Podczas konferencji telefonicznej UFC, Joanna Jędrzejczyk wyznała, iż po drugiej wygranej nad Gadelhą nie będzie już przejmować się Brazylijką. Po obronie pasa mistrzowskiego Polka ma zamiar zdobyć drugi pas mistrzowski kategorii, która jeszcze nie jest nawet jeszcze w UFC ustanowiona. Mowa tutaj o oczywiście o kobiecej dywizji muszej.
Myślę, że to będzie ostatnie starcie pomiędzy mną, a Claudią. Po wygranej chcę przejść do kategorii wyżej. Mam nadzieję, że UFC zdecyduje się stworzyć kategorię do 125 funtów dla kobiet, bo chcę być mistrzynią dwóch dywizji. Zobaczymy, jestem na ten moment skupiona na tej walce i jestem pewna, że ją wygram.
Chcę być pierwszą osobą w UFC, która jednocześnie będzie mistrzem dwóch osobnych kategorii wagowych.
28-letnia Jędrzejczyk wygrała walkę o tytuł mistrzowski z Carlą Esparzą na UFC 185 w marcu 2015 roku. Od tego czasu obroniła pas dwa razy, przeciwko Jessice Penne oraz Valerie Letourneau. Polka po drugiej wygranej nad Gadelhą chce zawalczyć w kategorii do 125 funtów. Uważa też, że wiele kobiet z innych dywizji chciałyby utworzenia nowej dywizji.
Naprawdę myślę, że to się stanie. Już mieliśmy pierwszą walkę w tej kategorii, Valerie i JoJo walczyły w tym limicie na gali w Ottawie. Potrzebujemy tej dywizji. Wiele dziewczyn może zejść z kategorii koguciej niżej, wiele dziewczyn pójdzie z kategorii słomkowej wyżej. Powinnyśmy mieć taki wybór. Nie obchodzi mnie z kim zawalczę tam o tytuł, jest mi to obojętne, wiem tylko, że chcę być mistrzynią dwóch kategorii.
Rewanż pomiędzy Jędrzejczyk i Gadelhą będzie główną walką wieczoru gali TUF 23 Finale, która odbędzie się 8 lipca w MGM w Las Vegas.
Oho, Jędrzejgor.
Jestem za Asią całym sercem, ale był jeszcze niedawno pewien pan, który miał takie same zamierzenia i…. no nie skończył ciekawie xD
Juz byl taki jeden co mial byc mistrzem dwoch kategorii… jak to sie skonczylo dobrze wiemy
Historia poprzedników, którzy chcieli mieć dwa pasy, uczy, że lepiej skupić się na jednym. Rozumiem, że taka zmiana daje opcje na więcej zestawień, ale mam wątpliwości, czy sama organizacja jest zainteresowana mniejszą ilością mistrzów. Logika podpowiada, że to na dłuższą metę nie wypali – rzadsze obrony, przy kontuzji przestój albo pasy tymczasowe… Wyobrażam sobie rozpiskę, gdzie byłaby walka o tytuł w 115 i 125. W wypadku jednego mistrza to nie ma miejsca.
Nie wierzę… Nie zauważyłem żeby Aśka farbnęła się na rudo…:joe:
Kurde Panowie przecież Asia mówi o tym conajmniej od roku. Nie wiem skąd wasze zdziwienie.
Jestem ciekawy jak wpłyneło na Asie to ze przegrywała wszystko jak leci w TUF'ie od walk po zadania dla trenerów i ta cała uzasadniona krytyka która na nia spadła za to co odjebywała. Jezeli któras z nich jest bardziej psychicznie złamana to jest to Asia bo Claudia nabrała po TUFie mega pewnosci siebie, w czym nie rywalizowały to Aska przegrywała z kretesem a jej wszystko wychodziło. Asia moze zginac od własnej broni. Bedzie ciekawie 🙂
Proszę Asiu, częstuj się, smacznego.
![[IMG]](https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/3/3c/Snickers_wrapped.png/240px-Snickers_wrapped.png)
Najpierw niech konkretnie rozjebie Gadelhę, potem mam nadzieję, że troche zejdzie z Aski presja i się kobita ogarnie 🙂
Chorągiewki
Ale co złego jest w chęci walczenia w dywizji bardziej dopasowanej do zawodnika?
Postawiłem na polke cały 1GB uploadu, oby tego nie spierdo..ła
Udział w TUFie wyszedł jej bokiem, Claudia zyskała, a ostatnio wygrała w zadaniu dla trenerów.
Spójrzcie na to celowo dobrane zdjęcie
Chętnie poczytam czym uzasadniasz gwiazdorzenie akurat w tym przypadku. 115 od zawsze jest problemem dla Asi, większym lub mniejszym, ale ta waga na pewno nie jest optymalna dla niej. Aż tak kibicowaniem Gadelhi jesteś "zaślepiony"? 🙂
Lold. Nie mogę się doczekać wpierdolu na Gadelhi, Asia musisz.
Po co Ci to Asiu? Po co?
Jak Aśka pokona Klaudiusza to na spokojnie będzie wymiatać w dwóch kategoriach wagowych, nie widzę w tym problemu.
:mamed:
A może 115, 125 i 135. Mauricz by miał wyzwanie
A tym, że niech najpierw wygra najcięższą walkę w swojej karierzę, dopiero niech myśli o dominacji w dwóch kategoriach. Już był taki jeden, co chciał mieć 3 pasy (HUEHUEHUE, dostał slapa i klepał jak Najman.)
Nie widzę w tym nic złego. Jeśli Aśka pokona Gadelhę i będzie taka możliwość to czemu nie ? Gdyby zdobyła drugi pas mistrzowski to wielu zamknęłoby gęby :boss:
nawet jak przegra, to i tak po powstaniu muszej, bedzie sie w niej bic
nawet jak przegra, to i tak po powstaniu muszej, bedzie sie w niej bic
No ale wtedy nie będzie mistrzynią w 115.
No ale wtedy nie będzie mistrzynią w 115.
oczywiscie, ze nie, ale jesli wygra tytul w muszej, bedzie jedna z trzech osob, ktore posiadaly pas w dwoch kategoriach (gdyby ufc zestawilo rudzielca z edgarem juz teraz, tak jak powinno byc, bylaby czwarta, no ale kurwy…)
oczywiscie, ze nie, ale jesli wygra tytul w muszej, bedzie jedna z trzech osob, ktore posiadaly pas w dwoch kategoriach (gdyby ufc zestawilo rudzielca z edgarem juz teraz, tak jak powinno byc, bylaby czwarta, no ale kurwy…)
Jak mozna porownywac meskie uksztaltwowane kategorie do kobiecych tworow gdzie nie wiadomo kto bedzie walczyl, a mistrzem moze zostac kazdy…
Jak mozna porownywac meskie uksztaltwowane kategorie do kobiecych tworow gdzie nie wiadomo kto bedzie walczyl, a mistrzem moze zostac kazdy…
Ja się zastanawiam jak wyjdzie w praniu dodanie kobiecej dywizji 125. Jeżeli przejdzie do niej parę zawodniczek ze 115 i 135 to będą trzy lipne kategorie z dwiema, może trzema dobrymi "fajterkami" w każdej. Jeżeli czołówka 115 i 135 przejdzie do 125 to będzie jedna dobra kategoria i dwie chujowe. Nie biorę pod uwagę tego, że paniom zachce się walczyć raz tu raz tam, bo wtedy będzie mega rozpierdol. Co by się nie działo to i tak, im więcej dywizji kobiecych tym gorszy ich poziom.
Niech sobie Aśka robi co chce, ale może warto byłoby mierzyć w pas istniejącej kategorii, a nie liczyć na to, że w końcu stworzą "pasującą" dywizję. Jak nie otworzą jakimś cudem 125 to ciekawe czy ambicja pozostanie i przejdzie do 135 czy będzie wolała obijać kolejne "cukinie" (na poczekaniu wymyśliłem żeńską wersję ogórka :lol:)?
Ja się zastanawiam jak wyjdzie w praniu dodanie kobiecej dywizji 125. Jeżeli przejdzie do niej parę zawodniczek ze 115 i 135 to będą trzy lipne kategorie z dwiema, może trzema dobrymi "fajterkami" w każdej. Jeżeli czołówka 115 i 135 przejdzie do 125 to będzie jedna dobra kategoria i dwie chujowe. Nie biorę pod uwagę tego, że paniom zachce się walczyć raz tu raz tam, bo wtedy będzie mega rozpierdol. Co by się nie działo to i tak, im więcej dywizji kobiecych tym gorszy ich poziom.
Niech sobie Aśka robi co chce, ale może warto byłoby mierzyć w pas istniejącej kategorii, a nie liczyć na to, że w końcu stworzą "pasującą" dywizję. Jak nie otworzą jakimś cudem 125 to ciekawe czy ambicja pozostanie i przejdzie do 135 czy będzie wolała obijać kolejne "cukinie" (na poczekaniu wymyśliłem żeńską wersję ogórka :lol:)?
Ja jej nie bronię, jak chce to niech zdobywa kolejne pasy.
Ja jej nie bronię, jak chce to niech zdobywa kolejne pasy.
Mam nieustannie nadzieję, że taka dywizja nigdy nie powstanie.
Dwie istniejące na ten moment dywizje są tak tragicznie płytkie i słabe, że głowa boli. Podsumowując sytuację:
– liczebność damskich dywizji to kolejno: 30 oraz 33 zawodniczek (wedł. strony UFC) – dla porównania HW ma 46 zawodników
– przyjmowane są nawet już babki z rekordem 3-0 albo wręcz 1-0 (z większym, ale niezweryfikowanym rekordem)
– walkę o pas dostaje się po 2 zwycięstwach
– nie ma żadnej naprawdę kompletnej, wielopłaszczyznowej zawodniczki
– na palcach policzyć można babeczki z obu dywizji prezentujące w ogóle poziom nadający się do oglądania
I teraz wyobraźmy sobie, że powstaje pomiędzy nimi waga 125lbs. Te dwie cieniukie jak sik pająka dywizje zostaną skanibalizowane, bo część zawodniczek zarówno z wyższej jak i niższej będzie chciała tam uciec. Możemy mieć przekonanie graniczące z pewnością, że chociaż UFC zrobi ogromne nabory, to może znajdzie ze 3 nowe wartościowe angaże, reszta to będzie dno i muł – bo właściwie wszystkie najlepsze zawodniczki świata już walczą w UFC, nawet jeśli im nie do końca pasują kategorie to się dostosowały.
W efekcie doprowadzi to do jeszcze większego rozwodnienia i tak już najbardziej gównianych dywizji UFC.
To będzie strzał w kolano i może spowodować ogromny krok WSTECZ w popularyzacji żeńskiego MMA
Mam nieustannie nadzieję, że taka dywizja nigdy nie powstanie.
Dwie istniejące na ten moment dywizje są tak tragicznie płytkie i słabe, że głowa boli. Podsumowując sytuację:
– liczebność damskich dywizji to kolejno: 30 oraz 33 zawodniczek (wedł. strony UFC) – dla porównania HW ma 46 zawodników
– przyjmowane są nawet już babki z rekordem 3-0 albo wręcz 1-0 (z większym, ale niezweryfikowanym rekordem)
– walkę o pas dostaje się po 2 zwycięstwach
– nie ma żadnej naprawdę kompletnej, wielopłaszczyznowej zawodniczki
– na palcach policzyć można babeczki z obu dywizji prezentujące w ogóle poziom nadający się do oglądania
I teraz wyobraźmy sobie, że powstaje pomiędzy nimi waga 125lbs. Te dwie cieniukie jak sik pająka dywizje zostaną skanibalizowane, bo część zawodniczek zarówno z wyższej jak i niższej będzie chciała tam uciec. Możemy mieć przekonanie graniczące z pewnością, że chociaż UFC zrobi ogromne nabory, to może znajdzie ze 3 nowe wartościowe angaże, reszta to będzie dno i muł – bo właściwie wszystkie najlepsze zawodniczki świata już walczą w UFC, nawet jeśli im nie do końca pasują kategorie to się dostosowały.
W efekcie doprowadzi to do jeszcze większego rozwodnienia i tak już najbardziej gównianych dywizji UFC.
To będzie strzał w kolano i może spowodować ogromny krok WSTECZ w popularyzacji żeńskiego MMA
Zupełnie nic. O ile definitywnie opuszczasz poprzednią dywizję i nie blokujesz tam walk o pas.
Zupełnie nic. O ile definitywnie opuszczasz poprzednią dywizję i nie blokujesz tam walk o pas.
@crt14 każdy kto mówił o 2 pasach i wybiegał w przód z superfightami kończył w jeden i ten sam sposób. Żeby nie było trzymam kciuki ale to zła WRÓŻBA !
@crt14 każdy kto mówił o 2 pasach i wybiegał w przód z superfightami kończył w jeden i ten sam sposób. Żeby nie było trzymam kciuki ale to zła WRÓŻBA !
Od kiedy w HW jest 46 zawodników? W HW przez długi czas nie było wiecej niz 30 zawodników. Obecnie pokontraktowali gości typu Chris Colombo itd i mamy rekordowa ilość 41 zawodników wliczajac w to Brocka czy olimpijskiego ruska który bedzie walczył dopiero w 2017.
W LHW mamy 31 zawodników chociażby.
Od kiedy w HW jest 46 zawodników? W HW przez długi czas nie było wiecej niz 30 zawodników. Obecnie pokontraktowali gości typu Chris Colombo itd i mamy rekordowa ilość 41 zawodników wliczajac w to Brocka czy olimpijskiego ruska który bedzie walczył dopiero w 2017.
W LHW mamy 31 zawodników chociażby.
A co do poziomu zawodniczek to najlepiej pokazuje to TUF w którym dziewczyny prezentuja poziom nie przystający do zawodowego MMA nie mowiąc o poziomie około UFC
A co do poziomu zawodniczek to najlepiej pokazuje to TUF w którym dziewczyny prezentuja poziom nie przystający do zawodowego MMA nie mowiąc o poziomie około UFC
w jej dywizji jest jeszcze kilka opcji. niech obroni pas jeszcze z 2-3 razy i można eksperymentować
w jej dywizji jest jeszcze kilka opcji. niech obroni pas jeszcze z 2-3 razy i można eksperymentować
Masz pokój który jest na Ciebie za ciasny. Narzekasz, żeby dali Ci większy. Po czym stwierdzasz że chcesz ten większy i mały, żeby mieć dwa pokoje. Jestem przeciwko nowej kategorii wagowej u pań, która różniłaby się 4,5 kg. Równie dobrze możnaby zrobić wagę superlekką i wrzucić tam Conora, albo Pettisa. Ale po co, lepiej mieć mniej kategorii, a na wyższym poziomie. Problem z Aśką jest jednak taki, że chce nowej kategorii wagowej, a jednocześnie nie chce odchodzić ze starej. Chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Tak się nie da, UFC nie powinno tworzyć sztucznych wag, bo skończy się to 5 kategoriami wagowymi u kobiet, którym ciężko jest obsadzić dwie obecnie istniejące.
Masz pokój który jest na Ciebie za ciasny. Narzekasz, żeby dali Ci większy. Po czym stwierdzasz że chcesz ten większy i mały, żeby mieć dwa pokoje. Jestem przeciwko nowej kategorii wagowej u pań, która różniłaby się 4,5 kg. Równie dobrze możnaby zrobić wagę superlekką i wrzucić tam Conora, albo Pettisa. Ale po co, lepiej mieć mniej kategorii, a na wyższym poziomie. Problem z Aśką jest jednak taki, że chce nowej kategorii wagowej, a jednocześnie nie chce odchodzić ze starej. Chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Tak się nie da, UFC nie powinno tworzyć sztucznych wag, bo skończy się to 5 kategoriami wagowymi u kobiet, którym ciężko jest obsadzić dwie obecnie istniejące.
Lepiej niech się skupi na jednym bo za chwile może i tego nie być.
Do tego słabo ją widzę w 125, tam mogą się naprawdę silne baby w razie czego pojawić.
A nawet jak ufc się zdecyduje na 125 i jakimś fartem obroni pas w 115 oraz zdobędzie w 125 to po blokuje obie dywizje strasznie, bo JJ ma kości szklane. Jak tak dalej będzie się łamać… to szkoda gadać kiedy by miała ich bronic.
Za dużo ostatnio JJ gada, a ta walka jest 50/50. Imo najważniejsza walka w jej karierze mma, a Mauricz zamiast dbać na miejscu o wagę i zdrowie(sińce jak u narkomanki) to leci sobie na urlop.:facepalm:
Lepiej niech się skupi na jednym bo za chwile może i tego nie być.
Do tego słabo ją widzę w 125, tam mogą się naprawdę silne baby w razie czego pojawić.
A nawet jak ufc się zdecyduje na 125 i jakimś fartem obroni pas w 115 oraz zdobędzie w 125 to po blokuje obie dywizje strasznie, bo JJ ma kości szklane. Jak tak dalej będzie się łamać… to szkoda gadać kiedy by miała ich bronic.
Za dużo ostatnio JJ gada, a ta walka jest 50/50. Imo najważniejsza walka w jej karierze mma, a Mauricz zamiast dbać na miejscu o wagę i zdrowie(sińce jak u narkomanki) to leci sobie na urlop.:facepalm:
Rozumiem, ze wiesz lepiej od UFC, ilu maja zawodnikow na kontrakcie.
Prosz:
HW ma 46 http://www.ufc.com/fighter/Weight_Class/Heavyweight
LHW ma 45 http://www.ufc.com/fighter/Weight_Class/Light_Heavyweight
Rozumiem, ze wiesz lepiej od UFC, ilu maja zawodnikow na kontrakcie.
Prosz:
HW ma 46 http://www.ufc.com/fighter/Weight_Class/Heavyweight
LHW ma 45 http://www.ufc.com/fighter/Weight_Class/Light_Heavyweight
Gdybyś ruszył trochę głową a nie patrzył na przestarzałe dane w których dodają tylko nowych a nie usuwają starych to byś wiedział jaka jest prawdziwa ilość zawodników na kontrakcie. Chociaz moze cos mnie ominęło i Maldonado wcale nie walczył z Fedorem a Rampage z Mitrionem na ostatnim Bellatorze. Akurat sytuację w tych wagach śledzę na bieżąco i mogę Cię zapewnić ze wykaz ze strony ufc jest błędny i jezeli przez to rozumiesz ze wiem lepiej od nich kogo mają na kontrakcie to w istocie tak jest 🙂
Gdybyś ruszył trochę głową a nie patrzył na przestarzałe dane w których dodają tylko nowych a nie usuwają starych to byś wiedział jaka jest prawdziwa ilość zawodników na kontrakcie. Chociaz moze cos mnie ominęło i Maldonado wcale nie walczył z Fedorem a Rampage z Mitrionem na ostatnim Bellatorze. Akurat sytuację w tych wagach śledzę na bieżąco i mogę Cię zapewnić ze wykaz ze strony ufc jest błędny i jezeli przez to rozumiesz ze wiem lepiej od nich kogo mają na kontrakcie to w istocie tak jest 🙂
po klaudi bedzie mozna myslec co dalej, ciezka walka sie szykuje i mam dziwne obawy : D
po klaudi bedzie mozna myslec co dalej, ciezka walka sie szykuje i mam dziwne obawy : D
po klaudi bedzie mozna myslec co dalej, ciezka walka sie szykuje i mam dziwne obawy : D
Trolling na samą siebie Nikt się na to nie da złapać
Trolling na samą siebie Nikt się na to nie da złapać
Trolling na samą siebie Nikt się na to nie da złapać
no raczej 2 😆
no raczej 2 😆
no raczej 2 😆
zostaw moja sasiadke w spokoju:evil:
zostaw moja sasiadke w spokoju:evil:
zostaw moja sasiadke w spokoju:evil: