Wygraną na UFC w Fortalezie były mistrz kategorii piórkowej, Jose Aldo, udowodnił, że nadal liczy się w pojedynkach o najwyższe cele. Brazylijczyk na konferencji prasowej po gali wypowiedział się na temat kilku potencjalnych starć, w tym o rewanżu z Conorem McGregorem.

Dla mnie byłoby to coś niesamowitego. Nie wiem czy walka miałaby odbyć się w Rio, nie dotarło to do mnie, ale jeśli miałbym okazję z nim zawalczyć w kategorii lekkiej to bardzo bym się cieszył – nie musiałbym ciąć dodatkowych kilogramów. To byłaby świetna walka. Myślę, że w pierwszym pojedynku nie miałem okazji pokazać swoich umiejętności. Trafił mnie świetnym ciosem, ale jeśli dostałbym szansę kolejnego starcia z nim, myślę, że potoczyłby się on inaczej.

Po walce Aldo z Moicano na Twitterze odezwał się Brian Ortega, który chciałby zmierzyć się z byłym mistrzem. Jose nie miałby nic przeciwko takiemu pojedynkowi.

Oczywiście, że bym się zgodził. Każdy kto ma wysokie miejsce w rankingu będzie dla mnie świetnym rywalem. Zawsze daję 15 nazwisk Danie i pytam o aktualną sytuację. Jeśli ktoś jest na tej liście, nie mam problemu żeby się z nim zmierzyć.

Zapytany o Alexa Volkanowskiego, który niedawno pokonał Chada Mendesa, Aldo z szacunkiem odpowiedział, że nie zna tego zawodnika.

Przepraszam. Przepraszam tego gościa. Nie wiem kto to, ale jeśli chce walczyć w Curitibie, jeśli dostanę taką szansę to się zgodzę.

1 KOMENTARZ

  1. Róbcie tę walkę, nie pierdolcie się z tym latami, jak w boksie. Rudy jest teraz w takim miejscu, że musi brać coś medialnego i "łatwego" – Diaz, Cerrone i Aldo to są rywale dla niego.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.