Dwóch młodych i utalentowanych zawodników, skrzyżuje rękawice na UFC 196 – mowa o Rayu Borgu oraz Justinie Scogginsie!
Ray ma 22 lata, natomiast Justin jest o rok starszy i ma o jedną walkę więcej w UFC. Scoggins dobrze zaczął swój debiut gdy zwyciężył z Richiem Vaculikiem przez TKO w pierwszej rundzie, a później jednogłośną decyzją rozprawił się z Willem Campuzano. Po tych dwóch bojach zaliczył jednak wpadki z Dustinem Ortizem oraz Johnem Moragą. W decydującym o pozostanie w UFC pojedynku, udało mu się wypunktować Josha Sampo i pozostać w organizacji. Inaczej jest z Borgiem, który debiut swój przegrał (również z Dustinem Ortizem), ale od tej porażki, już tylko wygrywał. Zdołał pokonać kolejno: Shane’a Howella, Chrisa Keladesa oraz Geane’a Herrerę.
Pojedynek Raya z Justinem, dodano do karty walk gali UFC 196, która odbędzie się 6 lutego w Las Vegas. Głównym wydarzeniem tego numerowanego wydarzenia, będzie rewanż Caina Velasqueza z Fabricio Werdumem.
Propsy za zestawienie.
Fajne zestawienie. Niby moim faworytem jest Scoggins, ale obawiam się że bedzie klepał.
Borg to przyszły mistrz. W tej walce powinien zdominować Scogginsa.
Dobrze prawisz, Waść :beer:
Dobre zestawienie, chętnie obejrzę, Borg w ostatniej walce mnie nie zachwycił ale ogólnie mega prospekt.
A co było nie tak?? Tylko to , że rywal to kozak parterowy, uratowało mu przeca dupę. A i sporo parterowych myków tam było ogólnie.
Rozwiń jak masz czas 😉
No właśnie o to chodzi, solidna walka w parterze i tyle, nie było zachwytu, co nie znaczy że zaprezentował się źle.