Komentator Jon Anik wypowiedział się na temat statusu podwójnego mistrza w UFC. Przyznał, że w dużej mierze zgadza się z nakazem wakowania pasa – zapobiega to blokowaniu dywizji.
W przeszłości UFC raczej pozwalało zawodnikom zatrzymać pas przy przejściu do innej kategorii w celu walki o status podwójnego mistrza. Ostatnio ten trend się jednak odwrócił – zarówno Ilia Topuria, jak i Islam Makhachev musieli zrzec się pasa w swoich wagach, decydując się na przejście wyżej.
W programie MMA Junkie Radio główny komentator UFC Jon Anik przyznał, że przy obecnym systemie podwójni mistrzowie nie wyrobili się z bronieniem tytułu w dwóch dywizjach – choć są pewne wyjątki:
To rzeczywiście blokuje dywizje i często prowadzi do niepotrzebnego tworzenia tymczasowych tytułów. W wybranych przypadkach – może Islam Makhachev byłby wart statusu podwójnego mistrza, ale myślę, że on akurat sam podjął świadomą decyzję, by przejść do półśredniej. Moim zdaniem powinny być wyjątki.
Chodzi tu głównie o kalendarz – mamy 14 gal PPV, każda powinna mieć przynajmniej dwie walki o pas. W idealnym świecie to 28 mistrzowskich starć rocznie. Może raz w roku podczas International Fight Week robimy trzy walki mistrzowskie.
A spójrzmy na wagę ciężką – tam nawet nie ma trzech walk o pas w ciągu roku. Potrzebujemy tytułów w obiegu i najlepiej, żeby nie były to tymczasowe pasy. W dużej mierze zgadzam się z kierunkiem, w jakim idzie UFC. Ale Islam Makhachev to wyjątkowy przypadek.
Anik zwrócił też uwagę, jak bardzo spadł ostatnio status i prestiż tymczasowego mistrzostwa. Stwierdził, że gdyby stawką nadchodzącej walki Ilia Topuria vs Charles Oliveira miało być tymczasowe mistrzostwo wagi lekkiej – zainteresowanie, jak i renoma całej gali UFC 317 mocno by ucierpiały.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Light Heavyweight
Jungle Fight Bantamweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/79932/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>