Jeff.Poundout.Black.Rash

Jak donosi nasze źródło bardzo blisko związane z Amerykaninem Jeffem Monsonem (MMA 48-13-1), ten utytułowany grappler i doświadczony zawodnik mieszanych sztuk walki niestety wypada z ośmioosobowego turnieju wagi ciężkiej organizowanego w tym roku przez rosyjskie M-1 Global. Przyczyną tej niepotwierdzonej jeszcze na oficjalnych kanałach absencji jest kontuzja, a reprezentant American Top Team musi poddać się zabiegowi chirurgicznemu i będzie wyłączony z występów najprawdopodobniej do czerwca. Na tę chwilę rosyjscy promotorzy nie ustosunkowali się w tym temacie.

Jeżeli niefortunna wiadomość się potwierdzi – to na około dwa tygodnie przed ćwierćfinałową rywalizacją kolosów podczas gali M-1 Challenge 38: Spring Battle, organizatorzy będą zmuszeni szukać godnego zastępstwa za dwukrotnego triumfatora ADCC. W grę jak najbardziej wchodzi nasz perspektywiczny ciężki – Marcin Tybura (MMA 7-0, #5 w Rankingu PL), który dewastując Denisa Komkina zapewnił sobie miejsce w turnieju jako zawodnik rezerwowy. Właśnie w ten sposób Rosjanie zabezpieczyli się na wypadek, gdyby któryś z ośmiu pierwotnie zakontraktowanych fighterów doznał kontuzji lub wycofał się z M-1 Grand Prix 2013. My mamy cichą nadzieję, że w przypadku takiej ewentualności Polak mimo wszystko zdecyduje się podjąć rękawice, a kwietniowy termin gali nie będzie kolidował z innymi planami zawodnika United Gym.

UPDATE: W dniu wczorajszym do siedziby M-1 Global dotarło oficjalne pismo od Amerykanina Jeffa Monsona i potwierdziło się to, o czym jako pierwsi informowaliśmy w poniedziałek. Dwukrotny zwycięzca prestiżowego ADCC po konsultacjach z lekarzami musiał wycofać się z turnieju wagi ciężkiej i w najbliższym czasie trafi na stół operacyjny. Jak zapewniał – on sam był gotów wystąpić z kontuzją, ale widmo nagłego zakończenia kariery, a co gorsza duże prawdopodobieństwo niepełnosprawności ciążące nad zawodnikiem były kwestią kluczową w podjęciu takiej decyzji. Niemniej jednak zapowiedział, że przyjedzie do Rosji i będzie uczestniczył we wszystkich akcjach promujących M-1 Grand Prix 2013, a od razu po powrocie do pełni sił wystąpi na gali największej rosyjskiej organizacji. Do niefortunnej kontuzji miało dojść w trakcie ostatniego pojedynku Snowmana w Szwajcarii. Zawodnik zerwał mięsień piersiowy, mimo tego bardzo chciał wystąpić w turnieju:

Z każdym dniem czułem się lepiej i chciałem wziąć udział w grand prix. W ostatnim czasie kontuzja coraz mniej dawała się odczuć, coraz mniej bolała. Niestety rezonans wykazał, że mięsień zupełnie oderwał się od ścięgna i nie obejdzie się bez niemal natychmiastowej interwencji chirurgicznej, w przeciwnym razie kontuzja będzie przewlekła.

Promotorzy z Kraju Carów szybko uporali się z zastępstwem za Amerykanina, a my jako kibice z żalem musimy przyznać, że nie zobaczymy naszego Marcina Tybury, choć nowy przeciwnik Magomeda Malikova (MMA 6-2) prezentuje się naprawdę ciekawie. Dagestańczyk skrzyżuje rękawice z dwudziestolatkiem z Ukrainy, perspektywicznym Nikitą Krylovem (MMA 12-0). Dokładnie tak, niepokonany Al Capone ma na koncie dwanaście wygranych walk, w dodatku wszystkie przed czasem i w pierwszych rundach. Jako ciekawostkę warto dodać, że młody zawodnik z Doniecka zadebiutował na profesjonalnym ringu w lipcu ubiegłego roku. Jest posiadaczem klasy mistrzowskiej w Rukopasznym Boju i Karate Kyokushin. Krylov ma za sobą również występy na lokalnych turniejach K-1.

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

26 KOMENTARZE

  1. Kontuzja żadnego zawodnika mnie nie cieszy, ale nie ukrywam, iż po cichu liczyłem, że ktoś wypadnie, a na jego miejsce wskoczy właśnie Tybura. Mam nadzieję, że Marcin traktuje M-1 jako organizację prioretytową i nie zawaha się przed przyjęciem propozycji walki.

  2. Szkoda Monsona, miał chyba największe szanse na zwycięstwo.

    Jeżeli Tybura się zgodzi(a mam na to nadzieję) to będzie miał większe szanse na triumf w tym turnieju, bo jednak to, że wypadł Monson chyba najbardziej wyrównuje poziom zawodników.

  3. Wszyscy mówili o tym, że ktoś wypadnie i proszę wypadł O_O czy to jakiś wczesny żart prima aprillis ? crazy

  4. Dobrze by było gdyby Tybura wystąpił w tym turnieju. Walka Graby z Monsonem jak wróci do zdrowia też byłaby ciekawym rozwiązaniem.

  5. super sprawa gdyby zawalczył w tym turnieju, w walce z komkinem wypadł swietnie.

  6. world pro jest 11-13 kwietnia, więc teoretycznie na upartego da się upchnąć M1 tuż przed 🙂

    Ale czy Marcin przypadkiem nie mówił, że miał opcję walki w turnieju, ale właśnie ze względu na world pro, nie wystartuje? Czy coś mylę?

  7. Chaban Ka może być czarnym koniem tego turnieju , dobry parter   a na 100% Fight jak walczył z Monsonem  to trafił go pare razy mocno pokazując że jest perspektywicznym Europejskim ciężkim  , i mimo że była to jego dopiero 6 zawodowa walka  to sprawił Monsonowi sporo problemów

  8. Szkoda Monsona, bo naprawdę miał duże szanse na zwycięstwo ale szczęście nie w szczęsciu by było gdyby Tybura dostal szansę by zawalczyć w tym turnieju.

  9. Jak się info potwierdzi, to największy faworyt odpadnie. Liczę na występ Marcina w turnieju.

  10. Wiadomo, że niczyja kontuzja nie cieszy bo nie o to chodzi w sporcie, ale bardzo fajnie by było jakbyśmy mogli zobaczyć Marcina Tybure w tym turnieju, pozostaje czekać na jakąś oficjalna decyzje.

  11. Nikomu nie życze kontuzji, ale jak Marcin wejdzie w ten turniej to będzie miodzio : )

  12. Bardzo nie w porządku ze strony M-1 , że zdecydowali się na Krylova bo w takim razie jaki był sens walki Marcina o prawo bycia ” w zastepstwie ” turnieju

  13. Nikita ma napompowany rekord, większość to ludzie bez wygranej 🙂

  14. Czy jest jakiś zapis dotyczący tego kiedy najwcześniej Marcin może wejść do turnieju? Bo jeśli nie, to bardzo nie w porządku że już drugi raz wylatuje zawodnik, i drugi raz sięgają po kogoś innego. 

    Jeśli nie ma Tybury i Monsona to ten turniej automatycznie przestaje mnie ciekawić. Ten Ukrainiec ma rekord nabity bardziej niż Świątek i Svoboda,, trzech z jego trzynastu przeciwników ma jakąkolwiek wygraną na koncie, a tylko jeden dodatni bilans (2-1)

  15. Jest posiadaczem klasy mistrzowskiej w Rukopasznym Boju

    Noo i to jest fighter, a nie jacyś grapplerzy czy inni kickboxerzy w kółko.. 

    (nazwijcie mnie ignorantem, ale wcześniej nie słyszałem o tym systemie/stylu/sztuce walki)

     

    Bardzo nie w porządku ze strony M-1 , że zdecydowali się na Krylova bo w takim razie jaki był sens walki Marcina o prawo bycia ” w zastepstwie ” turnieju

    Jeszcze musisz wziąć pod uwagę opcję, że Marcin nie przyjął oferty, ale tego dowiemy się w najbliższym wywiadzie, albo może Bosy się tu pojawi i dopowie dwa słowa 🙂

    EDIT:

    I ja się właśnie skłaniam ku tej opcji (czyste spekulacje), bo dwa dni później zaczyna się World Pro, a w jednym z wywiadów Marcin mówił, że dla niego to jest największy sukses w karierze i bardzo zależało mu na kwalifikacji. Dlatego nie zdziwiłbym się gdyby postawił na bjj w tym wypadku, a że wylot do Abu Dhabi z tego co słyszałem jest już tydzień wcześniej, więc troszkę się kłóci z M1.

  16. No to Krylova czeka 1 porażka. Patrząc na początek kariery to dobry wariat z niego od 27 lipca do 26 sierpnia stoczył 5 walk. Nawet potrafił w przeciągu 8 dni 3 walki stoczyć 🙂

  17. Szkoda że nie zobaczymy ani Monsona ani Tybury ale coś czuję że Marcin poprostu odmówił udziału w turnieju. Zastępcy nie znam, ale patrząc na rekord i jego przeciwników to to jest drugi Svoboda jak ktoś już mówił.

  18. Może mi ktoś wyjaśnić, po co ta walka rezerwowych, skoro Tybura po raz drugi robią w konia ?

  19. może już po prostu mieli bilety zarezerwowane z usa do rosji i nie chceli tego zmarnować i dali innego zawodnika z stanów

  20. Z tego co pamiętam z wywiadu z Tyburą, w tym terminie nie może jeszcze walczyć, bo ma inne zobowiązania kontraktowe (czyli World Pro). Może zastąpić jakiegoś zawodnika który wypadnie, ale w półfinałach, tak jak np. Cormier zastąpił Reema w turnieju Strikeforce.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.