Ani FEG ani też WVR nie próżnują i cały czas dodają kolejne walki do swoich noworocznych gal. Sadaharu Tanikawa oraz Keiichi Sasahara oficjalnie ogłosili walkę Mirko Cro Copa Filipovica z koreańskim gigantem Hong-Man Choiem. Warto dodać, że Choi do tego pojedynku przygotowuje się specjalnie z Dong Sik Yoonem. Więcej o tym co sam Mirko myśli o swoim przeciwniku w innym newsie. Rozpiska Dynamite!!
World Victory Road natomiast na swej oficjalnej stronie potwierdziło pojedynek Dave’a “Pee Wee” Hermana z Mu Bae Choiem. Dla Amerykanina będzie to debiut na japońskich ringach, Koreańczyk zaś powraca do Sengoku po przegranej jaką poniósł na ich trzeciej gali (przegrana przez submission z Marcio “Pe De Pano” Cruzem). Niestety w dalszym ciągu nic pewnego nie wiadomo na temat udziału naszych rodaków, Pawła Nastuli i Roberta Jocza. Rozpiska Sengoku No Ran
Smutny Update
Paweł Nastula w rozmowie z naszym redakcyjnym kolegą Dzihadosem poinformował nas, że niestety nie ma już właściwie żadnych szans na jego walkę na noworocznej gali Sengoku. Jedyna możliwość to wejście w zamian za kontuzjowanego zawodnika.
Source: NoB
No to niezłe jaja z Nastulą….niech lepiej poszuka sobie jakiejś innej organizacji, gdzie częściej powalczy, bo lata lecą i zaraz emerytura. Ciekawe co stoi na przeszkodzie, żeby powalczył na sengoku 7…
Walka Cro Copa na zasadach mma?
z tego co wiem to niestety K-1
Walka Cro Copa oczywiście na zasadach mma.
Hong się na niego przewróci i będzie po walce :/ Już w walce z Fedorem widać było jak mocne G&P ma Hong który mimo że jest traktowany w kategorii freaków to swoimi rozmiarami może namieszać w walce ze “strikerem”
no wlasnie smiac mi sie troche chce jak ludzie sie strikerami tak podniecaja (z calym szacunkiem dla zawodnikow oczywiscie) a pozniej wystarczy ze taki hoi sie na niego przewroci zrobi gnp i po zabawie, ale na tym chyba polega piekno tego sportu. zeby to sie dla mirasa zle nie skonczylo. Szkoda nastuli, bardzo chetnie bym zobaczyl go w akcji.
mam nadzieje ze walka mirka bedzie wyglada jak z Bob Sapp 🙂 . Mam nadzieje ze Pawel zalapie sie na sengoku 7 i pokaze na co go naprawde stac .
Pawel juz ostatnio pokazal i to jest powodem dlaczego nie walczy. Mirko bedzie mial sporo problemow ,ale mam nadzieje ze wygra WIELKI POWROT
jak Hong się na niego przewróci to… miazga
Kurde mole właśnie zastanawia mnie to, czy naprawdę Sengoku ma problem znaleźć mu przeciwnika, czy po prostu jego słaby występ na ostatniej gali jest tą przeszkodą.
Crocop powinien być mniej zestresowany niz w poprzedniej walce. jeżeli przegra może dużo stracić… to nie będzie walka jak z Sappem, bo to będzie walka mma a nie k1. nawet Fedor z Hoiem miał “mały” problem… tak więc ciężko to widzę…
szkoda mi naprawdę Mirka, powinien wygrać jeszcze z dwoma zawodnikami pokroju Mizuno i wtedy na spokojnie zająć się kimś lepszym, odzyskać wiarę w siebie… ach ta psycha. zobaczymy co będzie po tej gali
juz widze po mocnym gnp Choia baniak Crocopa odbija sie od maty ringu:)
swoja droga jestem ciekaw czy timmeh sylvia by podolal hoiowi, bo cos mi sie zdaje ze nie.
pawel ostatnio sie nie popisal, po drugie jest w miare dobry ale ma slaby rekord czyli ciezki przeciwnik, ktorego pokonanie nic tak naprawde nie daje, lipa