letourneau-valerie

(Fot. Dave Mandel / Sherdog.com)

Wątpliwości co do tego, czy Joanna Jędrzejczyk (MMA 10-0) w kolejnej obronie pasa spotka się w rewanżowym boju z Claudią Gadelhą (MMA 13-1) pojawiły się już kilka dni temu, kiedy ogłoszono występ najlepszej polskiej zawodniczki na gali UFC 195 w Las Vegas, jednak nie podano nazwiska jej rywalki. Brazylijka, która aktualnie jest w trakcie leczenia kontuzji, może nie zdążyć wykurować się na tyle, by zawalczyć w styczniu. W takiej sytuacji UFC musi poszukać innej pretendentki do tytułu mistrzyni dywizji słomkowej kobiet. Zanosi się na to, że tą zawodniczką będzie Valerie Letourneau (MMA 8-3). Takie wieści przekazał dziennikarz Yahoo Sports, Kevin Iole w artykule traktującym o kontuzji Robbiego Lawlera. Według Iole’a prezydent UFC, Dana White planował przenieść planowany na UFC 195 pojedynek Jędrzejczyk z Letourneau, na listopadową UFC 193 w Australii – właśnie to starcie stałoby się walką wieczoru. Dla Valerie byłby to jednak zbyt krótki czas od ostatniego pojedynku, by móc odpowiednio się przygotować do walki o tytuł mistrzowski.

32-letnia Letourneau w UFC radzi sobie bardzo przyzwoicie. W największej organizacji MMA świata do tej pory stoczyła trzy pojedynki i wszystkie wygrała. W pokonanym polu zostawiła kolejno: Elizabeth Phillips, Jessicę Rakoczy i Marynę Moroz. Więcej na temat Valerie Letourneau można przeczytać w artykule Tomasza Chmury dostępnym pod tym linkiem.

39 KOMENTARZE

  1. Cloud

    Całe szczęście, że zagrożenie dla Asi ze strony Valerie, jest… umiarkowane 😎

    Myślę, że Valerie może wyglądać po tej walce jak mój avatar. Skóra pozrywana od uderzeń z całej twarzy.

    ps.
    ciekawe czy Taran napisze, byśmy się nie zdziwili przegraną Asi, i nie przeceniali Valerie.

  2. halibut

    Myślę, że Valerie może wyglądać po tej walce jak mój avatar. Skóra pozrywana od uderzeń z całej twarzy.

    Pewnie tak, bo Kanadyjka sporo zbierała wcześniej w swych walkach, ale też będzie to najlepsza stójkowiczka z którą Joanna walczyła od czasów "Claudinhy".

  3. Na pewno Valerie pokazała solidną, lecz nie powalającą stójkę, w walce z Iron Lady. Jednak nie ma zbyt dużo argumentów, aby zaskoczyć czymś Asię. Uważam, że warto zaczekać na gotowość ze strony Gadheli spokojnie do lutego czy marca, nie później. Chociaż wolałbym zobaczyć Asię jak najprędzej 🙂 Czekam na tą walkę bardzo mocno, gdyż tylko pokonują "Claudinhę" Joanna ukażę, że jest absolutnie niekwestionowaną królową tej dywizji

  4. @Halibut Taran napisze, że walka nie odbędzie się w pierwszym terminie.

  5. Z jednej strony fajnie, że Aśka będzie mogła nadal budować swój hype (bo zgwałci tę Walerię bez problemu), a z drugiej strony nie da się nie odczuwać pewnego niedosytu. Póki nie zamknie sprawy z Klaudyną to cały czas będą pozostawały pewne wątpliwości… Zatem im szybciej się z nią spotka tym lepiej.

  6. Ta Valerie ma przegrane z solidnymi zawodniczkami. Mogłaby sie lepiej zaprezentować niż Penne, ale i tak jest to missmatch.

  7. Jestem jak najbardziej za. Moze jestem jakis dziwny ale lubie ogladac tego typu egzekucje, jeszcze gdy egzekutorem jest Polak to juz wogole.:wink:
    Przynajmniej raz w tygodniu ogladam walki JJ vs Sexton, JJ vs Esparza, JJ vs Penne, powaznie! :star wars:

  8. To niech teraz na szybko pyknie Valerie, a w nowym roku na spokojnie można walczyć z Gadhelą

  9. No i fajnie, niech Asia walczy jak najczęściej. Więcej siana, więcej sławy, niech buduje swój rekord i pozycję w organizacji. Na rewanż z Klaudią przyjdzie jeszcze czas, nie ma co za nią czekać do usranej deski.

  10. Scurvol

    Przynajmniej raz w tygodniu ogladam walki JJ vs Sexton, JJ vs Esparza, JJ vs Penne, powaznie! :star wars:

    Je też :shy:

  11. Z kim by nie walczyła, to mało mnie to obchodzi. Kobiece MMA jest na tak marnym poziomie,ze szkoda czasu to oglądać.

  12. manu

    Z kim by nie walczyła, to mało mnie to obchodzi. Kobiece MMA jest na tak marnym poziomie,ze szkoda czasu to oglądać.

    Nie oglądaj Nie komentuj Sprawa załatwiona Żegnam.

  13. manu

    Z kim by nie walczyła, to mało mnie to obchodzi. Kobiece MMA jest na tak marnym poziomie,ze szkoda czasu to oglądać.

    I szkoda marnować czas na komentowanie kobiecego MMA.

    Dobrze, że gdy powstawało UFC wszyscy nie mówili "Męskie MMA jest na tak marnym poziomie, że szkoda czasu to oglądać" i byli tacy którzy oglądali, dzięki temu dziś masz MMA na takim poziomie jakim masz. Męskie. Bo kiedys też ktoś zaczynał to oglądać, gdy było na poziomie obecnego kobiecego.

  14. Dajcie spokój, widać, że koles ciepły 🙂 skoro go tylko męskie mma interesuje. Męskiego tenisa* też oglądasz?

    * mogła wkrasc sie literówka :v

  15. maras

    Dajcie spokój, widać, że koles ciepły 🙂 skoro go tylko męskie mma interesuje. Męskiego tenisa* też oglądasz?

    * mogła wkrasc sie literówka :v

    Może chłopaka zmyliła nazwa forum ?

    Jeśli tak to niech poprosi moderatorów o udostępnienie zdjęcia jedneo z użytkowników, oni ciągle mają dostęp do zbanowanych, usuniętych zdjęć.

  16. manu

    Z kim by nie walczyła, to mało mnie to obchodzi. Kobiece MMA jest na tak marnym poziomie,ze szkoda czasu to oglądać.

    akurat walki Aski sa mega widowiskowe

  17. Scurvol

    akurat walki Aski sa mega widowiskowe

    Jak już wielokrotnie pisałem, gdy mi smutno oglądam jak Asia demoluje przeciwniczki 🙂

  18. mnie śmieszą ci z szerdoga co mają ból dupy i piszą, że ufc zmusza ich do oglądania wmma. Dobrze, że Bellator nie kobiecej dywizji, albo Strikeforce nie miał. Na US open też pewnie zmuszają ich do oglądania Szarapowej!

  19. Do walki z Gadelhą za prędko nie dojdzie, Aśka musi poodprawiać trochę zawodniczek, Claudinho musi wyrażać więcej bólu dupy, powylewać więcej żółci, żalu i jęczeć, żeby ta walka miała hype. Co to za frajda jak jej Aśka na szybkości najebie i potem nie będzie na kim budować hype'u.

  20. Bardzo fajnie, Aśka na szybkości ogarnia kolejną przeciwniczkę. Na dodatek taką, która przy streaku 3x W i ostatnim rozjechaniu Morozowej po prostu na shota zasłużyła.
    Widzę same plusy:
    – jest świeża pretendentka
    – wpada hajs
    – wpada bonus
    – rośnie legenda
    – rośnie fejm
    – rośnie hajp na walkę z Gadelhą
    – Asia ma jeszcze więcej czasu na dalsze szlifowanie zapasów i BJJ na walkę z Claudią
    – reszta dywizji ma więcej czasu na toczenie walk i wyklarowanie kolejnych potencjalnych przeciwniczek do pasa po Claudii

  21. Klaudiusz sobie zrobił kuku w palec podczas tej jednej jedynej walki w tym roku i płakał, że nie będzie mógł walczyć do końca roku, a najwyraźniej w styczniu też.

  22. Scurvol

    Jestem jak najbardziej za. Moze jestem jakis dziwny ale lubie ogladac tego typu egzekucje, jeszcze gdy egzekutorem jest Polak to juz wogole.:wink:

    nie jestes w tym osamotniony 🙂

  23. Nilg

    Bardzo fajnie, Aśka na szybkości ogarnia kolejną przeciwniczkę. Na dodatek taką, która przy streaku 3x W i ostatnim rozjechaniu Morozowej po prostu na shota zasłużyła.
    Widzę same plusy:
    – jest świeża pretendentka
    – wpada hajs
    – wpada bonus
    – rośnie legenda
    – rośnie fejm
    – rośnie hajp na walkę z Gadelhą
    – Asia ma jeszcze więcej czasu na dalsze szlifowanie zapasów i BJJ na walkę z Claudią
    – reszta dywizji ma więcej czasu na toczenie walk i wyklarowanie kolejnych potencjalnych przeciwniczek do pasa po Claudii

    +1, piękne podejście! takie amerykańskie, w sensie mało polskie!

  24. Ja już wolę Aśkę z Valerie, niż gdyby miało jej odjebać jak co poniektórym i miałaby Mayweathera wyzywać na pojedynek

  25. Na tym etapie, lepsza Valerie niż PvZ, Namajunas czy o zgrozo Moroz 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.