Jared Gordon zareagował na kontrowersyjną decyzję sędziowską w swojej walce z Paddym Pimblettem na UFC 282. Amerykanin jest przekonany, że powinien zwyciężyć pojedynek z Anglikiem, ale jak wiemy, sędziowie orzekli inaczej – „The Baddy” wygrał przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Pimblett był faworytem wchodząc do pojedynku z Gordonem przed UFC 282 w Las Vegas w T-Mobile Arena w ten weekend. Anglik nie dał jednak dobrego występu, a ostatecznie pojedynek zakończył się decyzją sędziowską. Wiele osób wierzyło, że to Gordon powinien zwyciężyć, ale sędziowie stwierdzili inaczej – jednogłośnie orzekli o wygranej Pimbletta. „Flash” zareagował na swoim profilu na Twitterze na taką decyzję arbitrów.

Okradli mnie ze zwycięstwa, wszyscy to wiedzą. Mogę płakać z tego powodu, ale wracałem już z gorszych rzeczy, a plan Boga jest najlepszym planem więc wiem, że coś wielkiego z tego wyjdzie.

Dla 34-letniego Gordona (19-6 MMA) była to druga porażka w ostatnich czterech walkach w oktagonie UFC. W swojej karierze zawodnik mierzył się z m.in. Charlesem Oliveirą, Chrisem Fishgoldem czy Leonardo Santosem. Amerykanin większość, bo 11 z 19, wygranych w karierze zdobywał przez decyzję sędziowskie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

10,067 komentarzy 73,529 polubień

Cóż Panie Gordon, pociąg musi jechać dalej ale nie martw się bo szybko będzie wykolejony. Pimblett będzie szybko rozbity bo głowa w każdej walce skacze mu jak piłka i w tym momencie nie wierze że to pisze ale muszę oddać temu transwestycie O’Malleyowi że był w stanie walczyć z Yanem jak równy z równym i hype nie jest aż tak mocno przesadzony a tutaj Pedzio razi w oczy bo każdy widzi że nie jest zbyt mocny.

Odpowiedz 4 polubień