Karta wstępna gali UFC 188 wzbogaciła się o kolejne starcie. Henry Cejudo podejmować będzie Chico Camusa (MMA 14-5).
Złoty medalista z Pekinu w zapasach i wybitny sportowiec tej dyscypliny Henry Cejudo (MMA 8-0) w UFC stoczył dopiero dwie walki. Obie jednak wygrał w zdecydowanym stylu. W debiucie nie dał szans Dustinowi Kimurze (MMA 11-3), a w ostatniej walce totalnie zdominował na każdej płaszczyźnie Chrisa Cariaso (MMA 17-7). Amerykanin meksykańskiego pochodzenia pokazał swoimi występami, że za jakiś czas – jeśli nie przegra po drodze – będzie brany za godnego rywala dla obecnie panującego mistrza Demetriousa Johnsona (MMA 21-2-1).
Chico Camus (MMA 14-5, 1NC) w UFC walczy bardzo nierówno. Na dodatek w organizacji miał też kłopoty z powodu wykrycia w jego ciele śladów marihuany po walce z Yaotzinem Mezą ( MMA 21-9, 1NC). W ostatnim boju niejednogłośnie na punkty zwyciężył z Bradem Pickettem (MMA 24-10).
Gala UFC 188 odbędzie się w czerwcu, a głównym jej wydarzeniem będzie konfrontacja Caina Velasqueza z Fabrício Werdumem.