Genesis: Różal vs Barnett – karta walk

Już 23 października, podczas gali Genesis, dojdzie do starcia Marcina Różalskiego z Joshem Barnettem. Będzie to pojedynek wyjątkowy, ponieważ nie odbędzie się na zasadach MMA, tylko będzie starciem na gołe pięści. Co ciekawe, w walce będzie można używać również łokci.

Po ogłoszeniu walki Josh Barnett skomentował ją pisząc krótko w mediach społecznościowych:

Genesis. Warszawa. Gołe pięści + łokcie. Czysta przemoc.

Barnett jest już od jakiegoś czasu w Polsce i oczekuje nadchodzącego pojedynku.

Do dziś nie wiadomo natomiast jak ostatecznie będzie wyglądać pole walki, w którym odbędzie się starcie. Twórcy marki zapowiadają jednak, że ma ono mieć jakiś związek z logiem organizacji, które jest kwadratowe.

W najnowszym wpisie w mediach społecznościowych, Maciej Kawulski, jeden z szefów KSW i pomysłodawca projektu Genesis, napisał kilka słów o Barnettcie i dodał, że zawodnicy będę się bić w klatce.

Wielki człowiek… nie tylko wzrostem. Są walki, które elektryzują choć nie ma w nich żadnych zbędnych emocji… czysta przyjemność z oczekiwania na pojedynek, ciekawość tego co w walce, a nie poza nią. Wszystko co ma się wydarzyć pomiędzy Marcinem Różalskim, a Joshem Barnettem wydarzy się w klatce. Genesis już w ten piątek.

Josh to prawdziwa weteran MMA. Karierę zaczął w 1997 roku. Był uczestnikiem pierwszych gal UFC. Później na dłużej zatrzymał się w PRIDE. Miał etap w Affliction, Strikeforce, by ponownie wrócić do UFC i tam zakończyć karierę w 2016 roku. Walczył z największymi tuzami świata MMA: Randym Couturem, Cro Copem, Nogueirą, Cormierem, Mirem, Arlovskim, a nawet z Pawłem Nastulą, z którym zwyciężył w 2006 r. Pas mistrzowski UFC w wadze ciężkiej zdobył zwyciężając z Randym Couturem na UFC 36 – został go jednak pozbawiony, nie przechodząc po walce testów antydopingowych.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.