Jones niepewny czy zawalczy z Miociciem we wrześniu. „UFC gra w swoje małe gierki”

Jon Jones nie jest pewny czy zawalczy w oktagonie UFC ze Stipe Miociciem we wrześniu tego roku.

Były dominator kategorii półciężkiej UFC, Jon Jones, od dawna kusi fanów przejściem do królewskiej dywizji organizacji. Zawodnik wierzy, że w tym roku uda mu się zadebiutować w nowej dla siebie kategorii wagowej, ale nie wiadomo kto będzie jego rywalem i kiedy dokładnie odbędzie się jego następne starcie. Mówiło się, że następnym przeciwnikiem Jonesa będzie były mistrz UFC, Stipe Miocic. Do walki miało dojść w lipcu tego roku. Później mówiło się, że terminem walki będzie wrzesień. Jones na swoim profilu na Instagramie wyznał, że nie wie czy dojdzie jednak do tego starcia nawet jesienią tego roku.

Chciałbym zawalczyć ze Stipe, może we wrześniu, ale tak naprawdę nic nie wiem… UFC gra w swoje małe gierki.

Jon Jones gives a grim update on a potential clash with Stipe Miocic in his heavyweight debut. 🤔#UFC | Read more: https://t.co/cBpsUmQoQV pic.twitter.com/12FXoDuDRm

— MMA Junkie (@MMAJunkie) May 6, 2022

Jones (26-1, 1 NC MMA) obecnie zajmuje 9. miejsce w rankingu UFC bez podziału na kategorie wagowe. „Bones” to były mistrz dywizji do 93 kilogramów największej organizacji MMA na świecie, którą dominował przez wiele lat. W przeszłości wygrywał z m.in. Danielem Cormierem, Gloverem Teixeirą, Alexandrem Gustafssonem, Vitorem Belfortem czy Thiago Santosem. Ostatni raz walczył w klatce MMA w lutym 2020 roku. Po wyrównanym boju wygrał z Dominickiem Reyesem na UFC 247. Pas mistrzowski kategorii półciężkiej UFC bronił aż 11 razy, a na tronie tej dywizji był przez ponad 1500 dni. 16 z 26 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem.