Colby Covington zaczepia nie tylko zawodników MMA. Reprezentant ATT oraz pretendent do tymczasowego tytułu kategorii półśredniej postanowił odpowiedzieć Joe Roganowi, który w przeszłości ostrzegał Colby’ego na temat grożenia innym zawodnikom, w tym Jonowi Jonesowi.
Joe Rogan powinien martwić się tym co on gada, bo możemy niedługo spotkać się twarzą w twarz. Będzie pewnie komentował galę w Chicago więc to trochę hipokryzja, że gada o mnie źle, kiedy zaraz spotkamy się osobiście. Mogę po prostu sprzedać mu liścia.
Rogan śmiejąc się postanowił odpowiedzieć Covingtonowi w swoim podcaście:
UFC 225 będzie świetną galą. Colby Covington, proszę, nie uderz mnie. Wiem, że powiedziałeś, że możesz mnie dopaść. Nie rób tego, ja po prostu gadam głupoty w swoim podcaście.
Lubię Colby’ego. Podoba mi się to co robi. Rzuca sporo obelg. Ostrzegam tylko – uważaj do kogo kierujesz takie uwagi. Gadanie na Jona Jonesa, jednego z największych skurw*synów na całym świecie może być groźne.
Będę szczery – on nie pokonał takich rywali żeby dostać walkę o pas mistrzowski. Dostał ją nie dlatego, że pokonał Demiana Maię – powodem jest właśnie kontrowersja, jego charakter. Sporo pier*oli o swoich przeciwnikach – w szczególności o Brazylijczykach.
Covington zmierzy się z Rafaelem dos Anjosem na gali UFC 225. Wystąpią tam także m.in. Yoel Romero czy Robert Whittaker.
@januszmma no chyba cie srogo pojebało, Rogan prowadził nieustraszonych (fear factor) #warJoe!