Sparingpartner Jona Jonesa, były zawodnik UFC, Yorgan De Castro, wypowiedział się na temat umiejętności byłego mistrza kategorii półciężkiej UFC, który postanowił przenieść się do kategorii ciężkiej. Według niego, “Bones” będzie ogromnym zagrożeniem dla zawodników z królewskiej dywizji największej organizacji MMA na świecie.
De Castro trenuje obecnie z Jonesem przed swoją walką z byłym mistrzem kategorii ciężkiej UFC, Juniorem dos Santosem. Do pojedynku dojdzie 20 maja na gali Eagle FC 47. W rozmowie z MMA Fighting, “Szalony Tytan” wypowiedział się na temat umiejętności Jonesa i jego przyszłości w kategorii do 120 kilogramów. Ocenił także potencjalne starcie “Bonesa” z byłym mistrzem UFC, Stipe Miociciem.
Myślę, że Jones obaliłby Miocicia i wygrałby przez TKO. Czeka na to 2 lata. Waży około 255 funtów (~115 kilogramów), ale jest bardzo silny. Kluczem będzie cardio, on ma świetną kondycję, może trenować na tarczach przez dwie godziny i nie zwalnia.
Nigdy nie czujesz się komfortowo sparując z nim. Jeśli zaczniesz czuć się dobrze w stójce, on zacznie cię obalać. Jak wstaniesz, uderza łokciami i kolanami. Niewiele osób w tej dywizji może to zrobić. Każdy ma mocne ciosy, ale niewiele osób może mieszać zapasy z BJJ. Jonesa wyróżnia różnorodność w atakach.
Nikt go nie dotknie. Jego zapasy są bardzo, bardzo, bardzo dobre. Ma świetne BJJ, trenuje w Gracie Barra z Roberto Alencarem. Ciężko go trafić w stójce. Świetnie czuje dystans. Nikt go chyba nawet nie dotknął na treningu… (śmiech). Szedłem do przodu i nie mogłem go dopaść. Jest wredny, niektóre jego techniki są kure*sko mocne. Myślę, że obaliłby Ngannou i rozprawił się z nim w parterze.
Jones nie tak dawno wyznał, że jego walka ze Stipe Miociciem możliwa jest na wrześniowej gali UFC. Początkowo mówiło się, że taki pojedynek mógłby odbyć się w lipcu tego roku, ale jak stwierdził sam “Bones”, według niego UFC gra w swoje małe gierki i tak naprawdę nie wie kiedy odbędzie się jego potencjalny debiut w królewskiej dywizji największej organizacji MMA na świecie.
“Bones” (26-1, 1 NC MMA) to były dominator dywizji do 93 kilogramów, w której był mistrzem przez wiele lat. Na swoim koncie ma wygrane z m.in. Danielem Cormierem, Gloverem Teixeirą czy Anthonym Smithem. Ostatni raz fani mogli widzieć go w oktagonie UFC w lutym 2020 roku, kiedy to pokonał Dominicka Reyesa przez kontrowersyjną decyzję sędziowską. Od tamtej pory zawodnik szykuje się do swojego debiutu w kategorii ciężkiej. Tytuł mistrzowski kategorii półciężkiej UFC bronił aż 11 razy, a na tronie tej dywizji był przez ponad 1500 dni. 16 z 26 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.
34 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Open
KSW Lightweight
Oplot Challenge Lightweight
Brutaal Light Heavyweight
UFC Welterweight
Maximum FC Welterweight
Oplot Challenge Featherweight
UFC Light Heavyweight
Roshi
Brutaal Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Open
ONE FC Super Heavyweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
BAMMA Welterweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Flyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
Brutaal Light Heavyweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Featherweight
KSW Heavyweight
EFC Africa Bantamweight
PRIDE FC Lightweight
Oplot Challenge Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61094/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>