Israel Adesanya

Były dominator dywizji średniej UFC Israel Adesanya przyznał, że pogodził się z tym, iż prawdopodobnie nigdy nie sięgnie już po pas i nie zostanie mistrzem.

35-letni Israel Adesanya rządził dywizją średnią w latach 2019-2023. Odkąd stracił pas na rzecz Seana Stricklanda, zanotował trzy porażki z rzędu – pokonał go jeszcze Dricus Du Plessis, a ostatnio początkiem lutego znokautował go Nassourdine Imavov.

Na swoim kanale na YouTubie “Stylebender” wypowiedział się na temat swoich ambicji w kontekście tytułu mistrza w przyszłości:

Czy mam na oku walkę o pas w przyszłości? Nie. Kiedy dotarłem do UFC nigdy nie goniłem za pasem. Zawsze to podkreślam. Nie goniłem za pasem. Spodziewałem się go. Spodziewałem się, że zostanę mistrzem. Oczekiwałem, że osiągnę ten cel z uwagi na włożoną w to pracę, wiarę w siebie i nastawienie mentalne. Wiedziałem, że to wszystko, co robię, doprowadzi mnie do tytułu. Spodziewałem się tego.

Kiedy przegrałem z Dricusem, pomyślałem: “Cóż, spoko. Wrócę. Nie będę niczego gonił. Wrócę na szczyt, bo tego oczekuję”. Teraz, po ostatniej walce [z Imavovem] myślę: “Wiecie co? Już niczego nie oczekuję”. Nie spodziewam się, że ponownie zostanę mistrzem. Jeśli to, czego do tej pory dokonałem w tym sporcie mnie nie uszczęśliwi, to co mnie może uszczęśliwić? Więc niczego już nie oczekuję. Jeśli nadejdzie okazja – złapię ją obiema rękami, ale zobaczymy. Po prostu wyluzowałem, żyję, trenuję, mam się dobrze.

Adesanya znalazł też odpowiedź dla krytyków, którzy posądzają go o to, że skończył się jako zawodnik:

Nazywają mnie skończonym, ale jak możecie nazywać mnie skończonym, skoro wy nigdy nie zaczęliście? Nawet nie postawiliście pierwszego kroku. Czego wy dokonaliście?

Rekord Israela Adesanyi wynosi 24-5. “Stylebender” dobrnął do stanu 20-0, po czym pierwszą porażkę w karierze wymierzył mu Jan Błachowicz w wadze półciężkiej. Adesanya jako mistrz skutecznie bronił tytułu pięciokrotnie, a jego bilans we wszystkich walkach mistrzowskich, do których stanął, wynosi 8-4.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

22 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of mistrz-Oogway
mistrz-Oogway

Jungle Fight
Middleweight

363 komentarzy 1,638 polubień

Co mu się dziwić. Głodny młody wilk z brakami w portfelu będzie walczył na śmierć za ten pas. Jak już masz swoje lata i miliony na kontach i inwestycjach to się nie chce poświęcać wszystkiego.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Heavyweight

7,073 komentarzy 28,891 polubień

Daria! Czy jest na sali Daria??? Chłopu siadł mental i tylko nasza psycho-szamanka może go uratować :mjsmile:

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,577 komentarzy 29,098 polubień
Avatar of Jeff
Jeff

UFC
Flyweight

7,910 komentarzy 33,302 polubień

Pogodzony z losem, jak karp na wigilię.

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of Unbreakable
Unbreakable

Legacy FC
Featherweight

1,919 komentarzy 2,560 polubień

Tu nie chodzi o pas balasy

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of bill boży
bill boży

Shark Fights
Featherweight

1,119 komentarzy 6,131 polubień
Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Light Heavyweight

15,046 komentarzy 37,715 polubień

Pierdoli, a może nie chce narzucać sobie presji.

Ciężko stwierdzić.

Afrykańska logika.

Jakby nie był takim oblechem poza oktagonem, to bym nawet kibicował, a tak to w sumie mam wyjebane, czy będzie mistrzem, czy nie.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Filip_
Filip_

Jungle Fight
Welterweight

319 komentarzy 570 polubień

Jeden Polak wybił mu z głowy pas wagi półciężkiej, a drugi średniej.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of tinc
tinc

UFC
Middleweight

12,160 komentarzy 34,457 polubień

Powolny zjazd do bazy

Odpowiedz polub

Avatar of axis
axis

Shark Fights
Heavyweight

1,366 komentarzy 2,899 polubień

Mimo tego całego pierdolamento szkoda go rzucać na pożarcie i mogliby mu dać kogoś na odbudowę w kolejnej walce.

Odpowiedz polub

Avatar of Kraver
Kraver

KSW
Heavyweight

6,016 komentarzy 17,990 polubień

My też nie :kis:

:jjsmile:

Odpowiedz 1 Like

M
Michal11

Oplot Challenge
Lightweight

30 komentarzy 34 polubień

Co mu się dziwić. Głodny młody wilk z brakami w portfelu będzie walczył na śmierć za ten pas. Jak już masz swoje lata i miliony na kontach i inwestycjach to się nie chce poświęcać wszystkiego.

Ma sens. Przy czym w tym momencie następuje rozjazd na zawodników, i szerzej sportowców bardzo dobrych oraz takich którzy zapiszą się w historii. Tych pierwszych na przestrzeni czasu jest mnóstwo. Tych drugich dużo mniej jak Jon Jones, Djokovic, Serena Williams w tenisie, Schumacher w F1, Lennox Lewis w boksie...Ci pierwsi nie mają wystarczająco silnego charakteru i motywacji by będąc milionerami dalej harować. Całkiem ludzkie i normalne. Ci drudzy owszem, pomimo tego że zdobyli miliony na koncie wciąż mają/mieli głód i śrubowali rekordy. To trochę tak jak szarak, jak ja wygraby w EuroJacka, a miałbym dalej chodzić do pracy i wieść mniej więcej to samo życie przez wiele kolejnych lat wyrzekając się siłą rzeczy wielu przyjemności. To potrafią tylko najwięksi.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of konto_zablokowane
konto_zablokowane

ONE FC
Featherweight

2,348 komentarzy 7,221 polubień

Mimo tego całego pierdolamento szkoda go rzucać na pożarcie i mogliby mu dać kogoś na odbudowę w kolejnej walce.

Miał się odbudować na Imavovie :lesnarhappy:

Dla Adesanyi to nie miejsce i czas na budowę pozycji. Inni są głodni jego nazwiska.
Także albo wygra co mu dadzą, albo emerytura (albo w pizdę i emerytura). Wszakże, proces „pożerania” go już jakiś czas temu się rozpoczął

Odpowiedz 1 Like

Avatar of bokserek
bokserek

Maximum FC
Heavyweight

1,708 komentarzy 3,848 polubień

Głowa siadła, i to widać niestety... Ale wolę takie gadanie niż Weidmanowanie o pasie non stop

Odpowiedz polub

Avatar of axis
axis

Shark Fights
Heavyweight

1,366 komentarzy 2,899 polubień

Miał się odbudować na Imavovie :lesnarhappy:

Dla Adesanyi to nie miejsce i czas na budowę pozycji. Inni są głodni jego nazwiska.
Także albo wygra co mu dadzą, albo emerytura (albo w pizdę i emerytura). Wszakże, proces „pożerania” go już jakiś czas temu się rozpoczął

Jasne, 7 lat młodszy dzik z passą 3 zwycięstw. Super opcja na odbudowę.

Nazwisko nazwiskiem, ale budowanie komuś rekordu na zawodniku po kilku porażkach, niczego nie wnosi, nawet jeśli jest medialny.

Nawet jeśli ma być "pożarty" to warto go najpierw trochę "podtuczyć", żeby miał większą wartość odżywczą :lol:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of konto_zablokowane
konto_zablokowane

ONE FC
Featherweight

2,348 komentarzy 7,221 polubień

Jasne, 7 lat młodszy dzik z passą 3 zwycięstw. Super opcja na odbudowę.

Nazwisko nazwiskiem, ale budowanie komuś rekordu na zawodniku po kilku porażkach, niczego nie wnosi, nawet jeśli jest medialny.

Nawet jeśli ma być "pożarty" to warto go najpierw trochę "podtuczyć", żeby miał większą wartość odżywczą :lol:

A z kim miał być zestawiony gość, który od 5 lat toczył same walki mistrzowskie i eliminacyjne do walki o pas?
Na kim niby miałby się odbudować, kto zasłużył by bić się z tak wysoko postawionym rywalem?

Idąc twoim tokiem rozumowania, zwycięstwo z dużo słabszym zawodnikiem „na odbudowe”, niczego nie wnosi, nawet wartości medialnej.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of axis
axis

Shark Fights
Heavyweight

1,366 komentarzy 2,899 polubień

A z kim miał być zestawiony gość, który od 5 lat toczył same walki mistrzowskie i eliminacyjne do walki o pas?
Na kim niby miałby się odbudować, kto zasłużył by bić się z tak wysoko postawionym rywalem?

Idąc twoim tokiem rozumowania, zwycięstwo z dużo słabszym zawodnikiem „na odbudowe”, niczego nie wnosi, nawet wartości medialnej.

Jeśli chodzi o walki jakie toczył w ciągu ostatnich pięciu lat to nie jestem fanem natychmiastowych rewanżów, nawet w przypadku długiego bycia mistrzem, więc rewanż z Pereirą nie powinien się odbyć, a walka mistrzowska z Dricusem, kiedy miał 2 porażki w 3 ostatnich walkach była już całkowitym nieporozumieniem. Uważam, że każdy z uczestników jakiejkolwiek walki o pas powinien w dniu walki legitymować się co najmniej trzema zwycięstwami z rzędu.

Piszesz o nim jako o wysoko postawionym rywalu, pytanie czy można kogoś tak określać biorąc pod uwagę 3 porażki w 4 ostatnich walkach. Dla mnie wartość sportową określa bardziej aktualna dyspozycja, niż dotychczasowe dokonania.

Oczywiście, jak słusznie zauważyłeś zestawienie z dużo słabszym, anonimowym rywalem nic bym nie wniosło, ale mniej więcej w tym samym czasie swoje walki mieli m.in. Page, Curtis, Allen czy Holland. Wszyscy po porażce, więc dla kogoś zwycięstwo byłoby odwróceniem złej passy, a tymczasem poza Page'm wszyscy przegrali i w dywizji nic się nie dzieje, nie ma żadnej dynamiki.

Ktoś może się nie zgadzać, ale dla mnie ostatnie wygrane Kopylova, De Riddera, Hernandeza i Imavova mają niewielką wartość, ponieważ wszyscy pokonali przeciwników po porażkach. Powinni zostać zestawieni ze sobą, wtedy miałoby to sens i byłoby drogą do wyłonienia wartościowego pretendenta.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of konto_zablokowane
konto_zablokowane

ONE FC
Featherweight

2,348 komentarzy 7,221 polubień

Jeśli chodzi o walki jakie toczył w ciągu ostatnich pięciu lat to nie jestem fanem natychmiastowych rewanżów, nawet w przypadku długiego bycia mistrzem, więc rewanż z Pereirą nie powinien się odbyć, a walka mistrzowska z Dricusem, kiedy miał 2 porażki w 3 ostatnich walkach była już całkowitym nieporozumieniem. Uważam, że każdy z uczestników jakiejkolwiek walki o pas powinien w dniu walki legitymować się co najmniej trzema zwycięstwami z rzędu.

Takie teoretyzowanie nie ma sensu. Zwłaszcza wymóg serii 3 wygranych. Rzeczywistość by nie wydała połowy walk mistrzowskich, albo TS’y by dostawały średniaki żeby mistrz nie miał rocznego przestoju.

Gdy Adesanya dostał rewanż z Poatanem (początek 2023) top rankingu wyglądał tak:
C- Pereira
1- Adesanya (L Pereira)
2 - Whittaker (W Vettori, L Adesanya)
3 - Vettori (L Whittaker, W Costa, L Adesanya)
4 - Cannonier (W Strickland, L Adesanya)
5 - Costa (W Rockhold, L Vettori, W Brunson)
6 - Brunson (L Du Plessis, L Cannonier)
7 - Strickland (W Imavov, L Cannonier, L Pereira)

Przecież tam nikt nie zasłużył na walkę o pas i rewanż był całkiem zasadny, skoro Adesanya odzyskał pas.

Piszesz o nim jako o wysoko postawionym rywalu, pytanie czy można kogoś tak określać biorąc pod uwagę 3 porażki w 4 ostatnich walkach. Dla mnie wartość sportową określa bardziej aktualna dyspozycja, niż dotychczasowe dokonania.

W tych 4 walkach mamy mistrzowskie boje z Pereirą, utratę pasa ze Stricklandem, nieudany atak o pas z Du Plesisem.
Ostatnia walka z Imavovem był pierwszą nie o pas od 12 walk (6 lat).
Jeśli nie wystarczy to by mówić o jakiejś pozycji w biznesie, to nie wiem co Cię ma przekonać do tego, że tacy goście nie biją się z byle kim, bo przez kilka lat mają w każdym występie main event numerowanej gali.

Oczywiście, jak słusznie zauważyłeś zestawienie z dużo słabszym, anonimowym rywalem nic bym nie wniosło, ale mniej więcej w tym samym czasie swoje walki mieli m.in. Page, Curtis, Allen czy Holland. Wszyscy po porażce, więc dla kogoś zwycięstwo byłoby odwróceniem złej passy, a tymczasem poza Page'm wszyscy przegrali i w dywizji nic się nie dzieje, nie ma żadnej dynamiki.

I to są właśnie tacy goście, którzy nie zasłużyli na walki z zawodnikami z topowych pozycji.

Ktoś może się nie zgadzać, ale dla mnie ostatnie wygrane Kopylova, De Riddera, Hernandeza i Imavova mają niewielką wartość, ponieważ wszyscy pokonali przeciwników po porażkach. Powinni zostać zestawieni ze sobą, wtedy miałoby to sens i byłoby drogą do wyłonienia wartościowego pretendenta.

„Przed chwilą” nazwałeś Imavova dzikiem z serią zwycięstw, a teraz jego zwycięstwo nie ma znaczenia? :juanlaugh:
Imavov wszedł do najściślejszego topu rankingu kategorii i miałby teraz walczyć z kimś, kto dopiero do tego rankingu wszedł, albo przesunął się z drugiej dziesiątki?
No proszę Cię…

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of axis
axis

Shark Fights
Heavyweight

1,366 komentarzy 2,899 polubień

Takie teoretyzowanie nie ma sensu. Zwłaszcza wymóg serii 3 wygranych. Rzeczywistość by nie wydała połowy walk mistrzowskich, albo TS’y by dostawały średniaki żeby mistrz nie miał rocznego przestoju.

A cóż my tu więcej możemy poza teoretyzowaniem. Raczej żaden z nas nigdy nie będzie miał realnego wpływu na matchmaking UFC. Połowa walk mistrzowskich z punktu widzenia wyników sportowych nie powinna się odbyć, uczestnictwo w nich jest bardzo często uznaniowe lub nawet przypadkowe, przydałoby się jakieś kryterium, które by to uregulowało.

Gdy Adesanya dostał rewanż z Poatanem (początek 2023) top rankingu wyglądał tak:
C- Pereira
1- Adesanya (L Pereira)
2 - Whittaker (W Vettori, L Adesanya)
3 - Vettori (L Whittaker, W Costa, L Adesanya)
4 - Cannonier (W Strickland, L Adesanya)
5 - Costa (W Rockhold, L Vettori, W Brunson)
6 - Brunson (L Du Plessis, L Cannonier)
7 - Strickland (W Imavov, L Cannonier, L Pereira)

Przecież tam nikt nie zasłużył na walkę o pas i rewanż był całkiem zasadny, skoro Adesanya odzyskał pas.

To pokazuje, że cały obecny system rankingowy jest do wyrzucenia, skoro w top 7 nikt nie zasługuje na walkę mistrzowską to co to świadczy o tym rankingu?

W tych 4 walkach mamy mistrzowskie boje z Pereirą, utratę pasa ze Stricklandem, nieudany atak o pas z Du Plesisem.
Ostatnia walka z Imavovem był pierwszą nie o pas od 12 walk (6 lat).
Jeśli nie wystarczy to by mówić o jakiejś pozycji w biznesie, to nie wiem co Cię ma przekonać do tego, że tacy goście nie biją się z byle kim, bo przez kilka lat mają w każdym występie main event numerowanej gali.

Pozycji w biznesie może i tak, w sporcie już niekoniecznie. Warto rozważyć jak to połączyć. Obecna forma Adesanyi jak i wynik ostatnich walk mistrzowskich, moim zdaniem kwestionuje ich zasadność.

I to są właśnie tacy goście, którzy nie zasłużyli na walki z zawodnikami z topowych pozycji.

Pytanie kogo i według jakich kryteriów możemy ocenić jako zawodnika z topowej pozycji. W mojej ocenie ktoś kto przegrał 3 z 4 ostatnich walk, bez względu na to z kim walczył, nie powinien być określany mianem zawodnika topowego, ponieważ topowymi powinno się określać zwycięzców.

„Przed chwilą” nazwałeś Imavova dzikiem z serią zwycięstw, a teraz jego zwycięstwo nie ma znaczenia? :juanlaugh:
Imavov wszedł do najściślejszego topu rankingu kategorii i miałby teraz walczyć z kimś, kto dopiero do tego rankingu wszedł, albo przesunął się z drugiej dziesiątki?
No proszę Cię…

Ciężko się odnieść to kwestii rankingowych, ponieważ jak wcześniej napisałem, obecny ranking jest w dużej mierze uznaniowy i moim zdaniem nie odzwierciedla wartości sportowej zawodników. Imavov powinien walczyć z przeciwnikiem, który podobnie jak on legitymuje się serią zwycięstw. Na tym polega wyłanianie najlepszych zawodników w sporcie, zwycięzcy mierzą się ze zwycięzcami, a przegrani budują swoją pozycję od nowa (oczywiście od jakiegoś poziomu, nie od zera).

Jeśli chodzi o nazwanie go "dzikiem" to wygrane z Allenem i Cannonierem były jak najbardziej wartościowe, ponieważ podobnie jak on byli w momencie walki po wygranych. W perspektywie tych zwycięstw, pokonanie Adesanyi, który był po serii porażek abstrahując od jego "legacy" było sportowym krokiem w tyłem.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Light Heavyweight

3,427 komentarzy 11,436 polubień

I właśnie dlatego pas odzyska Weidmann a nie Ty :suchykarol:

Odpowiedz polub

Avatar of Draniu
Draniu

Maximum FC
Bantamweight

1,417 komentarzy 1,785 polubień

A ja tu widzę kogoś kto chyba trochę dorósł i spokorniał. Nie sapie jakby nie wiadomo kim był i co nie zrobił skończył też z kozaczeniem i co by nie mówić to to co powiedział brzmi dosyć mądrze.

No i przynajmniej nie kłamie że ręka noga czy coś innego mu nie działało i że wróci na tyle silny że rozjebie każdego.

Nie można wykluczyć oczywiście słabej psychy która mu jebła totalnie ale wątpię. Wątpię bo poniekąd nadal jest świadomy tego co swego czasu dokonał i tego tez nikt mu nie zabierze. Po prostu nie odjebało mu co przy zepsutej psychice stać się powinno. Takie mam zdanie :frankapprove:

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,693 komentarzy 93,901 polubień

Teraz zostaje tylko nabić rekord młodym dzikom i wyzywać hejterów.

Odpowiedz polub