś dla Karola i będziemy mieli mocny sprawdzian.

  30. Bedorf w końcu bez zamuły, fajnie się to oglądało, ale genialnym występem bym tego nie nazwał. Bałem się, że sędzia przerwie to w trakcie ciosów na gardę, które niewiele robiły McŚwini, ale na szczęście Karol wjechał z tym łokciem i nie pozostawił wątpliwości. Takiego Bedorfa chce się oglądać.

  31. Bedorf w końcu bez zamuły, fajnie się to oglądało, ale genialnym występem bym tego nie nazwał. Bałem się, że sędzia przerwie to w trakcie ciosów na gardę, które niewiele robiły McŚwini, ale na szczęście Karol wjechał z tym łokciem i nie pozostawił wątpliwości. Takiego Bedorfa chce się oglądać.

  32. Musze posypac glowe popiolem i zwrocic honor Karolowi, mega odmiana i mega postawa, graty, takiego mistrza chcemy ogladac! 🙂

  33. Musze posypac glowe popiolem i zwrocic honor Karolowi, mega odmiana i mega postawa, graty, takiego mistrza chcemy ogladac! 🙂

  34. allan77

    Wszystko zgodnie z planem, świetny występ, ale to był tylko McSweeney, gość który dostał walkę o pas po wygranej z Różalem, więc bez hurraoptymizmu. Wierzę że KSW teraz ściągnie kogoś dla Karola i będziemy mieli mocny sprawdzian.

    Myślę dokładnie tak samo, KSW sprytnie opakowało McSweeneya, ten dodał coś o swoich osiągnięciach w MT i fakty odeszły na bok.

  35. allan77

    Wszystko zgodnie z planem, świetny występ, ale to był tylko McSweeney, gość który dostał walkę o pas po wygranej z Różalem, więc bez hurraoptymizmu. Wierzę że KSW teraz ściągnie kogoś dla Karola i będziemy mieli mocny sprawdzian.

    Myślę dokładnie tak samo, KSW sprytnie opakowało McSweeneya, ten dodał coś o swoich osiągnięciach w MT i fakty odeszły na bok.

  36. może faktycznie lista fighterów, których pokonał bedorf nie robi szału, ale..

    Gdyby nie był związany z "KWS" to już dawno byłby w UFC.

  37. może faktycznie lista fighterów, których pokonał bedorf nie robi szału, ale..

    Gdyby nie był związany z "KWS" to już dawno byłby w UFC.

  38. McSwini ma to do siebie że jest dobrze poukładanym technicznie kickboxerem…. Ale nie ma głowy do tego, coś nie jest do konca ułożone w jego psychice. Jak taki dzik moconiej na niego natrze ten po prostu się podda i dlatego ma taki rekord jaki ma

  39. McSwini ma to do siebie że jest dobrze poukładanym technicznie kickboxerem…. Ale nie ma głowy do tego, coś nie jest do konca ułożone w jego psychice. Jak taki dzik moconiej na niego natrze ten po prostu się podda i dlatego ma taki rekord jaki ma

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.