Justin Gaethje zdaje sobie sprawę, że walka o pas mistrzowski może nie jest realistycznym następnym krokiem – co nie zmienia faktu, że mentalnie nastawiony jest tak, jakby szedł po złoto.
Niestety los pozbawił nas niezwykle brutalnie zapowiadającej się walki Justin Gaethje vs Dan Hooker – Hooker uległ kontuzji i musiał wycofać się z boju. Zamiast tego w drugiej walce wieczoru gali UFC 313 w ten weekend Gaethje stanie do rewanżowego pojedynku z Rafaelem Fizievem, który sam wraca po półtorarocznej przerwie, spowodowanej kontuzją kolana.
Gaethje na spotkaniu medialnym przed UFC 313 przyznał, że jego szanse na walkę o pas po zwycięstwie nad Fizievem są nikłe, ponieważ ostatnio uległ Maxowi Hollowayowi przez brutalny nokaut. Niemniej jednak planuje dać z siebie wszystko i liczyć na łut szczęścia:
Jako sportowiec stający do walki muszę być nastawiony [na złoto]. Liczę na to, ale nie mam pojęcia, co się wydarzy. Muszę wejść do oktagonu i muszę wygrać – to przede wszystkim.
Zawsze daję ekscytujące walki, pod tym względem zawsze możecie na mnie liczyć. Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób wygram i jak efektowne są zazwyczaj moje walki, myślę, że definitywnie postawię się w pozycji pretendenta do pasa.
“The Highlight” skomentował także zmianę oponenta na około dwa tygodnie przed galą. Przyznał, że przez myśl nie przeszła mu nawet myśl o wycofaniu się z gali:
Jeśli zacząłbym martwić się o ryzyko, to po prostu skończyłbym karierę. To bardzo ryzykowny sport. Kocham tę intensywność, presję, która idzie za tą dyscypliną i nie mogę się doczekać, by wrócić do klatki i znów to poczuć.
Gala UFC 313: Pereira vs Ankalaev rusza z transmisją z Las Vegas w nocy z najbliższej soboty (8 marca) na niedzielę o godzinie 00:30. Rewanżowego pojedynku Gaethje vs Fiziev w drugiej walce wieczoru możemy oczekiwać około 5:30 naszego czasu.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78656/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>