„Nie mogę poprzestać na roli strażnika czołówki” – Jack Hermansson przed UFC Fight Night 236

Walczący w walce wieczoru nadchodzącej w ten weekend gali UFC Fight Night 236 Jack Hermansson chce udowodnić, że wciąż zdolny jest do wspięcia się w rankingu dywizji średniej.

W głównym wydarzeniu gali UFC Fight Night 236 walczący pod sztandarem UFC od 2016 roku Jack Hermansson zmierzy się z relatywnie nowym w federacji Joe Pyferem. 35-letni reprezentant Szwecji przez ostatnich kilka walk przeplatał zwycięstwo z porażką, a teraz zmierzy się z aż osiem lat młodszym Amerykaninem – potencjalnie wschodzącą gwiazdą dywizji. Hermansson nie planuje do końca kariery służyć jako weteran, którego jedynym zadaniem będzie testowanie młodych zawodników w boju:

Nie chcę być strażnikiem czołówki dla młodszych fighterów, ale kiedy przegra się ostatnią walkę, coś takiego właśnie może się zdarzyć. Muszę powrócić do zwycięstw i pokazać wszystkim, że wciąż należę do ścisłej czołówki i mogę zmierzyć się z kimś wyżej ode mnie w rankingu.

Jack Hermansson nie ma jednak żalu do federacji za zestawienie go z tak świeżym zawodnikiem, ponieważ wciąż walczy w walce wieczoru. O swoim zwycięstwie chce zaś przesądzić korzystając z wszechstronnego doświadczenia:

Ta walka to główne wydarzenie. To było dla mnie najważniejsze. Jeśli nie bylibyśmy walką wieczoru, to może miałbym parę pytań, bo on wciąż jest w tej organizacji niedoświadczony, ale mamy na sobie światło jupiterów, więc myślę, że to świetna okazja.

Nie uważam, żebym musiał pokazać, że biję mocniej od niego. Myślę, że muszę udowodnić, że jestem od niego lepszy we wszystkich innych sferach naszej dyscypliny.

Jack Hermansson powraca do oktagonu po 14-miesięcznej przerwie – ostatnio uległ przez TKO Romanowi Dolidze. Joe Pyfer z kolei na trzy walki w UFC zanotował dwa zwycięstwa przez nokaut w pierwszej rundzie i jedno przez poddanie w rundzie drugiej. Gala UFC Fight Night 236 wystartuje w sobotę 10 lutego o godzinie 22:00. Karta główna rozpocznie się o 1:00.