Jack Della Maddalena doznał poważnej kontuzji podczas walki z Gilbertem Burnsem na UFC 299 w Miami w zeszły weekend. JDM złamał rękę w pierwszych rundach pojedynku.

Jack Della Maddalena na UFC 299 w Miami w zeszły weekend zdobył największą wygraną w swojej karierze. Niepokonany w oktagonie UFC wygrał z byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego kategorii półśredniej UFC, Gilbertem Burnsem, przez TKO w trzeciej rundzie. Jak poinformował menadżer zawodnika, Tim Simpson, Australijczyk bił się w tej walce ze złamaną ręką. JDM miał doznać kontuzji podczas pierwszych minut pojedynku po prawdopodobnie jednym z kopnięć rywala.

Jack Della Maddalena złamał rękę podczas walki. Skończył ją w trzeciej rundzie. Żołnierz! Gilbert kopie naprawdę mocno!

27-letni Maddalena (17-2 MMA) zdobył tym samym 7. wygraną w oktagonie UFC. Obecnie zajmuje 5. miejsce w rankingu kategorii półśredniej największej organizacji MMA na świecie. Po wygranej z Burnsem, wyzwał na pojedynek niezwykle mocnego Shavkata Rakhmonova. Australijczyk aż 14 z 17 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. 5 razy po walkach w UFC nagradzany był bonusami od organizacji.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of jut
jut

M-1 Global
Light Heavyweight

3,838 komentarzy 20,376 polubień
Avatar of Risky
Risky

UFC
Featherweight

8,754 komentarzy 31,379 polubień

Walczył do końca i wygrał. Nie to co cyrkowcy. Tam nawet złamany paznokieć jest problemem.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Quairon
Quairon

Legacy FC
Bantamweight

1,890 komentarzy 4,041 polubień

Gilbert dzik, ale Madalena na tą chwilę jeszcze większy, z kim go nie zestawią to będzie ciekawy pojedynek, wracaj szybko do zdrowia i oktagonu :bleed:

Odpowiedz 2 polubień