Josh Thomson, który miał zmierzyć się z Michaelem Chandlerem na gali Bellator 154 doznał kontuzji, przez co walka nie dojdzie do skutku. Jako pierwsi, informacje podali dziennikarze z FloCombat.com, została ona potwierdzona przez portal MMAFighting.com.
Były mistrz Strikeforce wygrał swoje dwie pierwsze walki w nowej federacji. Ten pojedynek miał, najprawdopodobniej, wyłonić kolejnego pretendenta do walki o pas kategorii lekkiej organizacji Bellator.
Na ten moment nie ma informacji na temat kim będzie nowy rywal Chandlera.
Benson wejdzie 😉
to co Heldzik ? 😆
Chuj z Jensenem. Walka z Chandlerem bardziej prestiżowa.
Held – Chandler 2 to jedno z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie zestawień. Oby pykło w niedalekiej przyszłości.
Lekka w Bellatorze wygląda obecnie bardzo mocno, ale wolałbym zobaczyć Helda na tle właśnie Bensona czy Thomsona, niż na tle Chandlera. Henderson to ciągle bardzo mocny skalp, a Chandler może być wciąż przeszkodą nie do przejścia dla Polaka.
Czyli Chandler > Benson? Odważna teza.
Jak by Heldzik tu wszedł w zastępstwo to by była bajka
Umiejętnościami pewnie nie, wiekiem Benson starszy ledwie 2 lata. Ale tak, uważam że Chandler to obecnie trudniejszy rywal dla Helda. Z prostego względu, dla Bendo Bellator to sportowa emerytura, zresztą od czasu utraty pasa jego poziom sportowy systematycznie spada. Chandler wprost przeciwnie, zaliczył 3 porażki w Bellatorze, ale w 2015 wziął się w garść i miażdżył rywali.
Marcin nie skorzystał z okazji (jestem zszokowany, hehe) więc Chandler pstrykał Bendo. taka jest odpowiedź. 🙂
Kowboj weźmie.